Pogoda miala byc
sloneczna , -1 ale mjalo sie czuc jaby to bylo – 10 ( wiatr ).
Trasa okolo 11 km
Myslalem ze znowu pogoda splata figla i tylko ja z Teresa pojdziemy. A tu zebralo sie az 14 osob.
Kliknij na zdjecia a otworza sie w pelnym rozmiarze
Poslismy z 5 minutowym opoznieniem .Slonce woda widoki no i rozmowy o Trumpie, Szwecji, wnukach, brydzu , plotki z bliska i daleka. To wszystko do czasu az doslismy do …….
Jak przeslismy polowe drogi to zebralem wszystkich i zawiadomilem ze akurat dzisiaj jest tlusty czwartek wiec kazdy dostal po paczku i 250 kalori 🙂) Wesolo pomaszerowalismy dalej
Po dlugiej wedrowce to lunch w swietnym towarzystwie smakowal super.
Alma Haag,Ellen Dahlberg, Ragnhild Haarstad .Trzy panie ktorych wystawa zdjec w galeri sztuki przy restauracji zaciekawila czesc wedrowjacych. Wiekszosc poszla do domu ale ci co byli na wystawie sa zachwycenia fotografiami i polecja wystawe w” Marabou parken”
Poprzednie wedrowki TUTAJ
Kategorie: REUNION 69