Wczoraj wieczorem po jak zwykle eleganckim obiedzie grupa podzielila sie na mniejsze grupy.Jedni spacer wieczorny inni ogladanie filmu Wild tales a najwieksza grupa poswiecila sie turnieju brydzowemu.Mielismy nawet sedziego ( Zbyszek ) ktory swietnie poprowadzil turniej. Byli ludzie tak zadowoleni ze
Rano sniadanie i juz o 9 rano wszystkie grupy byly w drodze. Grupa z ktora ja poszedlem poszla romantycznym szlakiem. Trzy godzinne wedrowki na szczyt gory zakonczone zostaly lunchem. Potem jeszcze godzinne wedrowki i zjechalismy do Ischgl wyciagiem. Czesc grupy powedrowala z gory do Ischgl
Kliknij na zdjecie a otworzy sie w pelnym rozmiarze.