Napisal i przyslal

Jerzy Klechta

Wiedza o dziejach Żydów w Polsce jest różna. Po dzień dzisiejszy kursują stereotypy. Najczęściej negatywne. Nadal w prostackich środowiskach krążą głupie dowcipy o Żydach, nadal nie brak nieskrywanego antysemityzmu. Rocznica mordu w Jedwabnem zmusza do głębszej refleksji. Dobrze się stało, że głos zabrał Episkopat . Za słowami powinny pójść czyny. Zwłaszcza w tych skupiskach, gdzie Żyd nadal jest tą „ kukłą”, którą wrocławski antysemita w istocie bezkarnie spalił, aby zagrzać hołotę do podłych czynów.

Warto przypomnieć mądre nauki Żyda – katolickiego księdza. Ks. Romuald J.  Weksler-Waszkinel w książce „Błogosławiony Bóg Izraela” pisze o genezie antyjudaizmu. Chrześcijanie co prawda zaakceptowali Księgi Żydów, ale samych Żydów odrzucili. Gdy od IV wieku, od Konstantyna Wielkiego, Europa stawała się chrześcijańska, Żydów obarczając za śmierć Chrystusa, zaczęto traktować jako wrogów numer jeden. I tak pozostało w niektórych kręgach po dzień dzisiejszy. Głównie wśród niedouczonych, nieznających faktów. Wśród hołoty.

Zbrodnia w Jedwabnem jest tego dramatycznym dowodem.

Wiedza o Żydach i judaizmie jest w Polsce ciągle słaba. A przecież w dziejach Polski Żydzi zajmują  miejsce wyjątkowe, tak jak Polska w dziejach Żydów jest bogata. Już na denarze księcia Mieszka I, tego który przyjął chrzest na ziemiach piastowskich, znajdujemy litery hebrajskie. W Rzeczpospolitej obojga narodów żyła najliczniejsza wspólnota żydowska. A potem, w czasach okupacji hitlerowskiej Polska ziemia stała się wielkim żydowskim cmentarzem.

Hołota w Jedwabnem dokonała mordu, o którym nie wolno zapominać.

Wszystkie wpisy Jerzego

TUTAJ