Uncategorized

michnik, władza, kościół

natan gurfinkiel:


Wywiad dominiki wielowieyskiej z adamem michnikiem w internetowym wydaniu GW wprawił mnie w zdumienie. jego bohater wyznaje, że wierzy w tajemnice, nie potrafiłby przeto zadeklarować, że jest ateistą. już sama potrzeba wystąpienia z takim oświadczeniem jest zdumiewająca. wydaje mi się bowiem, że wiara, czy też jej brak, jest sprawą intymną i publiczne deklaracje na ten temat nie są w najlepszym guście. później następuje długa tyrada na temat aliansu laickich intelektualistów z kościołem, dzięki któremu można było obalić komunizm.

to, co rzuciło mi się w oczy, to oziębły stosunek michnika do największego wzlotu w polskiego kościoła w całych jego powojennych dziejach – listu biskupów polskich do biskupów niemieckich, kluczowe przesłanie tego dokumentu: „przebaczamy i prosimy o przebaczenie” zostało napiętnowane przez gomułkę. pierwszy sekretarz PZPR grzmiał, że nigdy nie przebaczymy ludobójcom hitlerowskim ich nikczemnych zbrodni.

pracowałem wówczas w radiu i słyszałem na własne uszy jak wielu moich kolegów, w głębi ducha niechętnych komunizmowi akceptowało to przyrównywanie niemieckich hierarchów do nazistów.

moja szefowa podzieliła się ze mną opinią, że biskupi zachowali się bez godności narodowej

– nie wiem, dlaczego mi to pani mówi, powiedziałem. obawiam się, że nie mamy wspólnego zdania. list biskupów uważam za niezwykle mądry i dalekowzroczny dokument. rozpatrywany w kategoriach bieżącej polityki, może wydawać się odarty z narodowej godności, jest za to pełen mądrości chrześcijańskiej.

– panie natanie, usłyszałem w odpowiedzi, błagam pana, niech pan nie rozpowiada takich opinii na korytarzu. niby znamy naszych kolegów, ale jakaś szuja zawsze może się znaleźć…

po niecałych trzech latach od tej rozmowy wewnątrz budynku radia nie można już było bezpiecznie rozmawiać. był marzec 1968 toku i kilku kolegów zwietrzyło drogę do szybkiego awansu. jeden z nich po napisaniu kilku donosów wstąpił do partii. jego żona, również dziennikarka z radia wystąpiła o rozwód, bo jak tłumaczyła zaufanym kolegom, nie mogłaby zaakceptować roli żony folksdojcza.

drugim kluczowym oświadczeniem w trakcie wywiadu były słowa: „odrzucam myślenie, w którym nie byłoby miejsca na życzliwość wobec kościoła katolickiego

adamie, na boga, którego eufemistycznie nazywasz tajemnicą. masz ciągle przed oczyma kościół, który opisywałeś w swej książce: „kościół, lewica, dialog” w późnych 70. kiedy spotkaliśmy się kilkakrotnie w kopenhadze. zaimponowałeś mi, kiedy powiedziałeś, że dali ci paszport, w nadziei, że nigdy nie wrócisz. mówiłeś mi wówczas, że boisz się, ale nie możesz zrobić tej władzy takiej przyjemności. później dowiedziałem się, że tak jak przewidywałeś, jednak cię zamknęli

teraz rządzą polską ludzie, którzy też najchętniej zamknęliby cię w ostrogu.

pomyśl tylko – kościół istnieje, bo jest wieczny, lewica nie odgrywa już żadnej roli, nie ma więc potrzeby prowadzenia dialogu. bo w jakim celu i z kim?

kościół, z którym wiązałeś tyle nadziei na przyszłość nie jest już ten sam, bo ani ty, ani wszyscy przyzwoici i prawi ludzie wokół ciebie nie wyobrażali sobie, że przyszłość, o którą walczyli przybierze kształt dzisiejszej teraźniejszości. kościołowi nie zależy już na twojej ani niczyjej życzliwości. zamiast niej wymaga bezwzględnego i ślepego posłuszeństwa. czy zdołałbyś wytłumaczyć mi, na czym polega życzliwość wobec hierarchy, który oznajmia, że ateizacja jest zbrodnią?

czy nie zastanawia cię przesłanie, zawarte w preambule do konstytucji:

(…) my, Naród Polski – wszyscy obywatele Rzeczypospolitej,
zarówno wierzący w Boga
będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna,
jak i niepodzielający tej wiary,
a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł,
równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego – Polski(…)

obecna władza świecka, której jesteś zdeklarowanym oponentem żyje w symbiozie z kościołem, który zapewnia jej poparcie w zamian za przywileje.

deklarujesz się jako przeciwnik tej władzy i zwolennik kościoła.

czy pomógłbyś mi zlokalizować swoją pozycję?


michnik, władza, kościół

Kategorie: Uncategorized

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.