Napisal i przyslal

Wladyslaw Czarnecki

Na załączonej fotografii widnieją noworoczne pozdrowienia od mera Kijowa Witalija Kliczki. Po zakończeniu kariery bokserskiej, gdzie odnosił naprawdę ogromne sukcesy, jako wielokrotny mistrz świata wagi ciężkiej, wziął się w nowej Ukrainie za politykę. Założył partię polityczną, jak na boksera przystało Udar, czyli Cios. Kandydował nawet na prezydenta Ukrainy, ale ostatecznie został merem Kijowa. W trakcie kariery bokserskiej otrzymał tyle ciosów w głowę, że mózg ma już chyba zlasowany, ponieważ w swoich wypowiedziach popełnia komiczne pomyłki. Jest ponadto chłopakiem szczerym i mówi to, co myśli. Nie potrafi kręcić, zwodzić i kłamać. Na świecie drą z niego łacha, jak nie przymierzając z sołtysa Wąchocka. Treść noworocznych życzeń w tłumaczeniu na polski brzmi tak; „ Pozdrawiam wszystkich z Nowym Rokiem. Życzę wam żebyście nie zaznali smutku, powodzenia, miłości i szczęścia, a zwłaszcza zdrowia”. Witalij Kliczko to naprawdę zasłużony sportowiec. Czy oni nie mogą przydzielić mu jakiegoś asystenta, doradcę?

Wszystkie wpisy Wladyslawa
TUTAJ