Site icon REUNION 69

SŁUŻBA POLSCE

Marian Marzynski

 

Wcza­sie Bre­xitu oglą­da­łem w tele­wi­zji demon­stra­cję w cen­trum Lon­dynu; dziew­czyna trzy­mała trans­pa­rent z napi­sem: Nie jestem Bry­tyjką. Jestem Euro­pejką.

Wyobra­zi­łem sobie inną dziew­czynę w War­sza­wie z napi­sem: Nie jestem Polką. Jestem Euro­pejką i pod­cho­dzącą do niej tajną agentkę PiS (wiem, że takich jesz­cze nie ma):

— Pro­szę pani, żyjemy w demo­kra­cji, wiec może się pani wypo­wia­dać jak chce, chcia­ła­bym jed­nak zasu­ge­ro­wać, żeby prze­su­nęła się pani w głąb chod­nika, ina­czej trudno nam będzie zapew­nić pani bez­pie­czeń­stwo.

Po chwili do naszej demon­strantki pod­cho­dzi kobieta w śred­nim wieku.

— Nie podoba się pani Pol­ska? To won stąd!

Następny obraz: bojówka pisow­ska wypro­wa­dza dziew­czynę z tłumu.

Spo­glą­dam na ekran TVN: dzien­ni­karka bie­gnie za posłem więk­szo­ścio­wym i zadaje mu pyta­nia o jakąś przed chwilą eks­pre­sowo prze­gło­so­waną ustawę; więk­szo­ściowy odpo­wiada, że nie ma wie­dzy, że nie zapo­znał się, że należy zwró­cić się do kie­row­nic­twa par­tii, a każde z tych zdań koń­czy dwoma sło­wami: służę Pol­sce.

Pol­skie media prze­stały mnie inte­re­so­wać: ile można mię­dlić, że demo­kra­cja jest zagro­żona gdy demo­kra­cja ma się dobrze; demo­kra­tyczna więk­szość wybrała co chciała.

Zagro­żony jest Polak, który jak więk­szość bry­tyj­ska, jak Węgier, glo­su­jący na Orbana, jak Ame­ry­ka­nin wie­rzący, że za sprawą miliar­dera o świń­skich oczach zabrana mu do Chin praca zosta­nie mu zwró­cona, że Mek­syk zbu­duje mur, a Sau­dyj­czycy będą pła­cić za każ­dego ame­ry­kań­skiego żoł­nie­rza, każdy kara­bin, czołg i samo­lot; Polak, który uwie­rzył, że ktoś wresz­cie tej leżą­cej dotych­czas w gru­zach Pol­sce — będzie słu­żył,

Demo­kra­tyczny wyborca, który odory poli­tyczne wącha w inter­ne­to­wym klo­ze­cie.

Wszystkie wpisy Mariana

KLIKNIJ TUTAJ

Artykul ukazal sie na portalu Studio Opinii

http://studioopinii.pl/marian-marzynski-sluze-polsce/

Exit mobile version