Uncategorized

Czy prawdziwa arabska wiosna już się rozpoczęła?

Ponieważ Izrael i dwa państwa Zatoki Perskiej, Bahrajn i Zjednoczone Emiraty Arabskie, nadal normalizują swoje stosunki, wydaje się, że przywódcy palestyńscy całkowicie je stracili, reagując na zaskakujące zmiany w stosunkach między państwem żydowskim a dwoma krajami Zatoki Perskiej.


Artykul zostal przetlumaczony przy pomocy google translate

Yochanan Visser

W ubiegłym tygodniu w Niemczech odbyło się spotkanie izraelskiego ministra spraw zagranicznych Gabi Ashkenaziego i jego kolegi ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) Abdullaha Bin Zayeda. Dwaj ministrowie spotkali się z niemieckim ministrem spraw zagranicznych Heiko Maasem i odwiedzili pomnik ofiar Holokaustu w Berlinie (patrz zdjęcie).

Było to pierwsze spotkanie na wysokim szczeblu od czasu, gdy Izrael i ZEA negocjowały porozumienie pokojowe, a wizyta Bin Zayeda w pomniku Holokaustu w Berlinie symbolizowała fakt, że Zjednoczone Emiraty Arabskie uznają teraz izraelską narrację „ nigdy więcej ” i potrzebę państwa żydowskiego na Bliskim Wschodzie.

Uderzenie w twarz

Fakt, że Niemcy ułatwiły spotkanie Aszkenazyjczyków i Bin Zayeda, był policzkiem dla przywódców palestyńskich, którzy nadal całkowicie odrzucają zbliżenie między Izraelem a niektórymi krajami arabskimi. Niemcy są czołowym członkiem Unii Europejskiej i podobnie jak większość krajów UE zawsze zajmowały stanowisko pro-palestyńskie.

Teraz jednak wydaje się, że UE również dostosowuje swoje stanowisko wobec problemu palestyńskiego. W zeszłym tygodniu szef polityki zagranicznej UE, Joseph Borrell, powiedział prezydentowi Autonomii Palestyńskiej Mahmoudowi Abbasowi, że UE nie będzie już udzielać Autonomii Palestyńskiej dodatkowych pożyczek ani innej pomocy finansowej, dopóki przywódcy Palestyny ​​nie zaakceptują dochodów z podatków i ceł pobieranych przez Izrael na rzecz Autonomii Palestyńskiej.

Borrell powiedział także Abbasowi, że rozważa izraelską „aneksję” (zastosowanie izraelskiej suwerenności) terytoriów w Obszarze C w Judei i Samarii i poprosił go o powrót do stołu negocjacyjnego.

Krytyka przywódców palestyńskich

W związku z tym ważne jest również, aby zauważyć, że Arabia Saudyjska wydaje się teraz przyjmować inny stosunek do Arabów palestyńskich.

W zeszłym tygodniu kluczowy członek saudyjskiego domu królewskiego, książę Bandar bin Sultan bin Abdulaziz, udzielił wywiadu mediom Al-Arabiya z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i ostro skrytykował palestyńskich przywódców, takich jak Mahmoud Abbas i Saeb Erekat po ceremonii w Białym Domu w Waszyngtonie. podpisano porozumienia pokojowe między Izraelem, ZEA i Bahrajnem. Książę był zszokowany tym, co powiedzieli ci dwaj palestyńscy przywódcy po podpisaniu porozumień pokojowych i nazwał krytykę „całkowicie nie do przyjęcia”. Słowa „zdrada, zdrada” i „nóż w plecy Palestyńczyków”, które wypowiedzieli ci przywódcy, są bardziej odpowiednie do wewnętrznej walki o władzę Palestyny, powiedział książę Bandar.

Po potwierdzeniu, że dla przywództwa w Arabii Saudyjskiej nie nastąpiła zmiana stanowiska, że ​​Arabowie palestyńscy zasługują na własne państwo, książę Bandar przyjął izraelskie stanowisko, zgodnie z którym Arabowie palestyńscy przegapili każdą okazję do zawarcia pokoju z Izraelem . przykład porażek i gafy Palestyny ​​współpraca pierwszego przywódcy palestyńskiego Hadż Amina al-Husseiniego z Adolfem Hitlerem przed utworzeniem państwa Izrael oraz współpraca byłego przywódcy OWP Jasera Arafata z irackim dyktatorem Saddamem Husseinem podczas pierwszej wojny w Zatoce w 1991, kiedy Hussein wystrzelił saudyjskie rakiety Scud w Królestwie

Przywódca Arabii Saudyjskiej przypomniał wówczas niezliczone próby osiągnięcia jedności Palestyny ​​po tym, jak Hamas brutalnie zakończył kontrolę Autonomii Palestyńskiej nad Gazą i powiedział, że przywódcy palestyńscy za każdym razem dźgali się w tył. Książę Bandar ujawnił również, że zmarły przywódca OWP Jaser Arafat powiedział mu, że były prezydent Syrii Hafez al-Assad zagroził zabiciem przywódcy OWP, jeśli ośmieli się podpisać porozumienie pokojowe z Izraelem podczas szczytu Camp David w lipcu 2000 roku. Bandar również powiedział jednak, że zauważył, iż Arafat wielokrotnie kłamał na temat swojego stanowiska w sprawie możliwego porozumienia pokojowego z Izraelem.

Saudyjski książę nie był osamotniony w swojej krytyce przywódców palestyńskich.

Saudyjski pisarz Mohammed al-Saaed również zaatakował palestyńskie przywództwo w ich sprawie, a także tak zwane „grupy oporu”, nazywając ich „wrogami” Arabii Saudyjskiej. W artykule dla arabskiej gazety Okaz al-Saaed napisał, że „naród palestyński użył zorganizowanego terroryzmu przeciwko większości krajów arabskich i użył broni i bomb przeciwko narodom arabskim”. Pisarz saudyjski stwierdził następnie, że „naród palestyński walczył z armiami arabskimi i służbami bezpieczeństwa przez ostatnie sześć dekad i stawiał wobec Arabów więcej niż przeciw Izraelowi i jego służbom bezpieczeństwa”.

Był też analityk polityczny z Kuwejtu Abdul Mohsen Hamadeh, który również zaatakował przywódców palestyńskich i oskarżył je o „ignorancję i głupotę”. „Niektórzy przywódcy palestyńscy wykorzystali sprawę Palestyny, aby stać się bogatym. Wyrządzili wielkie szkody narodowi palestyńskiemu ”- dodał Hamadeh.

Fakt, że Hamas dostosowuje się teraz do islamistycznych reżimów w Turcji i Iranie, jeszcze bardziej zaszkodzi stosunkom z krajami arabskimi, według analityka z Kuwejtu, który stwierdził, że przywódcy palestyńscy powinni byli poczekać i przestudiować kwestię normalizacji stosunków między Izraelem a ZEA. jak również Bahrajn.

Więcej zmian

Kolejny oszałamiający rozwój miał miejsce w poniedziałek, kiedy Izrael i Jordania podpisały nową umowę lotniczą, która pozwoli teraz przewoźnikom z Kataru, Iraku, Arabii Saudyjskiej latać nad izraelską przestrzenią powietrzną, a nawet ścieżkę nad Iranem można wykorzystać do dotarcia do izraelskiej przestrzeni powietrznej.

Ponadto pojawiły się doniesienia, że ​​nawet Syria rozważa teraz rozpoczęcie negocjacji pokojowych z Izraelem. Syryjski dyktator Baszar al-Assad byłby zainteresowany tym, by odzyskać legitymację w świecie arabskim.

Wreszcie rząd libański zgodził się rozpocząć negocjacje z Izraelem w celu rozwiązania sporu o granice morskie między krajami.

Jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy w stosunkach Izraela z krajami arabskimi będzie więcej pozytywnych zmian, ale z pewnością wygląda na to, że prawdziwa arabska wiosna właśnie się rozpoczęła.


Czy prawdziwa arabska wiosna już się rozpoczęła?

Kategorie: Uncategorized

7 odpowiedzi »

  1. Komentarz do MEF-Jak można mylić między sobą dwa nie istniejące systemy?. Piszesz: Demokracja liberalna jest tworem Oświecenia Europejskiego i żyje tylko w klimacie spadkobierców tego oświecenia. Gdzie Ono żyje? A kiedy żyli? O ile się orientuje to jedyna prawdziwa demokracja w Europie i na swiecie, to Szwajcaria. Mam nadzieje ze się nie mylę. Wracajac do „demokracji”, największym czynnikiem i wrogiem europejskiej demokracji to tak zwana „ poprawność polityczna”. W praktyce oznacza to zamykanie ust każdemu kto odważy się wychylić z normy, ustalonej przez organizacje, bezczelnie nazywające siebie „liberałowie”. To jest szczyt hipokryzji, ale co można się spodziewać od politycznych przywódców którzy dążą do absolutnej i niekończącej się władzy. Po prostu zamieniają się z partii demokratycznej na partje komunistyczno/faszystowskie, ale nadal uważają się za obrońców demokracji.

  2. Calkowicie sie zgadzam ze wszystkimi komentatorami. Niestety jestesmy ogromna mniejszością w tym zaślepionym „progresywna „ nienawiścią świecie gdzie ludzie nie potrafią odróżnić wroga od sprzymierzeńca. Gdy Pan Bog chce człowieka ukarać to mu najpierw rozum odbiera. I zadne dyplomy uniwersyteckie nic tu nie pomogą a często wręcz bardzo zaszkodzą.

  3. Będąc Żydem z przypadku losu , wielu z naszych rodaków robią WSZYSTKO co tylko w ich możliwościach by zdystansować się od tego okropnego kraju Żydów….
    Gdyby nie było to tak ohydne , byłoby to wręcz godne litości . Biedacy ….TAK sie starają…. ale antysemici czuwają(!)… i jak tylko „coś nie tak” , to od razu „Żydzie won do Palestyny!!” To po prostu …koszmar ich egzystencji(!) nie do pokonania ….

  4. Jeszcze smutniejsze ze wiekszosc Zydow amerykanskich jest jak ten Jeffrey Toobin z CNN, ciagle npadajacy na Trumpa za wszystko, a w koncu zlapany na samozadowolaniu sie na Zoom w czasie konferencji z innymi, rownie szlachetnie oburzonymi na Trumpa.

  5. Jakże demaskujący obecny, cyniczny i na wskroś fałszywy świat jest fakt , że odchodzący (niestety wiele na to wskazuje) prezydent USA Donald Trump, który , bez przesady , udowodnił , że wydowałoby sie nierozwiązalny problem pokoju na bliskim wchodzie jest jednak do rozwiązania , odchodzi, nękany wrzaskiem i nienawiścią „walczących o pokój „, „postępowych” , podczas gdy jego poprzednik Barak Obama dostał pokojową (!!!) nagrodę Nobla ca nic!!!

  6. Często myli się demokrację z demokracją liberalną. A te niewiele mają wspólnego.

    Demokracja liberalna jest tworem Oświecenia Europejskiego i żyje tylko w klimacie spadkobierców tego oświecenia.
    Niezliczone próby eksportu tej ideologii zakończyły się patetycznym fiaskiem i przelewem krwi.

    Natomiast demokracja, kropka, jest tyranią większości ,sterowaną przez despotów.

  7. Jeśli wiosna oznacza demokratyzację, to jeszcze do niej daleko. Ustrój plemienny i demokracja są nie do pogodzenia. W ustroju plemiennym wszyscy krewni mają ten sam pogląd na wszystkie sprawy, albo są zmuszeni opuścić klan, jeśli nie są w stanie zmienić kierownictwa plemienia.

    Pokój Abrahama jest jeszcze bardzo świeży, miejmy nadzieję że jest to proces nieodwracalny, bo już nabrał solidnego rozpędu, ale nie wiadomo jak się rozwinie jeśli Biden będzie prezydentem w USA. Zobaczymy.

    Oby Trumpowi udało się pozostać prezydentem. Jesteśmy o krok od procesu rzeczywiście pokojowego na Bliskim Wschodzie, a przeciwnicy są potężni, z całą lewicą postępową w USA i UE na czele.

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.