Napisal i przyslal
Wlodek Holsztynski
Od światopoglądu do moralności
Przez świat, głównie będę miał na myśli świat ludzi.
Mój światopogląd: świat jest chaosem.
Dotyczy to zarówno świata ludzkiego, jak ogólniej całego świata fizycznego. Nawet matematyka nie jest wyjątkiem. Nie istnieje więc – obiektywnie – sens, harmonia, Bóg, piękno, … Wynika stąd dla ludzi jedno-jedyne przykazanie:
Nie przymuszaj!
Nie przymuszaj, i nie pozwól (na ile potrafisz) na bycie przymuszanym. Bo skoro nie ma sensu, nie ma harmonii, nie ma Boga… to nikt nie ma prawa moralnego, żeby Cię przymuszać.
UWAGA : Szczęśliwie, przykazanie nie przymuszaj może wynikać także z innych światopoglądów. Osoba wierząca może uważać, że skoro żaden człowiek nie jest Bogiem, to nikt nie ma prawa przymuszać. W grę wchodzą tylko religie tolerancyjne. A jaka jest Twoja?
Przykazanie nie przymuszaj stosuje się do tych, którzy to przykazanie stosują, a nie do tych, którzy je łamią. Przymuszanie zawsze jest wynikiem przemocy, manipulacji i oszustwa. Wymuszają ludzie bezwzględni, choćby obłudnicy, a posługują się głupcami. Przymuszanie zawsze jest podłością.
Chaos i fluktuacje
Nie ma chaosu bez fluktuacji – są konieczne. Fluktuacje bywają tak uparte (długotrwałe), że mogą czynić wrażenie organizacji, czegoś systematycznego. Jednak przemijają.
Z punktu widzenia ludzkiego, fluktuacje bywają szczęśliwe (czas pokoju i dobrobytu) lub nieszczęśliwe (wojna, terror, zarazy, głód,…). Warto żyć dla szczęśliwych fluktuacji. Należy dążyć do szczęśliwych fluktuacji. Mój światopogląd jest konstruktywny i optymistyczny.
A piękno? Istnieje subiektywnie, jako kontrast i napięcie pomiędzy szczęśliwymi i nieszczęśliwymi fluktuacjami.
Paradoks
Zestawienie chaosu i dążeń ludzkich brzmi paradoksalnie. Można mieć wrażenie sprzeczności. Jednak chaos dotyczy całości czyli świata; owszem, przejawia się chaos, także na małą skalę. Ale my jesteśmy tylką częścia tego chaosu. Więc powinniśmy postępować w zakresie dostępnej nam rzeczywistości, przy tym w zgodzie z chaosem czyli moralnie. A to, że chaos czyli świat wszzystko obróci przypadkowo jak popadnie, to już nie nasze zmartwienie. Nie nasze, bo prawa przyrody nie zmienimy.
Mnie się to podoba, bo chaos nie pozwala nikomu twierdzić, że przymuszanie – czyli zabieranie lub ograniczanie wolności – jest moralne. A ja wolność kocham.
Kategorie: Uncategorized
Trudno zaprzeczyc i jeszcze trudniej sie z tym zgodzic. Dobra gimnastyka umyslu, rewizji pojec…moje uznanie