Uncategorized

Wciskacze fake newsów o Palestyńczykach ignorują ludobójstwo chrześcijan. Ideologicznie napędzana hipokryzja


Jeśli wszelkie ludzkie życie jest równie cenne, jak udają tak zwane “media głównego nurtu”, dlaczego podkreślają jedne, a całkowicie ignorują inne?



Przyslala Katharina Dr.Gasinska-Lepsien

Weźmy niedawny konflikt izraelsko-palestyński. Przez dwa tygodnie, dzień za dniem, godzina za godziną, media pokazywały emocjonalnie naładowane wideo, zdjęcia i dostarczały regularnie najnowszych informacji o Palestyńczykach którzy utracili życie, z 248 jako najnowsza liczbą.

Gdyby przeciętnego Amerykanina zapytano, dlaczego media tak rozwodzą się nad tym konfliktem, włącznie z dostarczaniem regularnych i uaktualnianych statystyk, odpowiedzieliby, że każda ludzka śmierć jest straszna i dlatego warta nagłośnienia – a więc media tylko wykonują swoje zadanie obiektywnie i uczciwie.


Gdyby jednak tak rzeczywiście było, to dlaczego media całkowicie ignorują tak wiele innego cierpienia i śmierci – często tysiąckrotnie gorszego niż to, czego doświadczają Palestyńczycy, zarówno pod względem ilości, jak jakości – na całym świecie?  


Spójrzmy na przykład na trwające w Nigerii ludobójstwo  chrześcijan. W tym zachodnioafrykańskim kraju 248 jest mniej więcej liczbą chrześcijan zabijanych przez muzułmanów co kilka tygodni, a trwa to już od niemal dwudziestu lat. Według najnowszego raportu, tylko między styczniem a kwietniem bieżącego roku 1470 chrześcijan zostało zasiekanych na śmierć. Przeciętnie wychodzi to na 368 chrześcijan zabitych miesięcznie przez cztery miesiące pod rząd.


Według bardziej ogólnego raportu “Nie mniej niż 32 tysiące chrześcijan zmasakrowali dżihadyści w tym kraju” między 2009 rokiem a pierwszym kwartałem 2020 roku; ponadto od 2016 roku wykrzykujący “Allahu Akbar” muzułmanie zniszczyli 13 tysięcy kościołów.


Chrześcijanie mają tylko odrobinę lepiej w innych krajach subsaharyjskich: w Mozambiku, Republice Środkowoafrykańskiej, Mali, Demokratycznej Republice Kongo i w Burkina Faso muzułmanie terroryzują i masakrują chrześcijan, i robią to już od wielu lat.   


Jednak zaledwie maleńki, mikroskopijny ułamek tych Amerykanów, którzy słyszeli o zabitych Palestyńczykach, kiedykolwiek słyszało o masakrach dziesiątków tysięcy chrześcijan w całej Afryce, ponieważ media rzadko informują o tym, a już z pewnością nie rozwodzą się nad tym.  


Jest to tym bardziej nieodpowiedzialne, że powód, dla którego chrześcijanie są brutalnie mordowani – ponieważ  chrześcijanami, a muzułmanie są nauczeni nienawidzić i podporządkowywać sobie „innego” – jest z pewnością bardziej godny nagłośnienia niż, powiedzmy, dlaczego są zabijani Palestyńczycy (rozprawa z terroryzmem i inne tego rodzaju czynniki).


Czy więc media są rasistowskie?  Czy czarne życie nie liczy się?


W rzeczywistości dla mediów nie liczy się żadne życie samo w sobie; tylko to życie, które pomaga promować pewne narracje ma jakąś wartość dla mediów i dlatego warte jest klecenia doniesień. I, coraz bardziej, gdziekolwiek nie spojrzysz, tą narracją jest demonizowanie niewinnych i/lub przestrzegających prawa oraz uniewinnianie winnych i/lub łamiących prawo.  


I tak, co roku w Ameryce kilka tysięcy czarnych (włącznie z dziećmi), ginie tragiczne z rąk innych czarnych (324 tysiące od 1979 do 2014 roku). Mediów nie mogłoby to mniej obchodzić. Jednak, kiedy jeden czarny mężczyzna, George Floyd, został zabity podczas aresztowania, media oszalały w wysiłku promowania narracji, że wszyscy policjanci są “rasistami”.


Oczywiście media nigdy nie obchodził George Floyd; obchodziło ich tylko użycie go jako narzędzia do demonizowania policji, której zadaniem jest utrzymywanie prawa i porządku.


Podobnie nie obchodzą mediów Palestyńczycy; obchodzi ich tylko możliwość używania ich do demonizowania Izraela, który także stara się utrzymać prawo i porządek, także przez bronienie się przed nieustannymi atakami terrorystycznych swoich muzułmańskich sąsiadów.  


Pomaga to także zrozumieć, dlaczego, kiedy winni masakrują niewinnych, jak muzułmanie robią to z chrześcijanami, nie dlatego, że próbują zachować prawo i porządek, ale dlatego, że nienawidzą “niewiernych” – media milczą: status quo jest w porządku i nie wymaga uwagi, a z pewnością nie wymaga działań zaradczych.  

Fake News Shills for Palestinians, Ignores Genocide of Christians

Frontpage Mag., 27 maja 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Raymond Ibrahim

Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie koptyjskiej, jest amerykańskim badaczem, tłumaczem z arabskiego, pisarzem i publicystą. Autor książek Crucified Again: Exposing Islam’s New War on Christians(Regnery, 2013) oraz The Al Qaeda Reader (Doubleday, 2007).

Kategorie: Uncategorized

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.