„Fotograf z Auschwitz” to niezwykła, nowatorska pozycja na polskim rynku wydawniczym. Niezwykły jest przede wszystkim jej bohater – Wilhelm Brasse – który dokumentował niemieckie zbrodnie, począwszy od zdjęć policyjnych i eksperymentów doktora Mengele, a skończywszy na zdjęciach prywatnych Niemców, fotografiach do pocztówek, na zdjęciach orkiestry czy fotografiach Nowożeńców podczas jedynego w obozie przypadku kiedy udzielono ślubu.
Zanurzając się w tekst i obrazy zawarte w książce Anny Dobrowolskiej wchodzimy powoli w intymny wręcz kontakt z jednym z najbardziej niewiarygodnych tematów, jakim jest życie codzienne w stworzonej przez ludzi wysoce wydajnej fabryce śmierci. Mamy niepowtarzalną możliwość poznać rzeczywistość obozową i dowiedzieć się o rzeczach o jakich nie słyszeliśmy – meczach piłkarskich, giełdzie towarów wymiennych, obozowym burdelu albo o najprawdziwszej miłości, która się tam rodziła. Te niecodzienne tematy zostały ukazane w formie albumu, wypełnionego ponad 300 zdjęciami i szkicami, wiele z nich nie było wcześniej nigdzie publikowanych.
Autorka książki Anna Dobrowolska – dziennikarka i producentka filmowa – przygotowała to wydanie wykorzystując poza relacją głównego świadka także relacje innych więźniów, które uzupełniają i poszerzają obraz otoczenia, w którym żył Wilhelm Brasse. Niekiedy autorka przytacza także fakty i opracowania historyczne, które dostarczają czytelnikowi wiedzy umożliwiającej lepsze zrozumienie opisywanej rzeczywistości. Książka ta jest być może pierwszą, która oddaje rzeczywistość obozu w jej wielu wymiarach, tak jak była przeżywana przez mieszkańców tej zabójczej ziemi, poczynając od koszmarnej logiki nazistowskiej przemocy a kończąc na absurdzie ludzkiej życzliwości, a nawet poczuciu humoru. Jeśli diabeł tkwi w szczegółach, w takim razie, mówi autorka, w tym miejscu wyjątkowo zaznaczył swoją obecność.
Autor projektu graficznego – Ryszard Kajzer – wielokrotnie nagrodzony autor plakatów, ilustracji i projektów książek, związany na co dzień z ASP, gdzie wykłada, przygotował przykuwający uwagę projekt, którego głównym celem jest pokazanie rzeczywistości Auschwitz jakiego nie znamy – w licznych obrazach, które widział bohater.
Oto fragmenty wybranych recenzji:
Jest rowniez jedna recenzja na blogu
„Jestem pod dużym wrażeniem książki „Fotograf z Auschwitz“. Nie jest to praca naukowa, ani też sensu stricte pamiętnik, ale wnosi bardzo dużo do wiedzy dzisiejszych zwyczajnych ludzi nie tylko o obozie, lecz i o systemie, który takie obozy stworzył.”
Władysław Bartoszewski
b. więzień Auschwitz I Nr 4427
„Czytałem wcześniej wiele książek o Auschwitz i innych obozach, ale nigdy wcześniej nie miałem całościowego obrazu tego jak wyglądało codzienne życie więźnia, tydzień po tygodniu, rok po roku. Teraz, dzięki „Fotografowi z Auschwitz” mogę wszystko zobaczyć, widzę to. Dziękuję…”
Prof Stephen Cooper
California State University, Long Beach
Książka ma bardzo dobrą prasę. W załączonej prezentacji przygotowaliśmy zestawienie ostatnich recenzji i opinii. W trybie pełnoekranowym logotypy mediów są podlinkowane do źródeł. Wystarczy najechać kursorem na logo telewizji, radia lub gazety. Po kliknięciu zostaniemy połączeni ze źródłem.
Kategorie: Uncategorized