Na pewno to znacie. Ten wierszyk w dziecinstwie slyszam od mojej galicyskiej babci. A dla informacji ogolnej kasza gryczana jest glownym dostarczycielem krzemu.

A czym jest krzem dla naszego organizmu?

Otoz nikogo nie straszyc, brak krzemu jest powodem zawalow serca, wylewow krwi  do mozgu, zylakow, krwawieniem dziasel, chorob kosci, i stawow, wypadaniem wlosow, lamliwosci paznokci, zmeczeniem. Kasza  gryczana zawiera kilkadziesiat procent krzemu, nie ruszy jej ani robak, ani mysz, taka jest twarda!

    Pan Bog zbudowal z krzemu nasze kosci, zeby, arterie, usztywnil dziasla, wzmocnil wlosy.

Zastanowmy sie teraz jak czesto w naszych kuchniach i na naszych stolach  kasza gryczana? Nawet przemysl

 farmaceutyczny docenia i wykorzystuje wlasciwosci kaszy gryczanej w produkcji lekow przeciw zylakom, hemoroidom, klopotom krazeniowym, miazdzycy. Kasza od wiekow byla podstawowym daniem w Europie i Azji.

W Polsce pojawila sie za sprawa Tatarow w XIII wieku, a na poludniu Polski nadal nazywa sie tatarka.

Tatarzy mieli wlasny przepis na gotowanie kaszy. Taka podsuszona, trzymali w workach przy siodle. Zajadali taka kasze, co rusz siegajac do sajdaka. Taki Tatar jak doznal ran w  potyczkach, to skora sie na nim goila jak na psie.

A wytrzymali byli tak, ze bez trudu pokonywali tysiace kilometrow w siodle.

Trzeba dodac, ze to, co najlepsze w naszej kuchni nie wymaga zadnego wynalazku, wymaga jedynie przewietrzenie pamieci. Kasze sa tanie, tresciwe i zdrowe !

W medycynie ludowej cenione jako pokarm rozgrzewajacy. Odwar z kaszy podawano przy biegunkach. Kasza gryczana czesto stosowana jest jako dodatek do goracych dan zarowno miesnych, jak i wegeterianskich. Moze stanowic pelnowartosciowy posilek jesli uzupelni sie go sosem i surowkami.

Smacznego i na zdrowie !