Artur Szyk urodził się 16 lipca 1894 r., dwa lata po tym, jak jego rodzice przeprowadzili się do Łodzi z Moskwy. Ojciec Salomon, dyrektor w prężnej firmie tekstylnej, i matka Eugenia (Hena) uznali, że antysemickie nastroje w stolicy caratu zagrażają ich bezpieczeństwu.
W Łodzi Salomon przyjął posadę dyrektora w fabryce włókienniczej. Później razem z braćmi prowadził własne przedsiębiorstwo.
Cudowne dziecko
Kiedy Artur miał cztery lata, tworzył szkice z wyobraźni i rysował portrety gości przychodzących do rodzinnego domu przy Cegielnianej. Domu, w którym stały wielkie dębowe szafy wypełnione książkami, perskie dywany oraz wielki gobelin ukazujący scenę rozstąpienia się Morza Czerwonego przed wychodzącymi z niewoli egipskiej Żydami.
Uwagę chłopca przyciągali oryginalnie ubrani kaukascy kupcy, którzy przyjeżdżali kupować barwne perkaliki produkowane w fabryce ojca. Miał zaledwie kilka lat, kiedy zaczął się uczyć rysunku i malarstwa w łódzkiej szkole Jakuba Kacenbogena. Joseph Ansell, autor biografii Szyka, przytacza historię, według której ten już jako sześciolatek narysował cykl obrazków ilustrujących trwające wówczas w Chinach powstanie bokserów.
Solomon Szyk uważał, że w życiu potrzebny jest konkretny zawód. Syna wysłał więc do szkoły handlowej w Zgierzu, skąd został przeniesiony do Szkoły Handlowej Zgromadzenia Kupców w Łodzi. Za dwóje z matematyki rewanżował się rysowaniem w zeszycie karykatur znienawidzonych nauczycieli.
Cały tekst: KLIKNIJ TUTAJ
Kategorie: Uncategorized