To juz 14 wedrowki
Pierwsze 6 to byly wedrowki typu zwiedzanie duzych miast plus wedrowki. Pierwsze bylo zwiedzanie Pragi ,Budapesztu a pozniej wedrowki w Dolomitach. To bylo duzo podrozy autobusem. Teraz juz tylko samolot i wedrowki. Zjechalo sie towarzystwo z 10 krajow. Glowne spotkanie odbylo sie w Zurichu.
Mimo ze wiele samolotow i rozne czasy przylotu to prawie NIKOGO nie zabraklo.
Ewy Herbst samolot nawalil i przyleciala dzien pozniej.
Autobus i przewodnik czekali na lotnisku i szybko wyruszylismy w droge.
Po drodze lunch i juz okolo 16 bylismy w hotelu. Wygladalo nato ze sheraton rozdzielil dobrze pokoje bo nikt nie narzekal. Rozpakowac sie , basen i o 19 zebranie informacyjne plus wino. Glowny przewodnik Cristian duzo nie mogl powiedziec bo gadano tak glosno i duzo ze szybko zebranie zostalo zakonczone.
Zbiorki na wedrowki przed hotelem to komedia nie z tej ziemi
Gdzie jest …… , czy kos widzial….., zapomnialem kijki …… poczekajcie……
musze do toalety …..kto prowadzi lekka grupe… i tak prawie 15 minut i jak juz sie zdawalo ze wszyscy sa i maja wszystko i grupy juz w drodze to
Zapomnialem plecak ??????
Zawsze sie jakos dobrze konczylo
Mamy zawsze 3 grupy. Lekka , srednia i “ zaawansawana “. Mielismy 4 przewodnikow .
Zazwyczaj jedna grupa byla dosyc duza i w tej grupie bylo dwoch przewodnikow.
Codziennie wymyslali nowe i ciekawe trasy. wszyscy przewodnicy byli super.Weseli, znajacy trase jak wlasna kieszen :-)) bardzo gadatliwi i opowiadali bardzo ciekawie.
Mimo wielu grup i wiele transportow i robienia tysiecy zdjec to nikt sie nie zglubil i wszyscy byli zadowoleni z wedrowek.
wedrowki
W tym okresie w ktorym my jezdzimy ( pierwszy tydzien lipca ) to najpiekniejszy okres w Alpach czy dolomitach.Nie jest jeszce za goraco a kwiaty , rosliny, rozkwitaja sie w oczach. Nie bylo czlowieka ktory by nie robil zdjec widokow czy tez kwiatow.
kwiaty i widoki
po wedrowkach wiekszosc szla na basen do sauny czy na silownie.
Wieczorami po obiedzie to wiekszosc spotykala sie w barze bo tam bylo darmowe wifi.
Wiec przy okazji plotki z wedrowek, pisanie emaili czy tez powazne rozmowy.
Nie bylo nikogo kto by politykowal a pozatem nikomu sie nie chcialo. Lepiej piwo w barze
niz krzyczec ze biale jest biale:-))
Jednego wieczoru odbyl sie mecz piosenkarski panie na panow.Zakonczyl sie naciaganym remisem. A ogolnie mozna bylo powiedziec ze znajomosc slow piosenk jak i melodji ograniczala sie do pierwszej linijki refrenu:-))). na zakonczenie Zenek Puterman zarecytowa z pamieci prawie cala czesc pierwsza “Pana tadeusza”
Mielismy indywidualny turniej brydzowy, turniej parami i druzynowy.
Indywidualny wygral Zenek Puterman . Nikt nie wiedzial jak on to zrobil.Sedzia turnieju uwaza ze to zasluga jego partnerow.
Turniej parami wygrali. Jan Popiel i Wlodek Szrek
druzyna Zenka ( Heniek Rusinek , Wlodek Proskurowski , Wanda Frodis ) wygrala druzynowy turniej.
Oczywiscie jak tradycja nakazuje to spotykano sie rowniez po pokojach na plotki z whisky,winem czy tez elegancka z szampanem.
Jedzenie to hobby wedrownikow. Porzadne sniadanie , pierwsi juz byli przed 7 rano zanim otworzono jadalnie pozniej na wedrowkach jedzono przy kazdym postoju , pito i jedzono na lunch , po drodze nie przepuszczano mozliwosci kupienia mleka prosto od krowy czy tez kwasnego mleka. Wieczorem obiad z 4 dan z piwem albo winem.
Zaczynam sie odchudzac szeptano tuz przy wyjezdzie :-)))
I tak nadszedl ostatni dzien wedrowek. Wszyscy byli tak zadowleni z przewodnikow ze zebrano sie dla nich na prezenty. potem wspolne zdjecia i nazajutrz z rana wyjazd do Zurichu.
Jak donosza to wszystkie samoloty wylecialy i dolecialy.
56 osob wrocilo do domu z odrobina lepszej kondycji i chyba w dobrym nastroju i wiekszosc “odmawiala modlitwe” ZA ROK SPOTKAMY SIE W DOLOMITACH “
Zdjecia Janka Popiela
Zdjecia Ireny Szrek
Zdjecia Alika Szlama
Zdjecia Mariana Goreckiego
Kategorie: Uncategorized