Zachód potrzebuje Władz Palestyńskich , bo jak inaczej ustanowi swoje “Państwo Palestyńskie”? Ale jednocześnie, w tym samym stopniu Zachód nie może się zgodzić na procesy karne, bo ta broń prędko będzie skierowana przeciw niemu.Władze Palestyńskie są już groźne nie tylko wobec Izraela, ale także wobec USA i państw europejskich.

Wstrzemięźliwość Scypiona Afrykańskiego i odpowiedni koniec Władz Palestyńskich .

Wstrzemięźliwość Scypiona nr. 1 : Rzymianie tak bardzo obawiali się Hannibala, geniusza wojennego , dowódcy Kartaginy, że woleli nie zajmować się nim, lecz oddalić rozstrzygnięcie. Ale przywódca polityczny Rzymu, Publiusz Korneliusz Scypion mial inną koncepcję. W przyszłych etapach nie stanie frontem przeciw przerażającemu Hannibalowi ani jego wojsku, lecz zaatakuje fundamenty na których on się opiera. Scypion rozumiał że siła wojska zależy przede wszystkim od podłoża: fundusze, prowizja, legitymacja społeczeństwa i sojusznicy. Scypion wolał walczyć przeciw Hannibalowi z dołu do góry, od nóg do pięści.

Najpierw Scypion zaatakował półwysep Iberyjski “Nowa Kartagina” i go zdobył. Tym samym odłączył Hannibala od bazy dostarczającej jego wojsku zaopatrzenie militarne i inne i Hannibal był zmuszony zadowolić się ostatnim źródłem zaopatrzenia z samego miasta, Kartaginy.

Następnie poszedł na Afrykę, spalił obozy wojskowe armii Kartaginy, armia Kartaginy zmuszona była w obronie do odwrotu. Wówczas, zamiast zaatakować miasto Kartaginę, co by zrobił inny dowódca, wolał Scypion powstrzymać się i czekać w obozach dostarczających żywności miastu: zniszczył farmy rolnicze, dostarczające żywność Kartaginie, źródło pokarmu i bogactwa miasta. I znowu, zamiast zaatakować wroga w jego domu, w Afryce, Scypion powstrzymał się i pozwolił Hannibalowi zaatakować, z daleka od źródeł żywności i prowizji. W tym stadium, gdy absolutnie naruszony został balans Kartaginy , armia Hannibala została całkowicie zwyciężona w walce pod Zamą (19.10.202 pne). II wojna punicka skończyła się całkowitym zwycięstwem Rzymu i wodza armii rzymskiej od tego czasu nazywano “Scypionem Afrykańskim”.

1.Gdy “Palestyńczycy” pospieszali do Miedzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze, podług wskazówek skrajnych izraelskich czynników politycznych, brali pod uwagę, że Izrael ich zaatakuje na poziomie prawnym, i tak to się będzie ciągnąć miesiące, a nawet lata. Jak ogromne było ich zdumienie, gdy Izrael zamroził wypłaty w wysokosci 100 milionów dolarów miesięcznie dla Palestyńskich Władz Narodowych. Są to pieniądze fikcyjne, które wymyślono w trakcie traktatów w Oslo, aby opłacać te “Władze Palestyńskie”, pozornie pieniądze WAT-u izraelskiego, robotników palestyńskich, pracujących w Izraelu. Przecież te pieniądze można dziś przelać bezpośrednio na rachunki tych robotników, czy kupców, ale one są wpłacane bezpośrednio do kasy tych skorumpowanych władz.

Bez tych pieniędzy, które przychodzą co miesiąc, jak w zegarku, od Izraela, nie ma Władz Palestyńskich. Izrael powinien kontynuować zamrożenie także w następnych miesiącach i nie obawiać się sprzeciwów Zachodu, z powodu dylematu, który zaraz zrozumiemy. Owszem, to są pieniądze Palestyńczyków, ale także USA zamroziła pieniądze Iranu, czy północnej Korei.

I wreszcie dziś, po wakacjach, zbierają się w nowym składzie obydwie izby kongresu amerykańskiego i jest to kongres narodowy przeciwny Obamie, może najbardziej proizraelski jaki był kiedykolwiek. Jasne, że ten Kongres, jego dwie izby, przerwie pomoc amerykańską dla Władz Palestyńskich w wysokości 400 milionów dolarów rocznie, i także to przyniesie kres tym pirackim Władzom. W poprzednich kadencjach rząd Obamy sprzeciwiał się przerwaniu pomocy, tak samo wrogie izraelowi organizacje lewicowe, jak G-street, która tylko pozornie popiera Izrael. Ale obecnie racje amerykańskie też zmieniły się, bo teraz to także ich dotyczy.

Państwa arabskie deklarują pomoc Władzom, ale w praktyce prawie w niczym nie pomagają. Także Europa nie ma za wiele pieniędzy na trwonienie. Decyzje Władz powinny doznać absolutnego wstrząsu.

Scypion Afrykański: zamiast atakować te Władze tylko prawnie i dyplomatycznie, niszczymy nogi na których stoją, i już pisaliśmy jak bardzo są Władzom potrzebne pieniądze, bo żyją od chwili do chwili, z jałmużny.

Listy odpustowe: co jest największą groźbą dla arabskich organizacji terrorystycznych? (art. po polsku)

2. Palestyńczycy natknęli się na rząd Obamy, najdogodniejszy im od kiedykolwiek, ale w swym zadufaniu, a jest ono wielkie, robią z niego obecnie prawie im wrogi. Zabrało to sześć lat, ale Amerykanie zrozumieli. Republikanie zrozumieli od dawna, a duża część demokratów obecnie. To Palestyńczycy nie są gotowi ani na pertraktacje, ani na uznanie Izraela, ani na pokój. To oni nie pragną państwa, lecz pragną, aby Izrael nie miał państwa. Widzieliśmy to w artykułach Dennisa Rossa, i Thomasa Friedmana w New York Times-ie, także w ocenach Instytutu w Waszyngtonie na Bliski Wschód. Inaczej mówiąc, skończył się ślepy podziw przywódców amerykańskiej lewicy dla Palestyńczyków.

O co szły ostatnie pertraktacje? O uzyskanie poparcia rządu amerykańskiego i Izrael tego dokonuje. Jakże zadufany był Saeb Erekat w ostatnim spotkaniu z Johnem Kerrym, tak jakby mafia Władz była mocarstwem światowym, a USA jakąś grupą nieważnych starców. To Abu Mazen odrzucił z góry wszelkie propozycje Kerry-ego w ostatniej rundzie, wycieńczającej z punktu widzenia dyplomacji amerykańskiej, tak że w głosowaniu w ONZ-cie znaleźli się Amerykanie i Palestyńczycy w przeciwnych sobie obozach.

Jak kapryśni i zadufani w sobie stali się Palestyńczycy: przyzwyczaili się, że większość ich propozycji w ONZ-cie przechodzi ogromną większością, oni królują w parlamentach europejskich, kim więc są USA, stające im w drodze? Oni są samym “politicly correct” więc kto im się jest w stanie przeciwstawić? Ja ! i same zera. אני ואפסי עוד.

Wstrzemięźliwość Scypiona nr. 2: Scypion także znany jest ze wstrzemięźliwości moralnej. Po zwycięstwie dali mu jego żołnierze w prezencie młodą i śliczną dziewczynę, która wpadła im w ręce, jako jeniec wojenny. Ale Scypion wolał ją uwolnić i zwrócić ją jej narzeczonemu. Jest znany obraz Nicholasa Poussina, pod nazwą ” Wstrzemięźliwość Scypiona”.

Ilustracja którą wybraliśmy tutaj, to obraz słynnego Bernarda Cesari ( 1565 – 1621) o zwycięstwie w bitwie pod Zamą.

3. Odwrotność siły: Izrael jest silny w terenie a Palestyńczycy słabi, jednocześnie w organizacjach międzynarodowych Palestyńczycy są prawdziwym imperium a Izrael prawie zerem. Dlatego Abu Mazem deklaruje wszędzie, że nie będzie walczyć zbrojnie przeciw Izraelowi, bo na tej arenie Izrael jest silny. Konsekwentnie przeniósł walkę na pasy dyplomatyczne, tam jest mocarstwem a Izrael często bezsilny. Europejczycy pragnący “wzmocnić” na tej arenie słabego, nie rozumieją, że oni wzmacniają stronę silną i agresywną. Oni powinni wzmacniać na arenie dyplomatycznej właśnie Izrael.

To znęcanie się na arenie międzynarodowej natknąło się w zeszłym tygodniu na wielką klęskę w Radzie Bezpieczeństwa. Palestyńczycy byli w szoku, jak to możliwe? Zeby przegrać na arenie dyplomatycznej, na której mają z góry ogromną automatyczną większość 120 państw? Ale to się stało i oni są zmuszeni powtórzyć znów tę samą propozycję, bo jest to już kwestia straconego honoru: muszą dowieść swych sił na arenie, na której są silni. Ale znów roztrzaskają się o veto amerykańskie i znów postawią Amerykę przeciw sobie. Zbyt wiele mocy palestyńskiej staje się odwrotnością mocy i przemienia się w za małą siłę.

Władze Palestyńskie w swym zadufaniu wprost zlekceważyły Stany Zjednoczone. Abu Mazen nie odpowiada na zdesperowane telefony Kerry-ego i jego ludzi. Do tego stopnia czuje się władcą świata.

4. Dlaczego Palestyńczycy godzą sami w siebie? Ponieważ z walki przeciw Izraelowi zrobili sztylet przeciw Zachodowi. Najpierw w Radzie Bezpieczeństwa szukali protekcji Rosji, która rzeczywiście działała dla nich. To natychmiast stało się areną walki w stylu zimnej wojny przeciw USA. A to już jest, oczywiście, zdradą, wystąpić przeciw USA które ich opłacają i przejść na stronę rosyjską. .

Następnie, preceneds Międzynarodowego Trybunału w Hadze: jeśli złożą powództwo o “zbrodniach wojennych” przeciw Izraelowi, to następnego dnia inni podadzą identyczne powództwa przeciw wojskom Stanów Zjednoczonych, Brytanii, Francji, Australii, Kanady i innym, walczącym w Afganistanie, Pakistanie, Iraku, Syrii Mali, Czadzie i w wielu innych miejscach, gdzie giną tysiące, w większości cywile. A może także sankcje nakładane na Iran są “przestępstwem wojennym”?

Inaczej mówiąc, to już nie tyczy tylko Izraela, to już ich dotyczy i Władze zatracają “polityczną poprawność”.

I dlatego, już nie jest samo przez się zrozumiałe krytykowanie Izraela za wstrzymanie finansowania Władz, bo te Władze zaatakowały Izrael w Karnym Trybunale Międzynarodowym, tak jak należy atakować wroga. Tym samym są unieważnione umowy w Oslo, więc jak można w czymkolwiek je wykonywać na korzyść tych Władz?

Zachód ma dylemat: Władze są Zachodowi potrzebne, bo bez nich jak stworzy swe “Państwo Palestyńskie”? Ale w tym samym stopniu Zachód nie może się pogodzić z pójściem do Karnego Trybunału, bo ta broń odwróci się następnego dnia przeciw niemu. W ten sposób Zachód jest bardzo zagaszony. Palestyńczycy budowali na automatycznej obronie europejskiej przeciw Izraelowi, ale oni sami obecnie zagrażają także rządom zachodnim. Władze Palestyńskie stały się obecnie niebezpieczne nie tylko dla Izraela, ale dla Stanów Zjednoczonych i wszystkich państw zachodnich.

5. Gaz: są czynniki europejskie (można je już nazwać euro-muzułmańskie), zainteresowane w dostarczeniu tlenu Władzom Palestyńskim, np. Tony Blair, stojący na czele fikcji zwanej “kwartetem”. On działa aby nie dopuścić do dostarczania (Jordanii. O.D.) gazu izraelskiego i aby połączyć pomiędzy gazem “palestyńskim” a Jordanią i Egiptem. W latach Oslo Izrael nadał Gazie wody terytorialne i tam jest niewielkie pole “British Gaz” o nazwie “Gaza Marine” . Teraz, w następstwie katastrofalnej decyzji regulatora ograniczeń, a decyzja ta jest mega atakiem strategicznym na Izrael, naciskają “Europejczycy” na Izrael, aby rozwijać to pole “palestyńskie”, aby dochody wpływały do Władz Palestyńskich.

Tak więc, pewien urzędnik izraelski i popularni politycy, oraz media bolszewickie doprowadziły do ruiny projektu przemysłu gazu izraelskiego; i obce, wrogie nam czynniki działają na rozwijanie pól gazowych naszego wroga. Przez tego urzędnika straciliśmy kontrakt gazu z Jordanią (15 miliardów dolarów, z tego 60% podatek dochodowy a reszta na inwestycje na rozwój Lewiatana) i unieważniony będzie także kontrakt z Egiptem, następne 60 miliardów dolarów, z tego 60 % podatku dochodowego dla Izraela w przeciągu lat. Co za katastrofa dla Izraela, dla stabilności obszaru i to tylko początek listy strat.

Metoda Scypiona: wyobraźmy sobie że nasz wróg jest bokserem i zazwyczaj nasza uwaga skupia się na jego boksach. Ale on, bardziej niż na pięściach, opiera się na nogach. Osłabione nogi spowodują brak równowagi i słabość, jego uderzenia będą miały mniejszą moc, aż się go zwycięży. Rzeczywiście, koncentrowanie się tylko na pięściach jest głupotą i stratą czasu. Szukajcie zawsze, na czym opiera się wróg, pamiętajcie, że to co go trzyma, może go powalić. Bijcie dokładnie tam, w jego środek ciężkości i wróg jest kaput. Nie ma siły któraby nie miała nóg. (muzyka Hans Zimer, Karmazynowy Przypływ).

To nie znaczy że nie należy także przeciwstawiać się pięściom, dobrze zrobiła organizacja Shurat ha’Din, że już złożyła w międzynarodowym Trybunale w Hadze powództwa przeciw przywódcom Władz Palestyńskich. Dotujcie na tę organizację i nas wzmacniajcie.

6. Głośne spotkanie Libermana z Dahlanem mocno trzepnęło w Abu Mazena, także w jego otoczenie. Dlaczego? Bo Dahlan widzi w tej calej grupie sitwę, która opanowała całe przywództwo palestyńskie, które działa bez kompetencji i bezsensownie. Sam Dahlan jest w żądaniach bardziej krańcowy od Abu Mazena i wątpliwe czy publiczność palestyńska go popiera, ale jego zarzut jest poważny: Abu Mazen, “Rais” (prezydent) Władz od 2005 roku, więc jego kadencja skończyła się w 2010 i dziś jest on prywatnym obywatelem, bez żadnych kompetencji wobec nikogo. To samo odnosi się do “parlamentu palestyńskiego”, wybranego w 2006, z końcem kadencji w 2010 roku. W dodatku Abu Mazen natychmiast rozwiązał parlament, gdy Hamas nim zawładnął. Więc kogo oni reprezentują? Jibril Rajoub pospieszył z odpowiedzią, że Abu Mazena wybrano dziesięć lat temu. Ale na całe życie?

Nie ma już żadnej polityki palestyńskiej. Fatach nie uznaje Hamasu i na odwrót. Lewicowe fronty to organizacje z kartonu, Dżihad pro irański jest źle widziany u innych, jedni PLO przeciw innym PLO, a na progu czekają salafiści i ISIS na swoją kolejkę. Hamas przecież przeciwstawia się zwróceniu się PLO do ONZ-tu, tak jak przeciwstawia się podpisaniu konwencji ONZ-tu. Ten podpis wymaga ratyfikacji parlamentu w każdym państwie i to palestyńskie nie zatwierdziło, bo Hamas w nim włada i Hamas sprzeciwia się taktyce międzynarodowej Saeba Erekata, który porusza starym Abu Mazenem jak marionetą.

W ten sposób, poprzez zakładanie veta na odległość, we wzajemnej trwodze wyniszczenia, jest kierowana wewnętrzna zastraszona arena palestyńska.

7. Izrael pobudza sztucznie do życia nację palestyńską, dzięki miesięcznemu przelewowi pieniędzy i Izrael może przeciąć tę rurkę oddechową. Przecież Palestyńczycy grożą zaprzestaniem współpracy bezpieczeństwa, która dzisiaj sprowadza się do obrony sitwy Abu Mazena. To CaHaL uniemożliwia Hamasowi i salafistom w Yehudzie i Samarii zlikwidowanie rządów tych marionetek. A nasze bezpieczeństwo, CaHaL i ludzie Szabaku każdej nocy aresztują około 10-ciu poszukiwanych Palestyńczyków w miastach palestyńskich. Oczywiste, że Władze mogłyby się temu przeciwstawiać, ale także niewiele pomagają. To nie Władze Palestyńskie powstrzymują tę falę terroru, która inaczej już byłaby tutaj.

Władze Abu Mazena, które megalomańsko zwą siebie “Państwo Palestyna” nie są rozwiązaniem, lecz problemem.

8. Czytelnik izraelski spyta się: jeśli rozpadną się Władze Palestyńskie, co powstanie na tych terenach? są dwa scenariusze: burmistrzowie miast będą rządzić, tak jak to było do feralnego Oslo. Lepszym scenariuszem będzie zwrócenie obywatelstwa jordańskiego obywatelom palestyńskim. Do 31 lipca1988 roku wszyscy mieszkańcy Yehudy i Samarii, włącznie ze wschodnią Jerozolimą posiadali pełne obywatelstwo jordańskie. Tego dnia król jordański unieważnił im to obywatelstwo, jednostronnie, bez pytania ich o zgodę. Kto unieważnia obywatelstwo? Jordania powinna im je zwrócić. To nie jest wielka liczba i oni nie zmienią balansu w Jordanii, która wyraźnie jest w większości palestyńska. Taka powinna być postawa Izraela.

Wówczas mieszkańcy okręgu A i B będą głosować w Rabat Amonie, a mieszkańcy C będą włączeni w Izrael i otrzymają obywatelstwo izraelskie. Nie jest ich wiele. I wówczas bezsensowne zarzuty “dwunarodowego państwa” albo ciemiężącego reżimu nagle znikną. Dlaczego na Wzgórzu Swiątynnym jest spokój? Bo Jordania dyskretnie tam rozwiązuje problemy, a nie Władze Podżegaczy Abu Mazena.

Zwróćcie uwagę, że dostojnicy Władz Palestyńskich posiadają obywatelstwo Jordańskie. Począwszy od Abu Mazena, poprzez jego premiera Rami Hamdalla, następnie Gubril Ragiub, Madżiad Fredż, głowa bezpieczeństwa powszechnego, i jeszcze inni dostojnicy. Oni są urządzeni i nie potrzebują koślawego obywatelstwa przeznaczonego dla nieszczęsnych obywateli. Co za błazeństwo: Abu Mazen nadaje co jakiś czas “obywatelstwo honorowe” państwa palestyńskiego ludziom kultury świata arabskiego, ale on sam jest urządzony z obywatelstwem jordańskim.

Innymi słowy: oni już są Jordańczykami.

9. I seryjni podpisywacze różnych petycji, co z nimi będzie? Co będą podpisywać? Już Rzymianie mówili że poetów i pisarzy należy brać z ograniczoną odpowiedzialnością, bo oni są nastrojowi i podirytowani . (drażliwy ród wieszczów, genus irritabile vatum). Ich bym tutaj słuchał ostatnich, tych pisarzy i poetów, bo są to ludzie żyjący w świecie fantazji, oni przecież wymyślają historie nieistniejące. Ich istotą jest dystans od rzeczywistości, wątpliwe, czy rzeczywiście ją znają. Ignorujcie te olbrzymie ilości podpisów, za którymi stoją nastrojowi, podirytowani i fantazjonerzy (to Horacjusz ostrzegał przed tym “klanem” w swoich “listach”)

10. Izraelowi Władze Palestyńskie nie przynoszą już żadnego pożytku, bo stały się naszym wrogiem, walczącym przeciw nam na arenie międzynarodowej, dla nas najtrudniejszej, wykorzystując tę naszą słabość. Jest to dla nas większe niebezpieczeństwo niż Hezbollah i inne organizacje terrorystyczne. Cała ich działalność koncentruje się na moralnej wojnie przeciw nam, na podburzaniu, na popieraniu terroru, na okrutnej wojnie dyplomatycznej i każdy ich krok jest czyniony z premedytacją i w złej wierze, mala fide. nie ma żadnej dobrej wiary z ich strony i są od nich lepsze alternatywy.

Przecież Władze Palestyńskie powstały aby doprowadzić do ugody, nie aby był to jeszcze jeden czynnik arabski walczący przeciw nam od wewnątrz, także korzyść związana z bezpieczeństwem jest coraz mniejsza, aż do zupełnego zaprzestania w bliskiej przyszłości. Do dzisiaj obawiał się Izrael upadku Władz Palestyńskich, ale teraz, gdy maski opadły i Władze walczą przeciw Izraelowi, one same przyspieszają własną likwidację. Im bardziej będą atakować, tym większa będzie legitymacja Izraela do doprowadzenia do kresu ich drogi. Tak zawsze postępowali z nami nasi wrogowie: ich ataki na nas usprawiedliwiały nasze zwycięstwa.

Nadszedł czas doprowadzenia do kresu Władz Palestyńskich, destruktywnego wroga Izraela, metodą Scypiona Afrykańskiego: ugodzenia w bazę ich siły.

6.1.2015

Dr Guy Bechor

Tłumaczenie z hebrajskiego przez Olgę Degani

http://www.fzp.net.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=9662&sid=1ae95e0564524e575645cf117ba8fd2b