3 grudnia 2018 r.

Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację „Północna Tarcza„, która ma na celu zniszczenie podziemnych tuneli terrorystycznych na granicy z Libanem. Wiele obszarów przygranicznych ogłoszono zamkniętymi strefami wojskowymi, w których rozpoczęto szerokie prace inżynieryjne. Wszystkie działania operacyjne prowadzone są wyłącznie na terytorium Izraela. Nie wydano także żadnych specjalnych instrukcji bezpieczeństwa dla mieszkańców okolicznych społeczności. Szef Północnego Dowództwa, gen. Joel Strick powiedział: „Kopanie tuneli szturmowych, które zostały odkryte przez Siły Obronne Izraela jeszcze zanim zaczęły one działać i stanowić bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa izraelskich cywilów, stanowi rażące i poważne naruszenie suwerenności Izraela. Ponadto stanowią one dodatkowy dowód na to, że organizacja Hezbollah nie przestrzega rezolucji ONZ – przede wszystkim Rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1701. Działania te są prowadzone ze wsi południowego Libanu, a poprzez tworzenie infrastruktury terrorystycznej szkodzą one Libanowi i zagrażają jego cywilom. Organizacja terrorystyczna Hezbollah, która jest odpowiedzialna za kopanie podgranicznych tuneli szturmowych, kontynuuje swoją działalność wspieraną i finansowaną przez Iran.” Były szef wywiadu wojskowego Amos Jadlin powiedział, że rozpoczęta właśnie operacja „jest bardzo ważna dla obronności państwa.” Szef Instytutu Badań nad Bezpieczeństwem Narodowym powiedział: „Tunele terrorystyczne w Libanie mają jeden cel – przejęcie kontroli nad społecznościami izraelskimi. Nie ma powodu do eskalacji, ponieważ Izrael zniszczy tunele będące na swoim terytorium, ale możliwe, że po drugiej stronie Operacja Północna Tarcza będzie postrzegana jako akcja ofensywna.”

sąd w Gazie skazał 14 Palestyńczyków za współpracę z Izraelem, w tym 6 osób zostało skazanych na śmierć przez powieszenie. Rzecznik ministerstwa spraw wewnętrznych Hamasu, Ijad al-Bozum powiedział: „Tacy współpracownicy muszą zdać sobie sprawę, że okupant nie będzie w stanie ich ochronić.”

Israel Democracy Institute opublikował wyniki ankiety opinii publicznej, z której wynika, że po raz pierwszy Izraelczycy stwierdzili, że największym problemem dla ich społeczeństwa jest konflikt między lewicą i prawicą, a nie między Żydami a Arabami. Około 36 % respondentów uznało, że napięcie między lewicą i prawicą jest głównym punktem sporu w społeczeństwie, natomiast 28 % twierdzi, że jest to konflikt pomiędzy Żydami i Arabami. 24 % twierdzi, że głównym konfliktem są religijni i świeccy Żydzi. Około 45,5% izraelskich Żydów i Arabów uważa, że w wyniku tego konfliktu demokracja jest zagrożona. Spośród arabskich Izraelczyków w najnowszym badaniu liczba ta wynosi 70 %; wśród świeckich Żydów 57 %; a religijni Żydzi 13 %. Tamar Hermann, dyrektor Instytutu Demokracji Izraelskiego Instytutu Guttmanna ds. Opinii Publicznej i Badań Polityki, powiedziała: „Ta polaryzacja jest niebezpiecznym procesem, odzwierciedlającym niezdolność do osiągnięcia konsensusu co do wspólnego dobra.” Inne ustalenia mówią, że najbardziej godną zaufania instytucją państwową jest armia, która osiąga 89 %, a następnie 68 % posiada prezydent. Nieco ponad połowa Izraelczyków ufała policji. Równocześnie 81,5% respondentów jest dumnych z bycia Izraelczykami. 79 % Izraelczyków uważa, że mają niewielki lub żaden wpływ na politykę rządu, a 56 % nie zgadza się, że większość członków Knesetu ciężko pracuje i wykonuje dobrą robotę.

premier Benjamin Netanjahu spotkał się w Brukseli (Belgia) z sekretarzem stanu USA Mike Pompeo, który podkreślił zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w bezpieczeństwo Izraela. Spotkanie trwało cztery godziny. Dyskusja skupiła się na różnych zagrożeniach pochodzących ze strony Iranu, które mają wpływ na Izrael, w tym działalność fabryki precyzyjnych pocisków rakietowych w Libanie i obecność proirańskich sił na granicy z Syrią. Obaj omówili także propozycję rezolucji potępiającej Hamas, która w tym tygodniu będzie poddana pod głosowanie w ONZ. Obaj politycy wspólnie zapalili świecznik chanukowy. W spotkaniu wzięli udział szef Mosadu Jossi Cohen, szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego Meir Ben Shabat i sekretarz wojskowy premiera gen. Avi Balot.

papież Franciszek spotkał się w Watykanie z palestyńskim przewodniczącym Mahmoudem Abbasem. Abbas poinformował papieża o najnowszych wydarzeniach w „Palestynie” i implikacjach amerykańskiej decyzji uznającej Jerozolimę za stolicę Izraela. Poinformował go również o domniemanym „naruszeniu praw narodu palestyńskiego, ich ziemi i świętych miejsc, szczególnie w Jerozolimie”. Papież wezwał do wdrożenia „dwupaństwowego rozwiązania” w celu rozwiązania konfliktu arabsko-palestyńsko-arabskiego.

4 grudnia 2018 r.

w nocy Palestyńczycy zaatakowali izraelskich żołnierzy prowadzących działania antyterrorystyczne w mieście Tulkarem w Samarii. W starciu zginął 1 Palestyńczyk, a drugi został ranny.

 izraelscy żołnierze wykryli i zniszczyli podziemny tunel położony na południe od przygranicznej miejscowości Metulla na północy kraju. Tunel wychodził z obszaru libańskiej wioski Kfar Kila, miał 200 metrów długości i przebiegając na głębokości 25 metrów wchodził około 40 metrów w głąb terytorium Izraela. Rzecznik armii, Ronen Manelis powiedział: „Jest to tunel wykopany z prywatnego budynku w wiosce około dwóch lat temu. Przy jego budowie wykorzystano inne metody kopania niż tunele, które znamy ze Strefy Gazy. Tutaj zastosowano długi i skomplikowany proces drążenia w twardej skale.” Tunel miał około 2 metrów wysokości i 2 metrów szerokości. Posiadał system wentylacji, rurociąg z wodą oraz oświetlenie elektryczne. W przeciwieństwie do tuneli kopanych w Strefie Gazy, tunel Hezbollahu nie wymagał budowy betonowych murów, ponieważ wspierał go skalisty teren, w którym został wykopany.

po południem premier Benjamin Netanjahu dokonał przeglądu sytuacji w ministerstwie obrony. Szef Sztabu Generalnego gen. Gadi Eizenkot przedstawił aktualną sytuację na północy i postęp działań realizowanych w ramach operacji Północna Tarcza. Netanjahu powiedział: „Intencją Hezbollahu było przeniknięcie terrorystów na nasze terytorium i stanowiło to część szeroko zakrojonej kampanii, której celem było zajęcie części Galilei. Jest to prawdziwe zagrożenie, o którym nie wiedzieliśmy … To nie jest ograniczona operacja, jest to szeroka i trwająca operacja …Hezbollah i Hamas od lat inwestowały ogromne sumy oraz wysiłki w budowę tuneli i ich ukrycie. No cóż, armia metodycznie, spokojnie i zdecydowanie demontuje tę broń.” Później zebrał się gabinet bezpieczeństwa, który postanowił kontynuować działania na północy. Siły Obronne Izraela postanowiły zmobilizować część rezerwistów w celu wzmocnienia oddziałów prowadzących działania w ramach operacji Północna Tarcza. Wiadomo, że zmobilizowano żołnierzy rezerwy jednostek artylerii. Zamknięto także przestrzeń powietrzną w odległości 6 km od granicy z Libanem dla lotów cywilnych. Prawdopodobnie wszystkie te działania zawiązane są z podejrzeniem istnienia podziemnych tuneli, które trzeba będzie zniszczyć na terenach spornych. Może to doprowadzić do konfrontacji. Dlatego wzdłuż granicy rozmieszczono dodatkowe jednostki piechoty, czołgów i sił specjalnych. Wzmocniono także obecność marynarki i sił powietrznych na północy kraju.

prof. Mosze Maoz z Wydziału Studiów Islamskich i Bliskiego Wschodu na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie powiedział, że Izrael i Hezbollah są na krawędzi wojny. „Obecnie prowadzona operacja na północy nie poprawi wzajemnych stosunków, ponieważ obie strony są bliskie wojny. Hezbollah ma 120 tysięcy rakiet i precyzyjnych pocisków rakietowych, co wymaga od nas rozważenia, czy warto zaatakować, czy też nie. A pytanie brzmi: Czy ryzyko ze strony tuneli uzasadnia obecne działania Izraela? Czy nasze działania zostaną zinterpretowane jako prowokacja. Oni są związani z Iranem, współpracują z Iranem, a pojedynczy incydent może mieć poważne reperkusje dla całego regionu. Dlatego uważam, że obie strony powinny być bardziej ostrożne. Hezbollah będzie musiał odpowiedzieć na pytanie, jak zareagować? Czy z użyciem broni palnej, czy też nie. Nikt nie chce uzyskać odpowiedzi w postaci pocisków, ponieważ doprowadzi to do wymiany ognia i nastąpi wzajemne zniszczenie. My zniszczymy dużą część Libanu, a oni będą mogli uderzyć w Galileę i dalej na południe. Zakładam, że nawet Nasrallah, który jest religijnym fanatykiem, nie jest na tyle szalony ani głupi, i zachowa ostrożność. Iran wie również, że Izrael posiada bomby atomowe i w razie potrzeby mógłby zadać im ogromne obrażenia, dlatego dwa razy pomyślą zanim zaatakują Izrael, chyba że będzie to skrajny przypadek. Wydaje się, że w chwili obecnej taka operacja inżynieryjna jest jedynym działaniem, jakie Izrael może podjąć bez eskalacji sytuacji na północy. I to może się udać. Tunele są tak samo niebezpieczne jak rakiety, a pytanie brzmi: Czy można było jeszcze dłużej czekać, aby uniknąć rozgłosu i wszystkich komplikacji politycznych, gdyż fala rakiet może doprowadzić do wojny. Hezbollah jest wzorem dla Hamasu. Hezbollah uważany jest za bardzo skuteczną organizację, która odniosła już sukces w wyparciu Izraela z Libanu. Od pewnego czasu Hezbollah usiłuje stworzyć szyicką oś współpracy z Iranem, Irakiem, Syrią i Libanem. Rosyjska obecność w Syrii mocno ograniczyła swobodę izraelskich działań, dlatego możliwym jest, że Siły Obronne Izraela zmienią swoją arenę aktywności na Liban, gdzie nie ma Rosjan i można działać. Może również nastąpić przeciąganie liny pomiędzy Hezbollahem na północy a Hamasem na południu, co dla nas nie jest dobrą sytuacją, mimo że niebezpieczeństwo z południa nie jest tak poważne. Jest bardzo trudno ocenić przebieg możliwych wydarzeń w przyszłości, ponieważ złożoność różnorodnych czynników może prowadzić do bardzo odmiennych wyników. Nawet w 2006 r. mała operacja przerodziła się w wojnę. Niemożliwe jest oszacowanie, jak dalsze sprawy się rozwiną.”

libański prezydent Michel Aoun powiedział, że sytuacja na granicy z Izraelem jest uważnie monitorowana. W związku z tym prezydent odbył konsultacje z premierem, przewodniczącym parlamentu i szefem sztabu armii. Libańska armia wydała komunikat: „Wszystkie nasze jednostki realizują swoje misje wzdłuż granicy we współpracy z siłami ONZ, aby zapobiec eskalacji lub destabilizacji obszaru. Sytuacja na granicy jest cicha i stabilna.” Hezbollah poinformował, że jego siły znajdują się w stanie ciągłej gotowości, i ściśle monitorują izraelskie działania.

amerykański doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, John Bolton, powiedział: „Stany Zjednoczone zdecydowanie popierają wysiłki Izraela w celu ochrony swojej suwerenności i wzywamy Hezbollah do zaprzestania kopania tuneli przeciwko Izraelowi i powstrzymania się od eskalacji i przemocy. Wzywamy Iran i wszystkich jego przedstawicieli, do zaprzestania regionalnej agresji i prowokacji, które stanowią niedopuszczalne zagrożenie dla Izraela i regionalnego bezpieczeństwa.”

ambasador Izraela w Stanach Zjednoczonych Ron Dermer odwiedził rezydencję ambasadora Polski w Waszyngtonie i wziął udział w połączonej uroczystości poświęconej 100. rocznicy niepodległości Polski i 70. rocznicy niepodległości Izraela. Dermer powiedział: „Relacje między naszymi krajami są tak silne, że mam nadzieję, że w przyszłym roku polski ambasador w Izraelu pójdzie za przykładem amerykańskiego ambasadora i zapali menorę w polskiej ambasadzie w Jerozolimie.” Przy okazji Dermer podziękował ONZ, Egiptowi i Katarowi za pomoc w osiągnięciu zawieszenia broni z Hamasem w Strefie Gazy. Wyraził także nadzieję, że uda się osiągnąć długoterminowe porozumienie, które zapewni Izraelowi bezpieczeństwo i umożliwi rozwój Gazie.

5 grudnia 2018 r.

.

nad ranem izraelscy żołnierze wykryli i zniszczyli podziemny tunel położony na południe od przygranicznej miejscowości Metulla na północy kraju. Tunel wychodził z terenu cementowni położonej w południowej części libańskiej wioski Kfar Kila. W odległości kilkudziesięciu metrów od tunelu znajdował się posterunek obserwacyjny UNIFIL.

 wysoki izraelski oficer powiedział, że Hezbollah został całkowicie zaskoczony rozpoczęciem operacji niszczenia tuneli terrorystycznych na granicy. Siły Obronne Izraela wykorzystały element zaskoczenia i całkowicie przejęły kontrolę nad dwoma wykrytymi tunelami szturmowymi. „Szef sztabu chciał rozpocząć operację dwa miesiące temu, ale my w Dowództwie Północnym poprosiliśmy o więcej czasu na zorganizowanie i przygotowanie się do operacji. Tunele były obserwowane od dłuższego czasu, nie były ukończone i nie były gotowe do użycia, a do momentu stwarzania przez nie rzeczywistego zagrożenia musiały jeszcze upłynąć miesiące. Według informacji zgromadzonych przez wywiad, celem tuneli było umożliwienie terrorystom Hezbollahu szybkie przeniknięcie przez granicę i przejęcie kontroli nad przygranicznymi terenami oraz drogami, aby odciąć północne miasto Metulla lub inne społeczności, a następnie umożliwić przejście przez granicę dodatkowych sił. Szacuję, że na terytorium Izraela można zniszczyć wszystkie tunele, podobnie jak to czynimy w Strefie Gazy. Dzięki temu nie musimy na tym etapie wchodzić w konfrontację z Hezbollahem, który został bardzo zaskoczony, a nawet wycofał swoje siły ze względu na nasze odkrycia. Armia już od 2015 r. zdawała sobie sprawę, że Hezbollah prawdopodobnie przygotował plan ataku, który obejmował wykorzystanie tuneli szturmowych. W tym celu organizacja zbudowała pozornie niewinne budynki i fabryki, takie jak fabryka do produkcji betonowych elementów na obrzeżach wioski Kela w południowym Libanie. Kamuflaż Hezbollahu był doskonały: samotny budynek, niczym nie wyróżniająca się lokalizacja, piasek i kamienie były wywożone na odległość około dziesięciu kilometrów od fabryki, praca była prowadzona jedynie w dzień, aby zapobiec nadmiernemu hałasowi, a niewielka liczba zatrudnionych osób nie przyciągała niczyjej uwagi. Znalezienie tuneli na 130-kilometrowej granicy było trudnym zadaniem. Przełom nastąpił w zeszłym roku po sejsmicznym mapowaniu całego obszaru. Dzięki temu już latem byliśmy gotowi do działania, ale odłożyliśmy to, aby więcej dowiedzieć się o całym projekcie. Hezbollah wycofał swoje siły, ale my nie ryzykujemy, i cała brygada komandosów została rozmieszczona wraz z oddziałami regularnej armii, aby w razie potrzeby zapewnić szybką reakcję operacyjną. Jeśli Hezbollah odpowie, nasze lotnictwo jest gotowe z szerokim wachlarzem możliwości, podobnie jak marynarka wojenna. Dokładnie zaplanowaliśmy tę operację, i wszystko wzięliśmy pod uwagę.”

premier Benjamin Netanjahu oświadczył, że przemoc wobec kobiet jest formą terroryzmu. W celu walczenia przemocą domową, premier powołał specjalną komisję ministerialną, której celem jest przygotowanie ostrzejszych kar prawnych dla mężczyzn stosujących przemoc wobec kobiet. Premier naciskał na jak najszybszą ścieżkę legislacyjną przepisów umożliwiających używanie znaczników GPS lub elektronicznych kajdanek dla takich osób. „Ta komisja jest bardzo ważna i zamierzam, aby przyniosła ona dwa rezultaty – jeden z korzyścią dla ofiar i drugi dla tych, którzy dokonują przestępstw. Ofiarami są kobiety, które cierpią z powodu przemocy. Jesteśmy zobowiązani rozwiązać ten problem i zrealizować istniejące plany. Drugą sprawą jest poradzenie sobie z brutalnymi mężczyznami. Uważam przemoc wobec kobiet za terroryzm pod każdym względem. Zajmując się terroryzmem musimy oczywiście zadbać także o ofiary terroryzmu. Ale nikt nie odważyłby się pomyśleć, że będziemy walczymy z terroryzmem bez walki z terrorystami. Przede wszystkim trzeba ukarać tych przestępców. Państwo musi udzielić pomocy maltretowanym kobietom i dzieciom, i my to robimy, ale z drugiej strony uderzymy w twarz mściwych mężów. Musimy zrobić obie te rzeczy. Mamy dużo pracy do zrobienia.”

 w głównej bazie międzynarodowych sił pokojowych UNIFIL w Naqoura odbyło się spotkanie przedstawicieli izraelskiej i libańskiej armii. Obecny był głównodowodzący UNIFIL gen. Stefano Del Col. Delegacji izraelskiej przewodniczył gen. Erez Meiselel. Libańscy oficerowie poprosili stronę izraelską o dokładne informacje dotyczące miejsc, co do których istnieją podejrzenia o istnienie podziemnych tuneli przebiegających pod granicą. Izraelska delegacja przedstawiła dokumenty potwierdzające zniszczenie dwóch podziemnych tunelów na granicy. Złożono oficjalny protest przeciwko poważnemu naruszeniu suwerenności Izraela i Rezolucji nr 1701. Postanowiono, że siły UNIFIL wyślą jutro do Izraela specjalny zespół techniczny, który zweryfikuje informacje o wykrytych tunelach.

przewodniczący libańskiego parlamentu Nabih Berri poddał w wątpliwość doniesienia Izraela o zniszczeniu tuneli na granicy Libanu. Podkreślił, że Izrael nie przedstawił żadnych dowodów, że to Hezbollahwykopał te tunele. Desygnowany na premiera Libanu Saad Hariri powiedział, że operacja Izraela niszczenia tuneli terrorystycznych, które zostały wykopane pod izraelską granicą, nie powinna prowadzić do żadnej eskalacji. „Rozwój sytuacji na południowej granicy nie może stanowić powodu do eskalacji. Tego właśnie chcę i tego chce Liban ze wszystkimi zainteresowanymi przyjaznymi i międzynarodowymi stronami. Rząd libański podkreśla zaangażowanie w pełne zobowiązania wynikające z Rezolucji 1701 oraz bieżącą koordynację i współpracę między władzami libańskimi a siłami ONZ.”

 Rosja zaaprobowała izraelskie działania zmierzające do wykrycia i zniszczenia tuneli zbudowanych na granicy z Libanem, ale wezwała Izrael do nie podejmowania żadnych działań militarnych w Libanie. Równocześnie Rosja ostrzegła Cypr, aby nie wpuszczał na swoje terytorium amerykańskich wojsk.

w Dubaju odbyła się uroczystość otwarcia pierwszej synagogi w mieście. W tym celu został wynajęty niewielki budynek w spokojnej dzielnicy mieszkaniowej. W budynku urządzono salę modlitewną, koszerną kuchnię i kilka pokojów sypialnych dla gości. Synagoga będzie służyć maleńkiej lokalnej społeczności żydowskiej oraz przyjezdnym Żydom, którzy posiadając obywatelstwo różnych krajów przyjeżdżają do Dubaju w interesach (finanse, usługi prawne, handel diamentami lub ropą naftową). Ze względów bezpieczeństwa nie ujawniono publicznie lokalizacji synagogi.

    6 grudnia 2018 r.

do Izraela przybyła delegacja sił międzynarodowych UNIFIL, której przewodził komandor Michael Beary. Delegacja odwiedziła miejsca prowadzonych prac na granicy libańskiej oraz odkryte tunele terrorystyczneHezbollahu. Z delegacją spotkał się gen. Joel Strick.

intensywne opady deszczu spowodowały liczne podtopienia w całym kraju. W Rehovot ewakuowano dzieci i opiekunów z podtopionego przedszkola. Zablokowanych zostało kilka ulic w strefie przemysłowej tego miasta. Do podtopień doszło także w Tel Awiwie, Bat Yam i Riszon LeZion. Na równinie nadmorskiej spadło 40 mm deszczu.

. forum ministrów spraw zagranicznych i spraw wewnętrznych państw członkowskich Unii Europejskiej przyjęło deklarację wzywającą państwa Unii do podjęcia kroków w celu zapewnienia bezpieczeństwa gminom, instytucjom i obywatelom żydowskim w Europie „w celu zapewnienia w przyszłości Żydom takie samo poczucie bezpieczeństwa i wolności, jak wszystkim pozostałym obywatelom Unii Europejskiej.” Ponadto podkreślono znaczenie edukacji i pamięci o Holocauście, oraz zwrócono uwagę na potrzebę zwrócenia szczególnej uwagi w internecie na wszelkie treści antysemickie i wzywające do aktów terroru.

Efraim