Dzien 11
Pobudka wczesnie rano.Lekkie sniadanie i wedrowka po szycie gory. Lekka wedrowka prawie 4 godzinna zakonczona lunchem.
Potem w droge do Shangri-la
Wieczorem wspolna wedrowka po Shangri-la. Okazalo sie ze mial sie odbyc festiwal zespolow ludowych. Wiec pognalismy tam i spedzilismy prawie 2 godziny ogladajc wystepy.
Wszystkie zdjecia TUTAJ
Chiny dzien 12
Zwiedzalismy najwiekszy klasztor .Sale i modlitwy , zakonnicy. Bylo tego tak duzo i upal ze nasz przewodnik poprowadzil godzinne thai chi.Zakupy zwiedzania ale wiekszosc poswiecila czas na thai chi
Prosto po klasztorze pojechalismy do fabryki piwa Shangri – la. Wlasciciel mowil bardzo dlugo o historii fabryki pozniej obowiazkowa przechadzka po fabryce zakonczona probowaniem piwa. 6 gatunkow i do tego mnostwo orzechow. Najlepsze piwo mialo 5.5 procent alkoholu. Na lekkim rauszu pojechalismy na lunch potem zwiedzanie
galerii gdzie produkowali Thangka czyli tybetanskie religijne obrazy.Dzien zakonczylismy tancami.
Wszystkie zdjecia TUTAJ
Chiny Dzien 13
Wczesny wylot do Kunming. Odprawa poszla dobrze i szybko ale samolot sie spoznil ponad godzine. Co sie robi jak sie nudzi? Thai Chi trenowala wiekszosc. Nawet inni pasazerowie sie dolaczyli. Wrescie wyjazd i autobusem do hotelu w centrum. Myslalem ze jestem NJ te olbrzymie domy wspaniale sklepy i restauracje. A Kunming to tylko 16 miasto w Chinach i tylko 5 mil.ludzi. Spacer po centrum , pagody, rzezby, sklepy.Wszystko nas interesowalo.Ale nie bylo czasu na masaz w centrum miasta gdzie pracowali sami niewidomi.
Pozniej troche na wlasna reke i wieczorem zakonczeniowy obiad
Wszystkie zdjecia TUTAJ
Bylo juz pozno a mysmy dalej spiewali.Potem nocny spacer i rano odlot do Szwecji. Przesiadka w Pekinie i okazalo sie ze grupowa wiza zniknela. Nie chceieli nas wpuscic do samolotu ani na miasto.
Na pol godziny przed odlotem przyszedl jakis „general” i przepusil nas mowiac ” zeby to bylo ostatni raz”
Poprzednie czesci TUTAJ
Ponizej linki do albumow Kasi Christenson z Australi. Naszego fotografa wycieczkowego
.
Kategorie: REUNION 69
Pozdrowienia dla „chińczyków” !
My jedziemy do Pekinu na wiosnę, zeby pokazać toto młodszym pokoleniom.