Uncategorized

Żydom w Polsce grozi się drugim Holocaustem

Minister Mariusz Błaszczak uważa, że przestępstwa rasistowskie są marginalne. Tymczasem badania pokazują, że niechęć wobec Żydów rośnie. – Zgłaszamy te problemy, ale nie jesteśmy poważnie traktowani przez rząd – mówi Lesław Piszewski, przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP. Żydom w Polsce grozi się drugim Holocaustem. Marsze ONR wywołują koszmary.

Karolina Rogaska: Czuje się pan w Polsce bezpieczny?

 

Lesław Piszewski: Czułem do niedawna. Teraz wiem, że wyglądając inaczej, idąc w kipie na głowie jestem narażony na wyszydzanie, agresję słowną lub fizyczną. Chciałbym móc iść po ulicy, jako wolny człowiek i nie martwić się, że ktoś negatywnie zareaguje na moją obecność.

 

Kiedy ostatnio ktoś zareagował negatywnie?

Jeśli chodzi o bezpośredni atak na ulicy, to nie pamiętam dokładnie. Być może dlatego, że żyję między biurem i synagogą na Twardej, a domem. Jednak za każdym razem, gdy publikujemy coś w internecie na swojej stronie, pojawiają się nienawistne, obraźliwe komentarze i to mnie bardzo dotyka.

Są dowody na to, że antysemityzm rośnie?

Widać to chociażby w badaniach Centrum Badań nad Uprzedzeniami – 56 proc. Polaków deklaruje, że nie zaakceptowałoby Żyda, jako członka swojej rodziny. To o 10 proc. więcej niż w 2014.

Skąd się to bierze?

Myślę, że przede wszystkim z braku odpowiedniej edukacji. Wiedzę pobieramy z domu i ze szkoły. Rodzice nie zawsze wszystko wiedzą, czy mają chęć opowiadać. Ale już szkoła nie może zapominać o historii kraju, w którym wychowują się jej uczniowie. U nas często pomija się te niewygodne, trudne elementy historii. Nie mówi się o tym, jak wielu Żydów mieszkało tu przed wojną – tak, jakby po Holocauście zostali zgładzeni nie tylko ludzie, ale i ich życiorysy. Wielkim nieszczęściem Polski jest to, że obozy zagłady funkcjonowały akurat na jej terenie, ale tylko zmierzenie się z tą historią da nam możliwość pójścia do przodu. Trzeba pokazywać młodzieży, że to, co działo się w przeszłości nie jest czarno-białe. Nikt nie uwierzy w lukrowaną historię, i w to, że bohaterowie zawsze byli tylko po jednej stronie, bo to dalekie od prawdy.

Mówiliśmy o tym, jakie przypadki antysemityzmu spotkały pana bezpośrednio. Jak jeszcze antysemityzm przejawia się w codziennym życiu?

Ostatnio przyszedł do nas chłopak, student, który mieszka w okolicy synagogi na Twardej od wielu lat. Na szybie jego samochodu, ktoś wydrapał napis „Jude”. Na początku pomyślał, że to głupi żart któregoś z kumpli. Ale potem okazało się, że zostały też zniszczone drzwi do jego mieszkania – pojawił się rysunek gwiazdy Dawida i hasło „Jude raus”. Takich zdarzeń jest dużo. Praktycznie nie ma dnia, żebym nie słyszał o czymś podobnym. Jak napaść na drużynę piłkarską z Izraela. Albo dziś dostaliśmy z 10 anonimowych telefonów do synagogi, ktoś mówił: „Zrobimy wam drugi Holocaust”, „Jeszcze przyjdzie na was pora”. Innym razem mieliśmy sytuację, w której pod cmentarzem żydowskim, w miejscu gdzie przyjeżdżają autokary z wycieczkami, znaleźliśmy dziwnie wyglądający pakunek. Okazało się, że to atrapa bomby, została zamknięta cała ulica, zajęli się nią antyterroryści. Na szczęście była niegroźna, ale i tak narobiła strachu. Te zdarzenia pokazują, że nie mamy paranoi.

Z jednej strony rosną obawy, z drugiej według szacunków ekspertów jest zgłaszanych ledwie kilkanaście procent zbrodni z nienawiści. Dlaczego?

Calosc TUTAJ

Przyslal Janusz P

Kategorie: Uncategorized

14 odpowiedzi »

  1. W odpowiedzi p. Ryśkowi: Obozy śmierci Niemcy dlatego wybudowali w Polsce, że w Polsce było największe skupisko żydów w Europie. Łatwiej było ich zwieźć do Polski (z różnych stron Europy) niż 3 300 000 polskich żydów wywieźć z Polski do np. Francji. Zdecydowała ekonomia. Tak uważam. Poza tym Niemcy się z Polską a nie liczyli (był to kraj „podludzi”) i mogli liczyć na poparcie Związku radzieckiego w ich walce z Polakami.

  2. Najwiecej agresji antysemickich na swiecie jest we Francji – ostatnio kobieta Sarah Halimi zostala zamordowana przez Araba, narazie fr. sad nie chce uznac w tym antysemityzmu. Francji idzie na reke atakowac Polske a) Bo Polska nie chce milionow imigrantow b) Krytykujac Polske odwraca sie uwage od francuskiego antysemityzmu c) Media francuskie wala na Izrael od 20-tu lat…

    A tu dwa artykuly na ten temat :
    https://www.wprost.pl/534958/Przeciwko-Polsce-zostala-uruchomiona-potezna-kampania-propagandowa-w-ktora-zaangazowane-sa-duze-pieniadze

    https://konserwatyzm.pl/lewicki-przeglad-tygodnikow-politycznych-za-tydzien-352017/

  3. Droga Pani Elzbieto Tracewicz,

    Wiele razy juz tutaj napisalem i tylko moge powtorzyc znowu; Obozy zaglady w Drugiej Wojnie Swiatowej byly wybudownae na Polskiej Ziemi dlatego ze Niemcy wiedzieli z Polacy wybiora ignorowac i nie widziec czarnych dymow niesacych sie z krematorow. I tak tez bylo. Jeszcze nie powstal jeden Polski lider czy przywodca ktory by mial odwage powiedziec, „Pszepraszamy za to ze narod Zydowski zostal zgladzony na naszej ziemi, ze mysmy wiedzieli i wiedzili ale niczegosmy nie zrobili”. Dopoki to sie nie stanie, zadne gadanie o porozumieniu, po prostu sensu nie ma.

  4. @Jozef Gelbard. Ma Pan rację odnośnie ”antypolskich insynuacji”. Jest bardzo silny opór wśród Polaków. Boją się przypisywania im niemieckich win. Co rusz jest mowa o polskich obozach śmierci, a ostatnio jednego z oprawców polskiej ludności Niemcy nazwali polskim nazistą. Niemcom nie wytyka się nieustannie, że są antysemitami, Polakom tak. A jednak to nie Polacy zbudowali Treblinkę i Birkenau czy Auschwitz. . A czy Niemcy przestali być antysemiccy? Czy przyznają się do tego co zrobili z Żydami i innymi narodami? Przypisują własne winy Polakom. Jestem pewna, że antysemityzmu w Niemczech nie brakuje. Czy mówi się o antysemityzmie Litwinów, Łotyszów czy Ukraińców w takim samym stopniu jak mówi się o antysemityzmie Polaków? Ich antysemityzm traktuje się jako ”zamknięty”? Spotkałam się z antysemityzmem wśród niektórych Holendrów – skrywanym, inaczej wyrażanym niż w Polsce. Ale Holendrzy mają na świecie opinię bardzo altruistycznego narodu i chwali się ich za postawę wobec własnych żydów (uratowali 20 % swoich żydów – w warunkach o wiele łagodniejszej niż w Polsce okupacji i bez narzuconej ”prawem” kary śmierci; w Polsce 10% żydów się uratowało. W Holandii było łatwiej choćby ze względu na mniejszą liczbę żydowskich obywateli). A jednak wydano np. Annę Frank! Dlaczego? Z lęku o własne życie? Nie. Z nienawiści do żydowskiego dziewczęcia!
    I ogólniejsza uwaga: Polakom łatwiej byłoby pogodzić się ze świadomością antysemityzmu i uczestniczenia niektórych Polaków w mordowaniu żydów, gdyby nie zamazywano statystyk (myślę o postawach Niemców, Francuzów, itd). Ponadto wielu Polaków jest w szoku; przez 50 lat nie słyszeli o Jedwabnem, Kielcach, Szczuczynie, mordach na żydach w Krakowie. Do tej wiedzy trzeba się przyzwyczaić. To wymaga czasu.

  5. @Elżbieta Tracewicz: ”Z przemówień Beaty Szydło i Andrzeja Dudy wynika, że nie są oni antysemitami. Należy oddać im sprawiedliwość.”
    To polityczne gadałki. Faktem jest, że antysemityzm w Polsce jest tolerowany, nie jest zupełnie karany. Za to mówienie o zbrodniach Polaków – to przecież udokumentowany fakt, nawet już po wojnie, to tabu , nawet karalne jako ”antypolskie insynuacje”.

  6. Nawet nie bardzo rozumie tej dyskusji. Nic sie w Polsce nie poprawilo a na pewno to sie pogorszylo. Polska byla, jest, i najprawdopodobniej zostanie na zawsze antysemicka. Nie moge zrozumiec Zydow mieszkajacych tam, nie moge zrozumiec ich wiar i snow ze Polska moze sie odmienic. Antysemitysm jest w krwi Polskiej, po co sie ludzic i byc nagle zaskoczonym? Po co wogole sie tym zajmowac?

  7. NIE MA NIC NOWEGO W POLSCE. NAROD POLSKI JEST ANTYSEMCKI OD WIEKOW

  8. Pani Tracewicz w odpowiedzi:
    jezeli mamy na mysli to samo mowiac o tym co „mówili np. hierarchowie kościelni przed II WŚ na temat żydów” (a nie jestem tego pewien) to owszem: ich mowa dala przyzwolenie na pomoc w mordowaniu Zydow – bo to sluchaczom pasowalo. Natomiast obecni wladcu Polski mowia o antysemityzmie polgembkiem – jak massmedia swiatowe sa reprezentowane. Ale nie czynia nic konkretnego, co potwierdziloby ich slowa (n.p. udzial w Jedwabnym czy oficjalne potwierdzenie, ze Polacy brali udzial w mordowaniu Zydow – bo nie zadra nigdy z tym motlochem, ktory na nich normalnie glosuje.

  9. Pani Tracewicz w odpowiedzi:to były tylko słowa,słowa,słowa.Za tymi słowami nie poszły żadne czyny.Uwierzę w te słowa jak Kaczyński wypowie je w Jedwabnem.Antysemityzm w Polsce jest pobłażliwie traktowany przez władze a antysemitom włos z głowy nie spada.Jak była potrzeba to Kaczyński wygłosił odę do przyjaciół Moskali.To mały,podły człowiek.

  10. Panu Adamowi J w odpowiedzi. Działanie zaczyna się od mówienia. Proszę przypomnieć sobie co mówili np. hierarchowie kościelni przed II WŚ na temat żydów. I jaki miało to wpływ na słuchaczy? Co następnie robili? Słowa J. Kaczyńskiego zostaną usłyszane. Słowa tworzą klimat. I dlatego są ważne.

  11. Zawsze bylo tak, ze nie wazne jest co mowia ale co czynia. A to towarzycho rzadzace Polska; Kaczynski, Szydlo i Duda (z zydowskim tesciem) nie robia duzo, zeby antysemityzm zwalczyc dobrze wiedzac, ze ich wyborcy, to wlasnie ci, ktorzy nienawidza „obcych”: Zydow, Arabow, Ruskich itd.
    Szacun dla Marysi K.: bez watpienia agent muzulmanski Hussein Obama pomogl anysemityzmowi/antyizraleizmowi (BDS) rozlac sie po spoleczenstwie amerykanskim (przede wsystkim po uniwersytetach) jak to smierdzace g…..,,,

  12. Wczoraj przeczytałam tekst jednego z ostatnich przemówień J. Kaczyńskiego na temat antysemityzmu. Zarzuca on zachodniej Europie antysemityzm wyrażający się w negatywnych akcjach i słowach przeciw Izraelowi, przy pozorowaniu braku antysemityzmu. W dniu 22 czerwca 2016 r. w 74 rocznicę spalenia przez Niemców 2000 żydowskich mężczyzn i chłopców w białostockiej Wielkiej Synagodze (Niemcy zrobili to następnego dnia po wypowiedzeniu wojny ZSRR i ponownym wkroczeniu do Białegostoku – pierwsze wkroczenie miało miejsce 5 września 1939 r.), J. Kaczyński potępił wszelki antysemityzm. W swoim przemówieniu w Białymstoku, na miejscu, gdzie kiedyś była Wielka Synagoga, J. Kaczyński powiedział, że jakakolwiek forma antysemityzmu jest w Polsce niedopuszczalna i powinna być nie do pomyślenia. J. Kaczyński nie jest polskim rządem, ale rządzą jego ludzie. Z przemówień Beaty Szydło i Andrzeja Dudy wynika, że nie są oni antysemitami. Należy oddać im sprawiedliwość.

  13. Dodam…..
    Z kolezanka ktora pracuje dla Nassau County na
    Long Island N.Y, wzburzona co zrobic…
    praca rzadowa w ktorej jest glowny ” boss ”
    na glos od czasu do czasu robi komentarze typu
    …..” oni zamordowali J…..”
    Ostatnie osiem lat rzadu Stanow,zaczelo smierdziec
    od ” Glowy ” …
    ,To dalo cynka ninawidzacym
    Zydzi Amerykanscy do tego nie przyzwyczajeni

  14. Z ubolewaniem stwierdzam,że pan Lesław Piszewski ma rację.Jest faktem,że organy państwa tolerują antysemityzm.Policja,prokuratury i sądy wykazują przedziwną pobłażliwość wobec coraz liczniejszych aktów nienawiści i agresji.Nic więc dziwnego,że opinia o Polsce jako kraju antysemickim nie zmienia się od lat.W Polsce robi się niestety coraz bardziej duszno.Odpowiedzialność za to ponoszą władze,szkoła i kościół.
    To przykre,tym bardziej,że chyba będzie gorzej a nie lepiej.

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.