“Terroryści Hamasu nie będą mieli gdzie się ukryć. Wszędzie tam, gdzie są terroryści [w Gazie], zostaną obrócone w ruinę” – mówi izraelski minister wywiadu.
Izraelska operacja wojskowa przeciwko Hamasowi “dopiero się zaczyna”, a islamska organizacja terrorystyczna zostanie zniszczona, powiedział w piątek izraelski minister wywiadu Gila Gamliel.
Uwagi te były najnowszą wskazówką, że izraelska ofensywa przeciwko Hamasowi, która wkracza obecnie w dziewiąty dzień, prawdopodobnie potrwa tygodnie, w tym potencjalną inwazję lądową w Strefie Gazy.
Izrael uderzył na Hamas “zdecydowanie i szeroko” oraz z “bezprecedensową siłą” po niespodziewanym ataku Hamasu, w którym zginęło co najmniej 1300 Izraelczyków, a 3000 zostało rannych 7 października, powiedział Gamliel.
“To dopiero początek” – powiedziała Gamliel “Terroryści Hamasu nie będą mieli gdzie się ukryć. Wszędzie tam, gdzie są terroryści [w Gazie], zostaną obrócone w ruinę”.
Minister wywiadu powiedział, że grupa terrorystyczna ze Strefy Gazy działała “dokładnie tak jak Państwo Islamskie”, masowo atakując cywilów, w tym kobiety, dzieci, osoby starsze i niepełnosprawne. Dodała, że nagrania wideo z makabrycznych zabójstw zostały udostępnione administracji USA, a także innym krajom sojuszniczym.
Izraelskie zawieszenie dostaw żywności, wody, energii elektrycznej i paliwa do pasa przybrzeżnego, które zostało skrytykowane przez Unię Europejską i ONZ, było bezterminowe, powiedziała Gamliel.
“Kraj atakowany nie może nadal wspierać swoich agresorów” – dodała. “Izrael nie ma prawnego obowiązku dawania wrogowi, który zmasakrował naszych cywilów, dodatkowych zasobów, aby nadal próbował nas mordować”.
Izrael odpłacił się za lata takiego wsparcia masakrą swoich cywilów, powiedziała Gamliel.
Izraelski minister energetyki Israel Katz powiedział w czwartek, że ograniczenia w Strefie Gazy pozostaną w mocy, dopóki Hamas nie uwolni około 150 zakładników uprowadzonych 7 października i przetrzymywanych w Strefie Gazy.
“Ani jeden przełącznik nie zostanie włączony, ani jeden kran nie zostanie odkręcony i ani jedna ciężarówka z paliwem nie wjedzie, dopóki izraelscy zakładnicy nie wrócą do domu” – powiedział Katz w mediach społecznościowych.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział w czwartek, że prowadzi rozmowy z Izraelem i regionalnymi przywódcami na temat utworzenia korytarza humanitarnego dla palestyńskich cywilów w Strefie Gazy.
Minister wywiadu, którego biuro koncentruje się wyłącznie na Iranie, odmówił omówienia kolosalnej porażki wywiadowczej, która pozwoliła Hamasowi na bezprecedensową rzeź izraelskich cywilów, mówiąc, że teraz koniecznie trzeba skupić się na wygraniu wojny.
“Wszystko zostanie zbadane i sprawdzone” – powiedziała.
Gamliel, która promowała rząd jedności narodowej podczas miesięcy wewnętrznych podziałów w Izraelu, z zadowoleniem przyjęła utworzenie w środę nadzwyczajnego rządu wojennego, który, jak powiedziała, był społecznym warunkiem zwycięstwa.
“Tylko razem wygramy i przejdziemy od tragedii do triumfu” – podsumowała.
Izraelski minister wywiadu: Ofensywa w Strefie Gazy “dopiero się zaczyna
ETGAR LEFKOVITS
Kategorie: Uncategorized
ml:
Obawiam się że to nie ten sam Bibi które przemawiał przed Kongresem w 2015, ignorując wściekłość watażki antysemity Obamy. Dzisiaj wygląda zmęczony i zaszczuty.
Wlasnie dlatego Netanyahu powinien byc PM. Oparl sie on Obamie, miejmy nadzieje ze oprze sie Bidenowi z jego zadaniami przekazania Gazy i ustanowieniem ”palestyny”
Nie wiadomo jak bedzie, ale fryzjerczyk Lapid i Ganz oddali izraelskie pola gazowe Hezbollah kiedy Ameryka tego zazadal, napewno by sie zgodzili na wszystkie zadania Bidena.
MP:
Nie to miałem na myśli:
1. Gaza nie zostanie zdobyta i oczyszczona z Hamasu. Ta opcja została zaprzepaszczona kilka dni temu. Jak zresztą pisałem już dwukrotnie w czasie tej wojny.
2. Jestem przeciwny przekazaniu Gazy w ręce Abbasa. Nigdy czegoś takiego nie proponowałem. Gaza w rękach Abbasa znaczy że następnego dnia nastąpi deklaracja powstania państwa palestyńskiego w niezdefiniowanych granicach. Czyli de-legitymizacja państwa żydowskiego i rychły jego kres. Dziwne jak niewielu ludzi rozumie ten prosty związek przyczynowy.
3. Także dziwne jak niewielu ludzi rozumie taktykę amerykańską która do tego prowadzi.
Już teraz można porzucić spekulacje i ogłosić zwycięzców, według miejsca na podium:
1. USA
2. Autonomia Palestyńska
3 Hamas
Nagrody pocieszenia dostali uczestnicy:
1. Iran
2.Naturey Karta
3. amerykańska gmina żydowska.
Izrael został zdyskwalifikowany po 8 dniach zawodów.
Ben Ari
Mam nadzieję że potrafisz elokwentniej wyrazić swoje zdanie.
Do MEF
Północna Gaza zostanie zapewne zdobyta i oczyszczona ze struktur Hamasu. Oddanie władzy w ręce Autonomii nie jest jak sugerujesz strategicznie dobrym rozwiązaniem dla Izraela, być może dla izraelskich pieknoduchow, ale oni po ostatniej masakrze nie będą mieli wyborczego zaplecza. Sytuacja Autonomii też jest niejasna: Abbas ma 85 lat i walka o schede po nim już się toczy. Niebezpieczeństwo, że Hamas przejmie władzę w A. jest niestety duże i będzie wymagało nieustannej pacyfikacji terenu. Im więcej osiedli tym lepiej. Ten konflikt można tylko administrwac, w naszym i zapewne przyszłym pokoleniu nie rozwiązania. O to postarali się i postarają Palestynczycy.
Ta minister wywiadu to idiotka, jak zresztą większość otoczenia Netanjahu, który odsunął wszystkich, który mieli jakikolwiek kompetencje, zdolności lub zdolność samodzielnego myślenia. Obecna tragedia jest bezpośrednią konsekwencją tego stanu rzeczy.
MC: Masz kompletną rację. Innymi słowy zgadzasz się ze mną, ale…
Wysiłek prawicy aby utrzymać Gazę w rękach Hamasu nie był spowodowany obawą przed opanowaniem AP przez Hamas, ale obawą przed deklaracją państwa palestyńskiego przez Abbasa i ONZ.
Dlatego IDF nie powinien pracować i krwawić dla Abbasa i Bidena, ale dla swoich pracodawców – Żydów izraelskich.
Zajęcie terenu bez deklaracji suwerenności izraelskiej równe jest szybkiemu przekazaniu go państwu palestyńskiemu w drodze.
A to państwo zrobi Izraelowi co zrobił Hamas, ale na większą skalę i z oficjalnym poklaskiem świata, raz za razem, aż do kapitulacji państwa żydowskiego.
Istotnie, tolerowane Hamasu przez lata było decyzją strategiczna, by nie dopuścić do zjednoczenia Gazy i Autonomii i przejęcia władzy przez Hamas. Kto przejmie władzę w Gazie narazie nie wiadomo.
Biden zawsze popierał państwo palestyńskie w Judei i Samarii. Biden jest ostatnim syjonistą w tej administracji odziedziczonej z administracji Obamy, która wolą Palestynę od rzeki do morza. Syjonistą lewicowym, co prawda ale mógłby od biedy być nawet posłem z ramienia Merec, na marginesie izraelskiej legitymacji.
Sukces podboju Gazy (wcale nie zapewniony) może doprowadzić do uznania państwa palestyńskiego przez ONZ i USA. Usunięcie Hamasu bez jasnej deklaracji suwerenności izraelskiej w Gazie może zakończyć się defiladą Fatah na gruzach Gaza City a na trybunie płomiennym przemówieniem narodowo-wyzwoleńczym Abbasa, watażki z Ramalli, może w towarzystwie Blinkena albo Kamali Harris.
Juz woda do Gazy plynie z Izraela, Biden umie tylko ladnie gadac, poza tym juz zmusza Izrael do przegrania
Mr. ml,
co za bzdury!
Biden zmusza Izrael do przegrania?
Stefcia
Radziłbym nie przechwalać się, bo wywiad izraelski nie ma czym się szczycić. Można przechwalać się po dokonanym czynie, ale to jeszcze głupsze.