Uncategorized

2017 Roczny raport gospodarki Izraela

Przetlumaczyla i przyslala Olga Degani


 Jaskinia Platona – odwrotnie. Wykresy z przeciągu 15 lat, wskaźnikiem tendencji.

W porównaniu z Niemcami, Francją i Anglią: w roku ubiegłym przekroczyliśmy Francję w produkcie globalnym na głowę, w tym roku przekroczyliśmy następne z tych trzech państw. Które? Co roku, już od dziesięciu lat czekamy na te dane i odkryję Wam tutaj jaskinię Platona, ale w jej odwrotności, popartą wykresami które wykreślamy już od 15 lat i których nie znajdziecie w żadnym innym miejscu



Czarowna jaskinia: 2017, roczne dane gospodarcze. Znów niespodzianka?1. Wniosek z Platona – ale odwrotny:
Wyobraźcie sobie podziemną jaskinię, pisał Platon w dialogach sokratesowskich (360 pne), zaludnioną dożywotnimi więźniami, którzy widzą tylko ścianę tej jaskini, na której odbijają się wydarzenia z zewnątrz jaskini, dzięki światłu ogniska przy wejściu, rzucającemu cienie na jej ścianę. Więźniowie są przekonani, że widzą samo życie, nie jego odbicie.

Jeśli ktoś ucieknie z jaskini, ujrzy własnymi oczyma prawdziwą rzeczywistość i po powrocie do jaskini opowie co widział, nie godząc się na ich niewiedzę. Koledzy w jaskini pomyślą, że fantazjuje, albo jeszcze gorzej.

Platon pisze:

wiedza tego w jaskini – jest ograniczona
tego na zewnątrz – wyzwolona.

Ale my, w Izraelu, odwrotnie:

wiedza tych na zewnątrz – jest ograniczona,
tych wewnątrz – właśnie ich wiedza jest wolna i niezależna.

My, w Izraelu, żyjąc w świetle słońca, widocznie powinniśmy widzieć wszystko, ale wielu z nas myśli, że wszystko jest złe ( na wykładzie w ekskluzywnej szkole spytałem studentów kto uważa, że sytuacja w Izraelu jest zła? prawie wszyscy podnieśli ręce). Jednak właśnie w jaskini wiedzy, należącej do niewielu, prawda lśni cennym światłem. Ci na zewnątrz są przekonani, że widzą prawdę, gdy w rzeczywistości, poprzez swe środki informacji, widzą kłamstwo.

Oto przed Wami czarowna jaskinia, tym razem w dziedzinie polityczno gospodarczej, z naszej strony widoczna ostrym kolorem i prognozami:

2. Jak corocznie w grudniu, przez ostatnią dekadę (art. po hebrajsku), porównujemy dane z publikowanego ostatnio rocznika brytyjskiego The Ekonomist, z danymi z 15 przeszłych lat. Nowe dane łatwo znaleźć, ale porównań nie ma w żadnym miejscu, a porównania wskazują na tendencje, ukazują prawdziwy świat, nie widma cieni. Na pierwszym, przygotowanym dla Was wykresie, widzimy szybki wzrost Izraela wobec trzech liderów ekonomiki europejskiej: Niemiec, Brytanii i Francji.

Dziesięć lat temu Izrael był daleko za tym klubem, w którym Produkt Krajowy Brutto na głowę (GDP per head) był więcej niż podwójny, jest to faktorem wartość akcji państwa. Zgodnie z nowym rocznikiem, opublikowanym obecnie, Izrael przekroczył Francję w produkcie globalnym na głowę (to już stało się w zeszłym roku) z 38 032 dolarów we Francji, a 38127 dolarów w Izraelu. Natomiast nowość tego roku: przeszliśmy także Anglię: obecny jej produkt na głowę wynosi 37 317 dolarów .

Po raz pierwszy w tym klubie „liderów” prześcignęliśmy dwa z tych trzech państw, więc pozostała nam tylko Germania. Dalej modernizujcie, dalej niestrudzenie pracujcie, a także Niemcy pozostaną za nami. Niemcy, zatopione milionami muzułmanów, są przed problemem istnienia. Przez Niemcy przeszedł przypływ pomyślności, ale teraz Niemcy wróciły do roku 2009, odpływ, z którego trudno się wyciągnąć. Czy Frau Merkel zapłaci za to w wyborach we wrześniu 2017? To się okaże, ale spadające dane ekonomiczne ułatwiają sytuację skrajnej prawicy, a na jej czele popularnej nowej partii ” Alternatywa dla Niemiec”. Jedno z haseł tej partii jest słuszne, że uchodźcy otrzymują, lecz nic wzamian nie dają.

 

Izrael —
Francja —
Brytania —
Niemcy —

Francja, pod przewodem najbardziej nieudanego prezydenta od czasów II wojna światowej wciąż spada, mimo pewnego wzrostu w ostatnim roku, wróciła do roku 2006. Francja tonie w wirze socjalizmu, z silnie skróconym tygodniem pracy, nie wykonywanym prawem pracy i ucieczką mózgów w konsekwencji napływu muzułmanów. Nie ma domu we Francji, wśród chrześcijan i wśród Zydów, w którym nie rozważa się kwesti emigracji i to tylko będzie się pogarszać. Oznacza to ucieczkę silnych, przede wszystkim do północnej Ameryki, a słabe siły zajmują ich miejsce. Jest to recepta na tragedię i wszystko jedno kto zwycięży w wyborach na prezydenta w kwietniu 2017. Kandydat prawicy Francois Fillon obiecuje cięcia, masowe zwolnienia i thatcheryzm, to może spowodować chaos społeczny.

Brytania płaci wysoką cenę w następstwie Brexitu, wróciła do roku 2005, ale Theresa May ma nadzieję, że problemy wyjścia z Unii skończą się, że powstrzyma nieokiełznaną imigrację, wówczas można będzie rozruszyć gospodarkę państwa. Brytania poświęca teraźniejszość dla przyszłości, Francja poświęca przyszłość dla teraźniejszości i obydwie kuleją. Miliony uchodźców, którzy są już w kazdym z tych państw, nie pozwolą im podnieść głowy. I do tej sytuacji Trump nie chce u siebie dopuścić.

Germania dochodziła prawie do 50 000 dolarów na głowę w czasach największej popularności Angeli Merkel, ale wówczas zaczęły się problemy i ciosy polityki „otwartych drzwi”, z napływem milionów gąb do nakarmienia. Dzisiaj PKB na głowę w Niemczech wynosi 42 281 dolarów.

I do tego ekskluzywnego klubu całkiem nieźle udaje się Srulikowi wślizgnąć.

3. Klub dobrego samopoczucia południowej części kontynentu europejskiego: tu Izrael przewodzi bez żadnych wątpliwości, z 38 127 wobec 27 311 w Hiszpanii, 30 616 we Włoszech, czy 18 036 w Grecji. Zauważmy, że te trzy państwa w ostatnim roku troszkę podniosły krzywą, ale jest to postęp delikatny i niepewny. Właśnie, natychmiast po opublikowaniu tych danych, nastąpił wstrząs we Włoszech z poważnymi problemami ich banków. Grecja jest wciąż zadłużona, Niemcy nie chcą więcej otwierać kredytów. Hiszpania ma problemy z partiami i stoi przed rozdziałem z Katalonią w 2017 roku.

Spójrzcie na wykres, który dla Was przygotowaliśmy: jak symetria lustrzana. Do czasu kryzysu były ponad Izraelem trzy państwa, po kryzysie Izrael jest ponad nimi. Nas ten kryzys wzmocnił, one nie podniosły się z kryzysu do dzisiaj. Czy mają jakąś nadzieję? To będzie bardzo trudne, jak długo Unia Europejska będzie istnieć. Widzieliśmy w poprzednich artykułach(art. po polsku) jak gospodarka niemiecka wysysa mózgi tych trzech państw. Programiści greccy sprzątają niemieckie restauracje. Te państwa muszą wyjść z Unii Europejskiej. Radzimy im to od lat, ale one są zależne od Niemiec i ich kasy.

 

Izrael —
Włochy —
Hiszpania —
Turcja —
Grecja —

Artykuły o gospodarce po hebrajsku

po polsku:

viewtopic.php?f=4&t=9719

viewtopic.php?f=4&t=9659

viewtopic.php?f=4&t=9574

viewtopic.php?f=4&t=9521

viewtopic.php?f=4&t=8959

http://fzp.net.pl/spoleczenstwo-i-gospo … a-rok-2012

Grecja powróciła do 2004 roku, i trudno jej się podnieść. To był wspaniały rok dla turystyki, bo Turcja, Egipt i Tunezja topiły się w terrorze, ale jak dotąd Grecja nie ma gałęzi gospodarczych któreby jej pomogły się podnieść. Pomimo pewnej poprawy, pierwszej od pięciu lat w Hiszpanii, państwo to nadal jest na poziomie roku 2005-go. Zabawna jest historia „paszportu hiszpańskiego” której celem było wyciągnięcie tysięcy szekli od naiwnych Zydów i Izraelczyków. Faktycznie, dostało ten paszport kilkdziesiąt ludzi pomiędzy nimi troje z Izraela. Cała ta historia skończy się za półtora roku, wówczas przestaną wydawać paszporty.Ferdynand i Izabela znowu oszukali Zydów. (art. po hebrajsku)

W tym roku dołączyliśmy do wykresu także Turcję, tkwi pomiędzy Wschodem a Zachodem i niezależnie od tego co będzie, Zachód jej nie chce. Na wykresie widać wyraźnie jej szybki rozwój w ostatnim dziesięcioleciu, pod przewodem Taryyipa Erdogana i jest to najważniejszy powód jego popularności. Ale ten proces utknął pięć lat temu, i zatrzymał się, zauważyliśmy to w swoim czasie. Przyczyną wzrostu krzywej był niski procent, i dlatego wzrost prywatnej konsumpcji, ale wspaniały okres tanich pożyczek skończył się. Turcja cierpi na całkowite załamanie się turystyki, ucieczkę kapitałów ze strachu, i ucieczkę mózgów. Młodzież robi wszystko aby uciec, przede wszystkim do Niemiec, Austrii i północnej Ameryki.
Turcji trudno osiągnąć granicę 10 000 dolarów na głowę, ma 9 821 w tym roku, przebyła długą drogę, od 2180 dolarów przed piętnastu laty, jest to już inne państwo niż wówczas, w którym islam daje i islam może też odebrać.

4. Wykres Izraela w porównaniu z państwami arabskimi i muzułmańskimi ukazuje całkowicie ten problem: Izrael rośnie, reszta cicho więdnie. Zyczniemy od Egiptu, którego ludność dojdzie w tym roku do 95 milionów. Gdy zacząłem się zajmować Bliskim Wschodem w roku 1980, było 50 milionów Egipcjan, a niedługo dojdą do stu milionów. Państwo nie mające nic do ofiarowania prócz upadającej turystyki, więc prognozy martwią. W tym roku zmniejszył się produkt globalny na głowę ( a był stabilny od czasu „wiosny arabskiej”) do sumy dochodzącej do 3 000 $, dokładniej 2658. Cios bolesny. Egipt żyje z pieniędzy saudyjskich, ale teraz, gdy te dwa państwa są skłócone, prawie wrogie, Saudia zamknęła kran. Co będzie dalej? Iran i Rosja nie mogą sobie pozwolić na darowanie pieniędzy, w Syrii produkt globalny na głowę wynosi 1 114 dolarów.

Iran, pomimo optymistycznych raportów w środkach „informacji” nie potrafi się podnieść, nawet zdjęcie sankcji gospodarczych nie poprawia tam sytuacji. W tym roku tkwi dalej w 6144 dolarach na głowę. Nie obchodzi to sitwy religijnej i wojskowej rządzącej tam siłą pięści, ale społeczeństwo jest w stanie głębokiego przygnębienia narodowego. Jest to recepta na niestabilność pomimo, że The Ekonomist i jemu podobni od lat mówią nam, że Iran może być następnymi Chinami. W zeszłym roku przewidywali, że Iran może być nadzieją Zachodu, ale jest to pragnienie sekty politycznie poprawnych. Ludność w Iranie doszła już do 81 milionów i jest dużo gąb do wykarmienia.

 

Izrael —
Egipt —
Iran —
Saudia —
Liban —

Sekta poliycznie poprawnych: w roczniku The Ekonomist brakowało w zeszłym roku jednego człowieka pomimo że już wiedzieliśmy że jego gwiazda wschodzi: Donalda Trumpa. W tym roku jego portret widnieje na okładce rocznika w postaci karty przeznaczenia Tarota pod tytułem: „Gwiazdor Trump”. Ten rocznik nie zrozumiał najważniejszego wydarzenia. Ten kogo oślepia słońce, nie widzi, natomiast ten , kto pozornie siedzi w ciemnościach, widzi.

Dziedzictwo Obamy: nie zapomnimy i nie wybaczymy. (art. po hebrajsku).

Liban, do upadku Syrii, był udanym państwem, jedyny nasz sąsiad, który przekroczył 10 000 $ na głowę, niestety nadszedł cień Syrii, pod władzą Hezbollach i krzywa Libanu wciąż spada. Na początku powoli, a potem prędko, 7 891 $ na głowę. Liban jest państwem bez żadnej polityki, bo parlament i rząd nie mogą dojść do żadnego porozumienia. Wybór 80 letniego prezydenta Michel Aouna niewiele zmienia, choć państwo jeszcze się nie rozleciało i z ich punktu widzenia jest to jest sukcesem .

Krzywa Saudii wciąż wzrastała aż do spadku cen nafty, które przedtem doszły do 130 dolarów za baryłkę, ale od roku 2015 cena zaczęła spadać i królestwo potrzebuje co najmniej 80 $ za baryłkę, aby przywrócić równowagę. Obecny wzrost ceny do 50 $ spowodowany fałszywie przez OPEC, niewiele pomaga. Dlaczego fałszywie? bo każde państwo chce, aby inne zmniejszyło sprzedaż, i wszystkie państwa OPEC się na to zgodziły, ale od tego czasu wszyscy fałszują i sprzedają w skryciu. Wkrótce oczekiwany jest spadek cen, Saudia zjada swe oszczędności i jest to recepta na zamieszki. I rzeczywiście, Saudia prowadzi nasilającą się wojnę na poludniu z plemionami Huti, wspieranymi przez Iran, a wewnątrz z mniejszością szyicką i sunnickimi ekstremistami dżihadu.

Wykresy na Bliskim Wschodzie są wzajemnie od siebie oddalone, nie splątane. Nie ma wiele możliwości współracy pomiędzy tymi państwami. Jest to jeszcze jedno nieszczęście naszego okręgu, który nigdy nie umiał stworzyć silnej gospodarki.

5. Jordania wciąż ma problemy, pomimo że efektywne służby bezpieczeństwa i dobre stosunki króla Abdullaha II z głowami plemion beduińskich trzymają w ryzach wielkie kłopoty. Produkt na głowę wynosi 4 648 dolarów, jest stabilny, dzięki pomocy Zachodu i Zatoki Perskiej i także z fosfatów i innych bogactw wydobywanych z Morza Martwego. Turystyka ma problemy, bo Jordania jest uważana za niebezpieczną. Dlatego rośnie jej zależność w sprawach bezpieczeństwa. Król zezwala na wypowiadanie się wrzaskliwej opozycji lewicowej i islamistycznej , oczywiście do pewnej granicy. W kwestiach strategicznych nie ma innych możliwości prócz Izraela i to leży u podstawy transakcji gazu z „Lewiatana”. Po tym, jak sekta „politycznie poprawnych” zastopowała nasz gaz (np. nie podpisano umowy z Egiptem na 65 miliardów dolarów) i to z poparciem BaGaCu ( Sąd Sprawiedliwości, przy Sądzie Najwyższym. O.D.), nie ma obecnie wielu partnerów, a szkoda. Obowiązkowo należy to naprawić.

Jordania jest zagrożona ze wszystkich stron, także od strony sunnickiej, czyli od dżihadystów. Także od strony szyitów napływających do Syrii i Iraku. Do kogo Jordania może się zwrócić? Autonomiczny teren arabski na zachód od Jordanii, nawet sam, jest w stanie ją zniszczyć.

Więc o co chodziło Platonowi w jego przykładzie „jaskini”? Jaskinia Platona jest naszym światem, jesteśmy jej więźniami, i wyobrażamy sobie, że rzeczy namacalne jak siła, seks i pieniądze, są ważną i realną rzeczywistością w życiu. Lecz są one tylko cieniami wartości duchowych, które można poznać i z nich korzystać. Jedni nazwą to religią, inni wykształceniem albo nauką.

Jaskinia, świat zewnętrzny i droga do wyzwolenia (jaskinia Fingal na bezludnej wyspie Staffa na Hebrydach w Szkocji, muzyka oczywiście, Feliksa Mendelsona Bartholdiego): Ani jaskinia ani świat zewnętrzny nie wyzwalają. Wyzwoleniem jest przejście pomiędzy nimi, jak nawał spadających dźwięków Mendelsona (1:25), jak nawał faktów podanych w tym artykule. Dlatego to przejście (pomiędzy jaskinią a światem zewnętrznym, O.D.) jest pozytywne; [color=#FF0000]obudzenie.

Wyzwolenie jest jednokierunkowe. Kto wyszedł z jaskini, wróci do świata zmieniony, a kto przyszedł, jak my, ze świata zewnętrznego do jaskini, także ten przechodzący nie wróci jakim był; dojście do świadomości.

6. Co jest przyczyną spadków w wykresie Izraela ? W 2003 roku był pewien wpływ tzw. „powstania” Arabów w Izraelu, ale niewielki. Następną przyczyną był kryzys światowy. Także tu nastąpiła szybka poprawa, w przeciwieństwie do państw europejskich; trzeci spadek był następstwem „protestu społecznego”, który spowodował wiele szkód z powodu odejścia inwestorów i konieczności ustępstw populistycznych, potem krzywa poszła w górę. Wreszcie, w zeszłym roku, wpływ „Ochronnego Brzegu”, wojna trwała o wiele za długo i turystyka aż do dzisiaj nie wróciła do dawnych rozmiarów. Ale także tu widzimy stopniowy wzrost krzywej do 38 121 wobec 37550 w zeszłym roku. Mimo przeszkód, w roku 2015 po raz pierwszy przekroczyliśmy 40 000 dolarów na głowę, tę sumę powinniśmy osiągnąć w przyszłym roku. Razem z gazem, który w roku 2018 będzie ważnym faktorem i jeśli nie zdarzy się jakieś nagłe wydarzenie, spodziewany jest w roku 2020 dochód w wysokości 45 000 dolarów na głowę. Pozwoli to na przyspieszenie rozwoju infrastruktury, budownictwa i na wzrost tempa sprowadzania nowych olim do kraju. Dlaczego przybywa tylko 25 do 30 tysięcy olim rocznie? dlaczego nie 60 000? Czyżby u nas na szczycie nie chciano zbyt wielu olim?

7. W przeszłości zarzucano, że w kryterium wskaźnika siły nabywczej jesteśmy państwem o wysokich cenach, dlatego Produkt na głowę nie pokazuje rzeczywistości. Otóż, w tym roku zrównoważył się Produkt na Głowę 38 127 z Parytetem Siły Nabywczej 38 080 (Purchassing Power Parity PPP ). Znaczy, że Izrael jest trochę tańszy, niż był.

Interesująca jest siła nabywcza w państwach arabskich, bo to pozwoli nam zrozumieć, jak im udaje się przeżyć. Na przykład Produkt Globalny na głowę w Syrii wynosi 1 114 dolarów. Jest to równe 4 170 dolarów w sile nabywczej. W Egipcie jest to jeszcze wyraźniejsze. 2 658 Produkt na głowę, ale w sile nabywczej jest to warte 11 520 dolarów. Oznacza to, że Egipt jest bardzo tanim państwem. W Libii, jeśli jeszcze istnieje, Produkt 3 208 na głowę, ale siła nabywcza jest na poziomie 14 740, czyli jeszcze jedno państwo wyjątkowo tanie. W przeciwieństwie, państwo tak bogate jak Norwegia, Produkt na Głowę wynosi 75 513, ale siła nabywcza 65 370, czyli Norwegia jest państwem drogim. Także Szwecja podrożała, z produktem 51 542 na głowę i sile nabywczej 49 100, kiedyś było odwrotmie.

Znaczy, rządowi izraelskiemu udaje się obniżyć koszty życia, a można jeszcze bardziej. Wystarczy zmniejszyć podatek dodatkowy o 1 %, aby wzmocnić tę tendencję. Każde obniżenie podatków wpłynie na dynamikę wzrostu.

8. Dane wzrostu gospodarczego: także tutaj wyprzedzamy z 3.7% unas, wobec 0.6 w brytanii, 1.5 w Swajcarii, 3.3 w Turcji, 07 w Rosji, 2.9 w Australii, 1.4 w Danii, 1.3 w Nienczech, 1.5 w Grecji, 1.5 w Norwegii, 2 w Hiszpanii, 1.1 we Francji, 2.5 w Szwecji, 2.3 w USA, 1 procent w Holandii, w Japonii 0.4, w południowej Korei 2.6, i 2.2 w Kanadzie.

Pomimo że wzrost gospodarczy Iranu wynosi 4.5% wciąż im się trudno podnieść, z powodu wzrostu populacji. Największy wzrost ludności w porównaniu z Zachodem jest w Izraelu. 3,15 dzieci na jedną matkę. ( po raz pierwszy w 2015 roku nastąpiło zrównanie pomiędzy ilością dzieci żydowskich i arabskich na matkę. art. po hebrajsku) i w najbliższych latach oczekiwane jest przewyższenie ilości dzieci żydowskich nad arabskimi (wzrost dzietności jest w rodzinach syjonistycznych.) Gdyby nie ten wzrost dzietności, produkt na głowę byłby wyższy. To jest powodem wzrostu gospodarczego do 2 % w zachodniej i wschodniej Europie: rodzi się tam mało dzieci. Gdyby dzietność tam była wyższa, dane byłyby gorsze.

 

599232327

Gdzie jest ta jaskinia, o której mowa na początku artykułu, piękniejsza od rozreklamowanej jaskini Fingala, jedna z najpiękniejszych jaskiń świata? To jaskinia Avshalom, nazywa się także jaskinią Sorek. Znajduje się koło Beit Shemesz i możną ją zwiedzać. Tak samo jak co do danych ekonomicznych, niewiele o sobie wiemy.

9. Państwa, których gospodarka opiera się o naftę, przechodzą ciężkie wstrząsy i ogromne straty. Aby zrozumieć, Norwegia doszła w roku 2015 do szczytu 107 280 produktu na głowę a dzisiaj ma tylko 75 513 czyli straciła ponad 30 000 dolarów na głowę, wróciła do roku 2010. To tragedia. Kanada osiągnęła szczyt w roku 2013 , z 53 160 dolarów na głowę, a teraz spadła do 45 677, czyli wróciła do roku 2010. Nigeria, państwo ogromne i zależne od nafty, w jej szczycie osiągnęła 3280 w roku 2015, a obecnie ma tylko 1865 dolarów na głowę. Te straty są powodem wstrząsów politycznych i wzrostu anarchii. Rosja osiągnęła najwyższy poziom w roku 2014, z 15 610 $ na głowę, a dzisiaj spadła do 10 119, niedługo spadnie poniżej pięciu cyfr.

Donald Trump zamierza bardzo wzmocnić eksport nafty i gazu z USA, a to oznacza kłopoty dla całej reszty. Przy okazji, jeśli zobaczymy tempo wzrostu gospodarczego w procentach od czasu gdy zaczęliśmy gronadzić dane, to zauważymy, że maksimum w USA było 3,4 procenty, jeden raz. Lata kadencji Obamy wykazują spadek, ze średnią 2 %, a obecnie 2.3 procent. Natomiast Izrael pięknie wzrasta z 3.6 w zeszłym roku i szczytem 4.5 w roku 2008. Od roku 2011 nie spadamy poniżej 3 % wzrostu gospodarczego o czym każde państwo europejskie może tylko marzyć.

10. Swiat ocenia siebie podług faktora wzrostu gospodarczego: Europa i południowa Ameryka staczają się poniżej 2 procentów wzrostu; Stany Zjednoczone, Afryka, Bliski Wschód i Australia z 2 do 4 procentów wzrostu, tylko Chiny i Indie ponad 4 %.

Kto nie bierze udziału w epokowej rewolucji technologii informatyki z trudnością się podźwignie. Europa płaci słono za jej ociężałość, tkwi wciąż w epoce przemysłowej. Kto się zmodernizuje – rozkwitnie, dlatego mają trudności Niemcy i Austria, państwa o koncepcji ociężałej, konserwatywnej. Łatwiej, gdy mayśl jest szybka i inowacyjna myślą. To jest przyczyną rozkwitu Izraela, i adorowania go przez cały świat, a w szczególności przez naszych sojuszników ze wschodu. A wymyślony „konflikt” ? Pamiętacie, jak na początku roku 2011, zanim jeszcze zawirowała Syria, przypuszczaliśmy, że „konflikt” się przedawni i jego znaczenie spadnie? Nazwaliśmy to „efektem tulipanu”, na ten temat powstała seria artykułów. (art. po hebrajsku) .

artykuły po polsku:

viewtopic.php?f=4&t=9486

viewtopic.php?f=4&t=9485

viewtopic.php?f=4&t=9707

Pomimo, że Obama próbował w ostatnim momencieprzywrócić na porządek dzienny nasz problem, jako ostatni zdesperowany bunt przeciw efektowi tulipanu, The Economist, w analizie sytuacji na Bliskim wschodzie tak pisze: ” Najmniej zapalny problem to ten, który przed laty był uważany za najproblematyczniejszy. W roku 2017 minął wiek od deklaracji Balfoura, która obiecywała ojczyznę dla Zydów w Palestynie. Konflikt palestyński, który niegdyś było katalizatorem konfliktu w rejonie, spada coraz niżej na wokandzie dnia. Jest zbyt wiele miejsc zmuszających do troski o nie.” Pięknie, że zaczynają rozumieć: jest to odwrotność przykładu jaskini.

Kto jest poza jaskinią, daleko od niej, ma ograniczoną świadomość.

Kto jest w środku jaskini, właśnie jego świadomość jest swobodna i pełna.

Ale wyzwolenie, to przejście pomiędzy nimi.

WSZYSTKIE WPISY OLGI

TUTAJ

26.12.2016

http://fzp.net.pl/spoleczenstwo-i-gospodarka/2017-roczny-raport-gospodarki-izraela

Obrazek
Dr Guy Bechor, heads the Middle East Division at the Lauder School of the Governement. He has written several books and academic articles on Arab civil law and the politics and history of the Arab Middle East. Dr. Bechor has served as a lecturer and consultant to the IDF, Israel Police and Israeli Ministry of Foreign Affairs. He helped establish the Arabic website of the Yedioth Aharonot daily newspaper and has been an Arab affairs commentator for leading newspapers and TV stations like CNN, Al-Jazeera and the BBC. Dr. Bechor is a member of the Israeli Bar Association and the Israeli Press Council.

Tłumaczenie z hebrajskiego przez Olgę Degani.

Kategorie: Uncategorized

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.