Uncategorized

DLACZEGO JUDAIZM ODRZUCIŁ JEZUSA?

Przyslal Bernard Stary

Wszedłem na to forum z intencją zadania pytania: dlaczego judaizm odrzucił / odrzuca Jezusa? Jednak z lektury wcześniejszych odpowiedzi wnoszę, że Jezus jest nie tyle bohaterem negatywnym dla judaizmu, ile w ogóle dla niego nie istnieje. Jeśli tak, to chciałbym nieco zmodyfikować pytanie: zakładając prawdziwość wszystkich słów i czynów Jezusa zapisanych w chrześcijańskim Nowym Testamencie, co sprawia, że jest on postacią nie do zaakceptowania dla judaizmu i czy ta nie-akceptacja oznacza w świetle żydowskiego Prawa wyrok śmierci?

Stawiam to delikatne pytanie, ponieważ to, co dla mnie było oczywistością (judaizm uznaje Jezusa za bluźniercę i karze ten grzech śmiercią) okazało się nią nie być dla moich rozmówców (judaizm odrzuca Jezusa w wyniku całego szeregu nieporozumień). Nikt z nas jednak nie wie, jakie jest oficjalne stanowisko judaizmu w tej sprawie.

odpowiedź :

Po pierwsze, nie istnieje żadne „oficjalne stanowisko judaizmu” w tej sprawie i nigdy nie istniało.

Pisaliśmy już o tym przy różnych okazjach, więc musimy parę spraw powtórzyć. Poglądy Jezusa nie pozostają w idealnej zgodzie z poglądami chrześcijaństwa w tym sensie, że znaczne zmiany w jego etycznym judaizmie wprowadził św. Paweł, który pokierował to, co było wewnętrzną sprawą judaizmu, w stronę zupełnie nowej religii. Jezus, podobnie jak wielu wielkich rabinów i cadyków judaizmu, postrzegał nakaz miłości bliźniego, jako naczelny wymóg moralny religii. Większość wypowiedzi Jezusa prezentowanych w Nowym Testamencie mieści się w naukach judaizmu. Nie jest to niespodzianką, bo Jezus reprezentował rabiniczny judaizm. W swojej teologii różnił się jednak od judaizmu w następujący sposób, który sprawił, że nie został zaakceptowany:

„Otóż żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów” (Mat. 9:6). Jak już wspominaliśmy kilkakrotnie, według judaizmu nawet Bóg nie przebacza wszystkich grzechów. Odpuszcza tylko grzechy popełnione wobec Niego, co stwierdza Miszna wyraźnie w Joma 8:9.

„Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić” (Mat. 11:27) – ten pogląd, że do Boga można przyjść tylko przez Jezusa, stoi w opozycji do twierdzenia judaizmu, że każdy człowiek ma bezpośredni dostęp do Boga „Bliski jest Pan wszystkim, którzy go wzywają, wszystkim, którzy go wzywają w prawdzie” (Psalmy 145:18). Konsekwencją tego stwierdzenia Jezusa jest przeświadczenie wielu chrześcijan, że wiara w Jezusa jest konieczna do zbawienia. Judaizm uważa, że nie jest konieczne bycie Żydem, aby dostąpić udziału w „świecie, który ma nadejść”

„A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi” (Mat. 5:39) i „A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują” (Mat. 5:44). Judaizm ma radykalnie inne podejście do problemu zła. Uważa, że złu powinno się przeciwstawiać z całą siłą. Mojżesz widząc nadzorcę niewolników znęcającego się nad jednym z nich, stanął w jego obronie i zabił oprawcę (Ks. Wyjścia 2:12). Pan miłuje tych, co zła nienawidzą (Księga Psalmów 97:10

W swoich poglądach na kwestię rozwodów, Jezus identyfikował się z mniej liberalnymi mędrcami swoich czasów – to znaczy ze Szkołą Szammaja, który zezwalał na rozwody jedynie w przypadku zdrady, w odróżnieniu od Szkoły Hillela, który godził się na rozwód z – praktycznie – każdej przyczyny. Poza tym nie należy zapominać, że jeżeli Jezus głosił, że jest synem Boga, z punktu widzenia judaizmu było to traktowane jako bluźnierstwo*. Jednocześnie nie spełnione zostały (w czasie życia Jezusa) przepowiednie proroków, które powiązane były z nadejściem Mesjasza.

Czy istnieje jakieś jedno, w miarę zgodne stanowisko żydowskie na temat Jezusa? Chyba to, że Jezus był jednym z kilku Żydów tamtego czasu historycznego, którzy uwierzyli, że są Mesjaszem i uwolnią Judeę spod okupacji rzymskiej. Nie ma natomiast przekonywujących dowodów, że Jezus miał zamiar powoływać do istnienia nową religię. („Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim.” (Mat. 5:17:19).

Dopiero święty Paweł wprowadził do myśli Jezusa zasadnicze zmiany i przeobrażenia, które skierowane były na ukształtowanie nowej religii i nieuchronny konflikt z judaizmem. Jednocześnie efekty tych zmian przybliżyły świat do Boga, Tory i etycznego monoteizmu na ogromną, nieporównywalną z niczym skalę.

Można mieć poważne wątpliwości, jaki był udział starszyzny kapłańskiej w śmierci Jezusa. Poglądy na ten temat są bardzo różne. Czy według prawa mógł być skazany na śmierć? W tej sprawie też nie ma zgodności opinii. Prawdopodobnie tak, ale na pewno nie mógł zostać skazany na ukrzyżowanie. Taki sposób wykonania kary był zakazany przez prawo żydowskie (jako forma tortury). Była to charakterystyczna metoda rzymska.

  • dodatkowe pytanie od RU

Kontynuuję temat powodów odrzucenia Jezusa przez judaizm. Dlaczego deklaracja: „jestem synem Boga” jest bluźnierstwem?

Przecież już Stary Testament nazywa 'synami Boga’ zarówno anioły, jak i ludzi. Skąd zatem myśl, że w ustach Jezusa wyrażenie to miało jakieś nowe, nadzwyczajne znaczenie?
odpowiedź :

Chodzi tu o różnicę pomiędzy byciem „dziećmi Boga” w sensie metaforycznym ( w tym znaczeniu są nimi wszyscy ludzie), a dosłownym. Dosłowność sugerowałaby materialność, fizyczność Boga, który – według judaizmu – jest bezcielesny, ponadfizyczny. Nie ma jednak pewności w tej sprawie, dlatego napisaliśmy to powyżej w formie przypuszczenia (” jeżeli Jezus głosił”). Ponadto mówimy tu o prawdopodobnych prawnych reakcjach kapłanów na taki pogląd w I wieku n.e., a nie o stosunku do niego współczesnego judaizmu, który od dawna uznaje chrześcijaństwo (w swoim głównym nurcie) za religię monoteistyczną.

Kategorie: Uncategorized

4 odpowiedzi »

  1. W artykule są błędy rzeczowe. Dla przykładu, o jakim Judaizmie można mówić w chwili, gdy Mojżesz zabił Egipcjanina??? Poza tym fragment psalmu 145 nijak ma się do kwestii zbawienia. Niezrozumienie tego autor podkreśla w ostatnim zdaniu tego akapitu.

  2. Bardzo ciekawa i dogłębna analiza porownawcza. Jasno i przystępnie napisana. Prosze o wiecej.

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.