Oto przykład: prowadząca „Wiadomości” Danuta Holecka powiedziała: „W ciągu czterech lat na sam program 500+ rząd PiS wygospodarował ponad 100 mld zł. Gdyby jednak nadal rządziła opozycja, ponad dwukrotność takiej kwoty zamiast na konta polskich rodzin mogłoby zostać przeznaczone na zaspokojenie roszczeń organizacji żydowskich”.
Przypadek? Nie sądzę.
Prezydent Andrzej Duda w Wieliczce mówił: „Nie zgodzę się nigdy na to, żeby jedna grupa etniczna dostawała coś kosztem drugiej”.
Przedstawiciele misji OBWE stwierdzili, że kampania była nacechowana ksenofobią, antysemityzmem, nietolerancją. Mówili to w kontekście kampanii prezydenta Andrzeja Dudy. OBWE krytykowało również rządzących za włączenie się w kampanię prezydencką, w tym premiera Morawieckiego. Słyszeliśmy o tym, że LGBT to nie ludzie. Teraz pan prezydent apeluje, żeby się godzić: jeżeli ktoś poczuł się urażony, to Andrzej Duda przeprasza. To nie jest takie proste, bo słowa poszły w świat.
Córka prezydenta zaapelowała podczas wieczoru wyborczego, że niezależnie od tego, w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry, poglądy, wszyscy jesteśmy równi i wszyscy zasługujemy na szacunek. Apelowała, żeby nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu. Szkoda, że nie porozmawiała wcześniej z ojcem, ale być może wtedy by przegrał w kraju, gdzie jest wiele stref wolnych od LGBT.
Będziemy słyszeli o gejach, że chcą „spedalić dzieci”, o tym, że gej stał się synonimem pedofila i to są inni ludzie, niestety te słowa wsiąknęły w naszą ziemię. Te demony, które wyszły, trudno będzie opanować.
Teraz politycy PiS robią wielkie oczy i wmawiają nam, że ta kampania miała zupełnie inny kontekst. Ludzie naprawdę nie są głupi, a Polska po wyborach stała się jeszcze bardziej podzielona. Ponad 10 mln ludzi czuje się oszukanych. Tyle energii poszło na nic. Tymczasem opozycja żre się, zamiast wyciągać wnioski.
A nam pozostaje posłuchać 11-minutowej rozmowy prezydenta Andrzeja Dudy z niby sekretarzem generalnym ONZ. Rosyjscy komicy wkręcili głowę państwa i teraz szuka się winnych. Dobrze, że prezydent był bardzo rozmowny, bo w przypadku dyrektora Radia Maryja Tadeusza Rydzyka, który połączył się z prezydentem na antenie telewizji Trwam, ten milczał przez 9 minut. Chyba milczenie jest jednak złotem.
Kategorie: Uncategorized
Te tablice z szyldami STREFA WOLNA OD LGBT to prowokacja Barta Staszewskiego aktywisty LGBT by zaszkodzić opinii o Polsce w zagranicznych mediach.