Uncategorized

Wiersz na dzisiejszy wieczór – odc. 40

Jarek

Wiersze, piosenki i opowiadania zbieram od czasów szkolnych. Wyszperane z najbardziej zapomnianych zakamarków opuszczonych strychów oraz zakurzonych bibliotecznych półek, znalezione przypadkowo w starych czasopismach i książkach… Wpisywane mozolnie do zeszytów aż do 1996 roku, kiedy to postanowiłem „wrzucić” je do Internetu. Tak powstała strona „Listów z krainy snów…” (www.wiersze.co). Niech ponownie ożyją i będą źródłem nadziei i siły dla innych…


Motto:

„Nie bój się wrogów – w najgorszym razie mogą Cię zabić.
Nie bój się przyjaciół – w najgorszym razie mogą Cię zdradzić.
Strzeż się obojętnych – nie zabijają i nie zdradzają,
ale za ich milczącą zgodą mord i zdrada istnieją na świecie.”
(Bruno Jasieński, 1901-1938, „Zmowa obojętnych”)

Dziś wiersz ukazujący jak powstają i rozwijają się systemy totalitarne. Utwór napisany został przez Kornela Filipowicza w pierwszych latach stanu wojennego (w 1984 roku):

Niewola

W państwie totalitarnym
Wolność
Nie będzie nam odebrana
Nagle
Z dnia na dzień
Z wtorku na środę
Będą nam jej skąpić powoli
Zabierać po kawałku
(Czasem nawet oddawać
Ale zawsze mniej niż zabrano)
Codziennie po trochę
W ilościach niezauważalnych
Aż pewnego dnia
Po kilku lub kilkunastu latach
Zbudzimy się w niewoli

Ale nie będziemy o tym wiedzieli
Będziemy przekonani
Że tak być powinno
Bo tak było zawsze.


Słów kilka o Autorze:

Kornel Filipowicz (1913-1990) – polski powieściopisarz, nowelista, scenarzysta, poeta. Autor 37 książek, znany głównie z krótkich form literackich. Przed II wojną światową studiował biologię na Uniwersytecie Jagiellońskim i współredagował miesięcznik „Nasz Wyraz” (1936–1939). Wtedy też debiutował opublikowanym w „Zaraniu Śląskim” opowiadaniem „Zapalniczka” i wierszem, który ukazał się w „Gazecie Artystów”. Po wybuchu wojny brał udział w kampanii wrześniowej; po ucieczce z niemieckiej niewoli zaangażował się w działalność konspiracyjną. Po aresztowaniu był więźniem obozów koncentracyjnych Groß-Rosen i Sachsenhausen. Po wojnie zamieszkał w Krakowie.

W 1943 r. wydał konspiracyjnie w 10 egzemplarzach tomik wierszy „Mijani”, zilustrowany przez Marię Jaremę. W latach 50. i 60. wraz z braćmi S. i T. Różewiczami tworzył nieformalną grupę twórczą „Miczura-Film” dla której pisał wraz z T. Różewiczem scenariusze filmowe. W latach osiemdziesiątych publikował poza cenzurą m.in. w „NaGłosie” i „Zapisie”. Współzałożyciel miesięcznika „Pismo”. Współautor (wraz z T. Różewiczem) scenariuszy filmów „Moje miejsce na ziemi” (1960) oraz „Głos z tamtego świata” (1962). Od października 1967 roku aż do śmierci był związany z poetką Wisławą Szymborską.

I jeszcze jedna informacja: W 1953 r. Kornel Filipowicz wraz ze swoją partnerką Wisławą Szymborską podpisali Rezolucję Związku Literatów Polskich w Krakowie w sprawie procesu krakowskiego (uczyniło to łącznie 53 pisarzy i poetów). Rezolucja ta wyrażała poparcie dla stalinowskich władz PRL po wyroku skazującym duchownych katolickich na karę śmierci w sfingowanym, pokazowym procesie sądowym. W tym czasie trzech skazanych oczekiwało na wykonanie wyroków śmierci…

 

Jarek

Wszystkie wpisy Jarka

TUTAJ

„Listy z krainy snów” – http://www.wiersze.co

Kategorie: Uncategorized

1 odpowiedź »

  1. Genialny wiersz genialny umysl…
    Niestety moze On dotrzec jedynie do ludzi o dobrej woli
    rozsadku I inteligencji ( inteligencji niekoniecznie
    utozsamoznionej z wyzsza edukacja ]
    Dziekuje za zapoznanie mnie z zyciem Kornela Filipowicza

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.