Uncategorized

Kacik poezji – Eliza Segiet cz. 3

Eliza Segiet , absolwentka studiów magisterskich Wydziału Filozofii, studiów podyplomowych Wiedza o Kulturze i Filozofia, Podyplomowe Prawo Karne Skarbowe i Gospodarcze, Studium Literacko Artystyczne przy Uniwersytecie Jagiellońskim oraz Studium Realizacji Eksploatacji Telewizyjno- Filmowej w Łodzi. Ukończyła szkolenia specjalistyczne organizowane na Uniwersytecie Jagiellońskim: 1] pt. Twórczość i samokontrola w procesie edukacji, 2] pt. Wizja nauki i sztuki w myśli konfucjańskiego kręgu kulturowego, 3] pt. Kultura regionu himalajskiego. Wydała trzy tomiki poezji: 2013r. Romans z sobą,[ Sowello] 2014r. Myślne miraże, [ Miniatura] 2016r. Chmurność, [Signo] 2015r. monodram Prześwity,[Signo]


Kominy
Milczą już kominy
ciałopalnych pieców,
milkną Numery.
Nam nie wolno milczeć,
nadal trzeba krzyczeć.

 


Inny
Na wynędzniałej ręce
nieme opaski
z Gwiazdą Dawida mówiły:

idzie Inny.

Ten wyrazisty w tłumie
szeptał:

ci, co mnie chronicie –
pozwólcie zachować
moją godność

ale zastanawiał się
czy życie
jest dobrem –
nie gorszym od śmierci?

 


Wszystkie wpisy Elise Segiet

TUTAJ

Kategorie: Uncategorized

1 odpowiedź »

  1. Zawsze tak bolesna jes pamiec o tym co sie stalo przed ponad 70 laty, nigdy nie powinnismy tego zapomniec. Ten bol jest wieczny. To co sie dzialo wtedy, nie mozna zrozumiec, to co sie dzieje dzisiaj nie mozna zrozumiec rowniez. Poeci musza patrzec na to co sie stalo wtedy ale rowniez musza patrzec na to co sie dzieje dzisiaj, wokol nas, w naszym wlasnym ogrodku, Musza krzyczec aby to co sie stalo wtedy, nie stalo sie znowu dzisiaj. To ogromna odpowiedzialnosc ktora poeci powinnin przyjac. Jezeli nie oni, to kto?

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.