Jak informuje UNICEF, pod koniec zeszłego roku było blisko 90 milionów uchodźców z powodu wojen, klęsk żywiołowych, prześladowań i łamania praw człowieka, a dziś jest ich ponad 100 milionów. „[Rosyjska] inwazja na Ukrainę wywołała najszybsze przemieszczenie ludności od drugiej wojny światowej, co – łącznie z sytuacją w Afganistanie, Afryce i innych rejonach – doprowadziło do takiego rekordu” – piszą Jennifer Hassan i Sammy Westfall we wczorajszym Washington Post.

Podkreślają oni, że „prawie połowę globalnej populacji uchodźców stanowią dzieci” i że „36,5 miliona dzieci straciło dom pod koniec zeszłego roku z powodu konfliktów między innymi w Afganistanie, Jemenie i Kongo. Dwie trzecie uchodźców i dipisów przybyło z Syrii (3,8 miliona), Afganistanu (2,6 miliona), Wenezueli, Sudanu Południowego i Myanmaru.

PS Syria i Afganistan biją rekordy cierpienia głównie przez niekompetencję pewnych supermocarstw, Wenezuela przez zadany samej sobie socjalizm, Myanmar przez prawicowy militaryzm, Sudan Południowy przez staromodny trybalizm. Lecz jeśli spytać ONZ, to pokój na świecie zapanuje dopiero wtedy, gdy palestyńscy uchodźcy 1948 roku wrócą i wyprą z Palestyny uchodźców żydowskich.