Ciekawe artykuly

Hołota przyzwyczaiła się, że Żyd to ktoś gorszy, kim można bezkarnie pomiatać

To, że Polska była świadkiem mordu na Żydach, rodzi szczególne zobowiązania. Dam taki przykład: gdyby w pani kuchni jakieś dziecko bardzo się poparzyło, może z powodu pani nieuwagi, to następnym razem bardzo by pani się starała, uważała, żeby nie doszło ponownie do nieszczęścia. Niestety, w Polsce fakt, że na jej terenie zostały wymordowane trzy miliony polskich obywateli pochodzenia żydowskiego, nie skłania niektórych do uwagi ani do współczucia – mówi Andrzej Szpilman.

Niedawno przyszła do mnie śliczna, ruda kotka. Nazwałam ją Ryfka. I wie pan co, niektórzy znajomi mają mi za złe. Że nieodpowiednie imię, żydowskie. A ja tego nie pojmuję. Drugi kot nazywa się Killer, większa suka, dog, to Sasza, mniejsza, labrador, to Amba. Miałam wcześniej psa Kubę, potem tak nazwałam swojego syna. Pan widzi problem?

Był taki ksiądz Jankowski, który nazwał swojego psa Mosiek. A u pani w stadzie może Killer zeżre Ryfkę i będzie po kłopocie. Koniec dylematu. A tak serio mówiąc, to imię Ryfka ma bardzo konkretne skojarzenie. Bo jakieś dwadzieścia tysięcy żydowskich dziewczynek o tym imieniu zostało zamordowanych na ziemiach polskich podczas II wojny światowej. To jest tak blisko nas, tak nieodległe w przestrzeni czasowej. Także dziś, kiedy ogląda się filmy o martyrologii Żydów, imię Ryfka pojawia się bardzo często, jest niemal symbolem. Ale odpowiem pani anegdotą. Kiedy kręciliśmy dokument o moim ojcu, jedno z ujęć miało miejsce na Miłej 18, nieopodal pomnika Bohaterów Getta. Tam był taki bunkier, w którym w maju 1943 roku żołnierze Żydowskiej Organizacji Bojowej bronili się przed Niemcami. Kiedy już było wiadomo, że nie mają szans, ci pozostali jeszcze przy życiu popełnili zbiorowe samobójstwo. Więc my tam kręcimy, a w tłumie gapiów jest człowiek z psem. I ten pies strasznie ujada. Mówimy właścicielowi, żeby przeszedł kawałek dalej, bo przeszkadza. A on na to: „A wiecie, dlaczego on tak szczeka? Bo nie lubi Żydów”. Operator to nagrał. Przecież gdybym ja to puścił w jakimś filmie dokumentalnym, to na Polskę znów by spadł grad oskarżeń o antysemityzm. Bo nie jesteśmy krajem antysemitów, choć i tacy się zdarzają. Dlatego myślę sobie, że wiele rzeczy jest kwestią wrażliwości. Ja nie nazwałbym psa imieniem Jezus.

No, zachowajmy proporcje. Mówimy o zwyczajnym imieniu, takim samym jak Kuba czy Zosia. Nie nazwałabym żadnego zwierzaka imieniem Jahwe. Ani Allah. Zresztą ja kocham swoje zwierzaki, więc może to nie antysemityzm, ale filosemityzm? A z pana strony może to kwestia przewrażliwienia?

Calosc TUTAJ

Kategorie: Ciekawe artykuly

1 odpowiedź »

  1. Przeciez wszystkiemu sa winni Zydzi i Cyklisci ….
    Nic nie pomoze – to przechodzi z pokolenia na pokolenie nawet bez rozumu i wiedzy o czym sie mowi.
    Niestety Polska nie jest jedyna, tam tylko to jet BARDZO silne.
    ALE
    jest wielu ludzi nowych ktorzy wystepuja otwarcie przeciw tej tendencji – tego kiedys nie bylo.
    Dlatego jest nadzieja ze za setki lat ten strach i zazdrosc przeciw Zydom zniknie (przypuszczalnie przedtem znikna ostatki Zydow w Polsce ( nie tych nowych ktorzy sie objawiaja z nikad – tych ktorzy tam zyli i nie wyjechali)

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.