Pisal i robil zdjecia Misiu
Dzien piaty
Dzisiaj 14 km wedrowki 1500 m podejscia.Wczesna pobudka , sniadanie i w droge ale razem z nami ruszyla karawana oslow w druga strone.Przepychanka i smiechy rozpoczely ten dzien.Szlismy od wioski do wioski , zatrzymojac sie na herbate.wiekszosc zaczela tam pic popularna herbate z imbira. Mielismy szczescie z pogoda. Slonecznie caly czas i natuta ze zatykalo.Wieczorem dotarlismy do celu podrozy Ghorapani.Widok z pokoju prosto na Annapurne 8091 m.
Kolacja i wiekszosc wyladowala w lozkach dosyc wczesnie.
Wszystkie zdjecia
dzien 6
Juz o 4.30 pobudka szybka kawa i marsz 400 m w gore . Wiele roznych grup zrobilo to samo.Zapowiadala sie super sloneczna i bezchmurna pogoda wiec wszyscy chcieli ogladac wschod slonca i pierwsze promienie sloneczne na szczyt annapuny. Po jakies godzinnej wedrowce doszlismy na szczyt. Z daleka bylo widac rozjasnienjacy sie horyzont. Nagle szczyt gory zaswiecil zlotem. okrzyk ” sliczne” setki aparatow zaczelo blyskac kazdy chcial miec zdjecie na tle gory.Grupy chcialy miec zdjecie .MY TEZ CHCIELISMY MIEC ZDJECIE
Wrocilismy okolo 9 prosto na sniadanie. tego dnia byl dniem odpoczynku. Super pogoda i wiele osob opalalo sie w podkoszulkach na wysokoci 3000m , niektorzy prali inni czytali ksiazki ogolnie bylo super przyjemnie.
wszystkie zdjecia
Kategorie: Uncategorized
