na podstawie raportu Ośrodka Szymona Wiesenthala

W NIEMCZECH

W zeszłym miesiącu niemiecki Irańczyk został aresztowany za obrzucenie bombami zapalającymi kilku synagog. W Essen ostrzelano dom rabina i synagogę. W berlińskim pociągu napadnięto żydowskich pasażerów dwukrotnie w ciągu jednego dnia. Rabin z ortodoksyjnej kongregacji w Poczdamie zeznał, że rozmawiał po hebrajsku przez telefon komórkowy przed stacją kolejową, gdy jakiś mężczyzna popchnął go i obrzucił antyżydowskimi wyzwiskami. Tego samego wrześniowego dnia innego Żyda znieważono i pobito na innej podmiejskiej stacji kolejowej. W październiku policja federalna raportowała 1,555 incydentów antysemickich w kraju za rok 2022. Przewodniczący gminy żydowskiej w Brandenburgii ogłosił w liście otwartym, że wyjeżdża z Niemiec do Izraela i wzywa innych niemieckich Żydów do pójścia w jego ślady z powodu wzrostu antysemityzmu w kraju. Przywódcy społeczności żydowskiej są zaniepokojeni nieustającymi przestępstwami na tle nienawiści do Żydów i faktem, że dwaj specjalni urzędnicy do walki z antysemityzmem zostali oskarżeni o antysemityzm. Czy mają na to wpływ bliskie niemieckie stosunki gospodarcze z irańskim reżymem, który zaprzecza Holokaustowi i grozi Izraelowi ludobójstwem? Niemieccy Żydzi pytają również, czy mają przyszłość w kraju. Ja jestem pewny, że nie i ktoś słusznie powiedział, że oni nam nigdy nie wybaczą – Holokaustu.

W SZTUCE

Ośrodek Szymona Wiesenthala potwierdza łamanie w Niemczech taboo, jakim była nienawiść do Żydów, podsycana obecnie przez elementy rządowe i elitę artystyczną. Na przykład na prestiżowej wystawie „Documenta”, gdzie pokazywano szkaradne, złośliwe karykatury: izraelskiego żołnierza ze świńską i gwiazdą Dawida i pejsatego Żyda w kapeluszu z symbolami SS. Ten skandal trwał wiele miesięcy zanim go usunięto. Tymczasem w broszurze następnej wystawy zaproponowano izraelskiego żołnierza z twarzą małpy i gwiazdą Dawida. Niemiecka minister(ka) spraw wewnętrznych przyznaje, że antysemityzm w jej kraju występuje nie tylko nie tylko na marginesie, lecz „i w sercu społeczeństwa”. (Ja bym tego nie nazwał „sercem”). Są Niemcy, którzy uważają, że mogą (czytaj, że im wolno) bezkarnie przedrzeźniać, poniżać, straszyć i atakować Żydów. Jak za dobrych hitlerowskich czasów? Och, jak ja tęsknię za rokiem 1945!

NA KAMPUSIE

Amerykańscy Żydzi od pokoleń uważali wyższe wykształcenie za drogę do awansu społecznego i spełnienia amerykańskiego marzenia (the American dream). Teraz to marzenie ma wysoką cenę: trzeba milczeć, ulegać presji i nagonce antyizraelskiej. Badanie zainicjowane przez żydowską organizację społeczną AMCHA wskazuje trzy przejawy antyizraelskiej/antyżydowskiej animozji na amerykańskich kampusach: poniżanie żydowskich studentów, zmuszanie ich do ukrywania a nawet przedefiniowania swej tożsamości na bardziej akceptowaną, na przykład w stosunku do Izraela. AMCHA informuje, że w roku 2022 było więcej antysemickich incydentów na Harvardzie niż na wszystkich innych amerykańskich uniwersytetach (m.in. zagłuszano głosy proizraelskie, zrywano plakaty żydowskiej organizacji studenckiej, poparcie BDS (bojkotu Izraela) przez uniwersytecką gazetę i wystawiono na ścianie wizualną propagandę propalestyńską z antysemickimi frazesami.

Na Uniwersytecie of Illinois zaproszono profesora, który wygłosił odczyt popierający zbrojne zniszczenie

Izraela. Sondaż przeprowadzony przez żydowską organizację studencką Hillel i Żydowską Ligę Antydefamacyjną wykazał, że jedna trzecia żydowskich studentów na City University of New York doświadcza na kampusie antysemityzmu, który skłania ich do porzucenia studiów. Dziewięć grup studenckich na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley uchwaliło zmianę regulaminu, aby zabrałby syjonistom i wszelkim zwolennikom Izraela publicznego zabierania głosu na kampusie, co przywodzi na pamięć postępowanie władz nazistowskich i komunistycznych. W październiku na Uniwersytecie Arizony profesor Thomas Meixner został zastrzelony przez studenta Murada Dervisha, który przez pomyłkę wziął go za Żyda.

PS DLA MNIE TEN EUROPEJSKI SPOSÓB POSTĘPOWANIA DOWODZI, ŻE AMERYKANIE NIE SĄ JUŻ WIĘCEJ WYJĄTKOWI („EXCEPTIONAL”). ALE POCIESZCIE SIĘ, ŻYDZI: DUŻO LEPIEJ, ŻE CI ANTYSEMCI NAS NIENAWIDZA, NIŻ GDYBY NAS MIELI KOCHAĆ…