14 maja 2019 r.

premier Benjamin Netanjahu wziął udział w uroczystości z okazji 1. rocznicy otwarcia ambasady Stanów Zjednoczonych w Jerozolimie. Ambasador USA w Izraelu David Friedman powiedział: „W ciągu niecałych sześciu miesięcy po tym, jak prezydent Trump uznał Jerozolimę jako stolicę Izraela, otworzyliśmy piękną ambasadę.” Friedman zwrócił uwagę na wyjątkowe więzi przyjaźni jakie łączą Stany Zjednoczone i Izrael.

 ministerstwo zdrowia wydało ostrzeżenie przed podróżowaniem do pięciu krajów: Ukrainy, Gruzji, Madagaskaru, Albanii i Liberii. Ostrzeżenie wydano w związku z zagrożeniem wybuchu epidemii odry w tych krajach. Poproszono by podróżni szczepili się.

. po południem w Tel Awiwie doszło do napaści na polskiego ambasadora Marka Magierowskiego. Napastnik zwymyślał i opluł ambasadora Polski w Izraelu. Policja izraelskie wszczęła dochodzenie. Ambasada poinformowała, że pewien mężczyzna stanął przed samochodem ambasadora i zaczął pukać w jego szybę. Gdy ambasador zaczął robić mu zdjęcia, mężczyzna zwymyślał i opluł ambasadora. Kilka minut wcześniej ten sam mężczyzna był w ambasadzie Polski w Tel Awiwie, gdzie domagał się z kimś rozmowy w sprawie antysemityzmu panującego w Polsce. Izraelska policja bardzo szybko zidentyfikowała sprawcę i aresztowała 65-letniego mieszkańca Hercliji, Arika Ledermana. Ambasador pochwalił policję za szybką i właściwą reakcję.

 wieczorem w Tel Awiwie odbył się pierwszy półfinał konkursu piosenki Eurowizja. Dofinału zostały zakwalifikowani reprezentanci Grecji, Białorusi, Serbii, Cypru, Estoni, Czech , Australi, Islandi, San Marino i Słoweni. Drugi półfinał odbędzie się w czwartek wieczorem, a finał został zaplanowany na sobotę.

 muzułmanin zaatakował nożem Żydówkę w Helsingborgu w Szwecji. Kobieta została dziewięć razy ugodzona nożem. W stanie krytycznym została przewieziona do szpitala. Policja poszukuje sprawcę, zna jednak jego personalia. Ofiara jest żoną lidera lokalnej społeczności żydowskiej. Podczas ataku była w drodze do pracy.

15 maja 2019 r.

po południem sąd miejski Tel Awiwu zwolnił z aresztu Arika Ledermana, który dzień wcześniej splunął na polskiego ambasadora. Dochodzenie wykazało, że Lederman przyszedł do ambasady Polski w Tel Awiwie i poprosił o umożliwienie mu wejścia do budynku. Spotkał się jednak z odmową i obraźliwymi epitetami. Następnie Lederman wyszedł na ulicę przy polskiej ambasadzie i szedł na pobliski parking, gdzie pozostawił swój samochód. Szedł powoli środkiem ulicy z założonymi rękami. Tymczasem ambasador Marek Magierowski opuścił budynek ambasady i ruszyłdrogą, którą przed nim szedł Lederman. Sprawca incydentu podszedł wówczas do samochodu ambasadora i mocno uderzył w dach, a kiedy ambasador wyciągnął telefon, by sfotografować zdarzenie, Lederman otworzył drzwi samochodu i splunął na niego. Sprawca nie wiedział, że w samochodzie był polski ambasador. Sędzie zwolnił Ledermana z aresztu, gdyż złożył on wszystkie zeznania i nie istniało żadne podejrzenie, że będzie utrudniać w dalszym postępowaniu karnym. Lederman wydał także swoje oświadczenie: „Chciałbym wyrazić przeprosiny za wczorajszy incydent. Moja rodzina doświadczyła trudów Holokaustu w Polsce, i złożyłem w ambasadzie pismo dotyczące restytucji mienia. W trakcie składania odwołania spotkałem się z lekceważącym podejściem jednego z pracowników ambasady, który nazwał mnie w obraźliwy sposób po polsku 'Żydkiem’. Słowa te bardzo mnie zraniły. Zaraz potem opuściłem biura ambasady i zacząłem iść w kierunku samochodów zaparkowanych na ulicy w pobliżu ambasady. Wąskie chodniki w tej okolicy utrudniały swobodne przejście, i gdy szedłem wzdłuż drogi, tuż obok mnie przejechał samochód, który zatrąbił i sprawił, że się przestraszyłem. Dlatego okazałem gniew i zrobiłem to w sposób, którego żałuję. Chcę wyjaśnić, że nie znałem tożsamości pasażera pojazdu, ani miejsca jego pracy. Z całą pewnością nie wiedziałem, że w pojeździe jest ambasador Polski w Izraelu. W związku z tym chciałbym wyrazić moje szczere przeprosiny za to, co się stało. Poprosiłem także swoich przedstawicieli, aby udali się do ambasady i przeprosili ambasadora.”

 wieczorem na wybrzeżu było odczuwane trzęsienie ziemi o sile 4,6 stopnia w skali Richtera. Epicentrum wstrząsów znajdowało się pod dnem Morza Śródziemnego, w odległości około 200 km od wybrzeża Izraela (mniej więcej pomiędzy Hajfą a Haderą).

 około 10 tys. Palestyńczyków demonstrowało w kilku miejscach wzdłuż ogrodzenia granicznego w Strefie Gazy. Palono opony, rzucano kamienie i bomby zapalające, oraz podejmowano próby uszkodzenia płotu granicznego. W starciach rannych zostało 60 Palestyńczyków. Rzucone bomby zapalające wywołały dziewięć poważnych pożarów w Strefie Gazy, przenosząc się także na stronę Izraela.

. polski premier Mateusz Morawiecki potępił wczorajszy incydent oplucia ambasadora Polski w Izraelu. Nazwał go „rasistowskim atakiem”. Polskie ministerstwo spraw zagranicznych wydało oficjalne oświadczenie po ataku na ambasadora Polski w Izraelu. „Jesteśmy zaniepokojeni fizycznym i werbalnym atakiem na polskiego ambasadora w Izraelu. Takie akty zasługują na jednoznaczne potępienie i mamy nadzieję, że władze izraelskie dołożą wszelkich starań, aby postawić winnych przed sądem.” Polskie ministerstwo spraw zagranicznych wezwało także ambasadora Izraela w Warszawie na reprymendę. Zażądano od Izraela podjęcia działań mających na celu właściwą ochronę polskiego ambasadora w Izraelu. Izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że „sprawa jest w trakcie policyjnego śledztwa, a MSZ wyraża pełną solidarność z polskim ambasadorem i jest zszokowane tym incydentem.”

Efraim