Przyslal Matias Czarek
Rainer, wnuk Rudolfa Hössa, rozlicza się z przerażającą przeszłością rodziny. – Moja babka nazywała Auschwitz rajem. Mówiła: „Mogłabym tu umrzeć, tak jest pięknie”. Jeśli więc Auschwitz był jej rajem, to zawsze mnie zastanawiało, jak sobie wyobrażała piekło – mówi Rainer Höss. Jak przyznaje, w jego rodzinie nie przemyślano zbrodni nazizmu. Höss chce, by następne pokolenia wyciągnęły lekcję z przeszłości jego rodziny.