Nadeslal Lazar Szaff

,

45 lat temu okolo 2000 emigrantow z Polski przyjechalo do Danii.

Ksiazki by mozna bylo napisac o tym jak przyjaznie i serdecznie nas Dania przyjela.

W tym okresie Dania znala tylko jedna fale emigrantow z lat piedziesiatych z Wegier, ktorzy bardzo szybko i bezproblemowo sie zintegrowali. Dania i Dunczycy byli bardzo pozytywnie nastawieni kiedy nowa fala emigrantow, tym razem z Polski, przyjechala do Danii. Stosunek do Izraela byl rowniez bardzo pozytywny, zarowno ze strony rzadu jak i ze srodkow masowego przekazu i przecietnego Dunczyka na ulicy. Supermarkety i sklepy owocowe zasypane byly izraelskimi produktami. Miejscowi Zydzi, ktorzy w Danii mieszkali ponad 400 lat, byli zintegrowani, bardzo szanowani i w stosunku do swojej wielkosci dosc licznie reprezentowani w aparacie rzadowym, srodkach masowego przekazu itp.

Dzis, 45 lat pozniej, sytuacja calkowicie sie zmienila.

Aparat rzadowy i partie polityczne albo krytykuja Izrael albo milcza. Jedyna partia ktora wypowiada sie w miare pozytywnie o Izraelu i broni Zydow, to nacjonalistyczna Dunska Partia Narodowa (Dansk Folkeparti), ktora to moze robi nie dlatego ze kocha Zydow a bardziej dlatego ze nienawidzi muzulmanow.

Srodki masowego przekazu sa bardzo jednostronne i czesto rzeczy, ktore nie pasuja do ich narracji, przemilczaja. Towarow izraelskich albo w ogole nie ma albo sa rzadkoscia.

Demonstracje pro-palestynskie sa na porzadku dziennym a kiedy grupa okolo 200-300 Zydow zorganizowala w sierpniu demonstracje na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie przed dunskim parlamentem, to duza grupa palestynczykow, wrogimi okrzykami,  grozbami i rzucaniem kamieniami doprowadzila do tego, ze policja nie byla w stanie zapewnic pokojowym demonstrantom ich podstawowego prawa wolnego gromadzenia sie i wolnego wypowiadania sie, zawartego w dunskiej konstytucji. Do tego jeszcze paradoksalnie przed gmachem parlamentu, gdzie oryginalna konstytucja jest przechowywana. Policja byla zmuszona ewakuowac demonstrantow do zamknietego podworka parlamentu, skad w policyjnych autobusach pod eskorta policji, demonstranci zostali ewakuowani do innych czesci miasta. O powyzszym wydarzeniu byla krotka wzmianka w serwisie informacyjnym na jednym kanale telewizyjnym. Wszystkie inne to przemilczaly. Tak samo przemilczaly to gazety i politycy, ktorzy siedza w parlamencie przed ktorym demonstranci probowali skorzystac ze swoich obywatelskich praw.

Napadanie na Zydow, ktorzy nosza jarmulke albo gwiazde Dawida doszlo do takiego poziomu, ze jeden z politykow z partii konserwatywnej zorganizowal demonstracje, ktora przeszla przez miasto z jarmulkami na glowie. Okolo 1000 demonstrantow wzielo udzial w demonstracjii, wiekszosc rodowitych Dunczykow.

Pare dni temu, w ciagu nocy, nieznani sprawcy napadli na szkole zydowska w Kopenhadze. Rozbili szyby i wielkimi napisami na budynku szkoly grozili ze Zydzi nie beda mieli spokoju, tak dlugo jak dlugo nie bedzie spokoju w Gazie. Ten akt spotkal sie z krytyka wszystkich partii i wypowiedzia ministra integracji. Tylko imami nic nie mowia.

Dzisiejsza Dania nie jest juz tym bajecznym krajem do ktorego mysmy przyjechali.