Okładki dzienników nie były efektem uzgodnionego ich stanowiska, lecz płatnym ogłoszeniem sfinansowanym przez biznesowy ruch protestu Hi-Tech Protest. „Od dziś – zdawał się replikować w rozmowie z dziennikarzami minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben Gwir – Izrael stał się nieco bardziej demokratyczny, nieco bardziej żydowski, a my w naszych gabinetach będziemy mogli więcej zdziałać”. Poniedziałkowe przegłosowanie w Knesecie ustawy, zwalniającej rząd z przestrzegania w swych decyzjach kryterium „roztropności”, zamieniło trwający od pół roku w Izraelu polaryzujący kryzys w otwarty rozłam.
Najpopularniejszym w mediach społecznościowych memem stał się rysunek flagi Izraela, na której gwiazdę Dawida zastąpiły dwa odsunięte od siebie trójkąty. „To wojna domowa”, stwierdził były premier Ehud Olmert.
Armia protestuje
W sytuacji, w której Izrael nie ma ani konstytucji, ani drugiej izby parlamentu, wymóg egzekwowanej przez Sąd najwyższy „roztropności” oznaczał możliwość kontroli władzy wykonawczej. Nie mogła ona, na przykład, mianować oszusta ministrem finansów, nawet jeśli tak wynikało z koalicyjnej układanki – i co teraz rząd Netanjahu, zwolniony z tego wymogu, pewnie zrobi. Próby znalezienia kompromisu trwały do ostatniej chwili; koalicja je odrzuciła i jednomyślnie przepchnęła ustawę, a opozycja zbojkotowała głosowanie. Demonstracje protestacyjne policja rozpędziła wyjątkowo brutalnie; były liczne aresztowania. Mimo to organizacje protestujących zapowiedziały kontynuowanie demonstracji.
Liczba rezerwistów, którzy deklarują odmowę dalszej ochotniczej służby, już przed tym głosowaniem przekroczyła 10 tysięcy i nadal rośnie; dowódca armii oznajmił, że jedność wojska jest zagrożona. Dowódca Mossadu wyraził się bardziej enigmatycznie: stwierdził, ze „jeśli dojdzie do kryzysu konstytucyjnego, znajdzie się po właściwej stronie historii, ale to jeszcze nie ten moment”. Związek lekarzy przeprowadził w poniedziałek strajk, a centrala związkowa Histadrut rozważa ogłoszenie strajku generalnego.
„To był najgorszy dzień w historii tego tworu – ucieszył się przywódca Hezbollahu, szejk Nasrallah. – Z Bożą pomocą wszedł on na drogę rozpadu”. Jego radość jest uzasadniona: rząd, skupiony na walce z Izraelczykami, nie może się zajmować wrogiem zewnętrznym, podzielona armia jest osłabiona, a poparcie Stanów Zjednoczonych niepewne. Departament Stanu uznał przyjęcie ustawy za „niefortunne”, dwóch byłych ambasadorów do Izraela zaproponowało wstrzymanie pomocy wojskowej dla Jerozolimy, zaś największa organizacja diaspory, Amerykański Komitet Żydowski, wyraziła „głębokie rozczarowanie”.
Politycznie, społecznie, militarnie, gospodarczo kraj pękł na pół
Gospodarka zareagowała natychmiast: izraelskie firmy straciły na amerykańskich giełdach 1,5 procent na wartości, choć inne akcje szły w górę, a giełdy w Tel Awiwie odnotowała obniżkę kursów o około 3 procent. Perspektywy są nie lepsze: procent izraelskich startupów rozpoczęło przygotowania do przeniesienia firmy za granicę. Politycznie, społecznie, militarnie, gospodarczo kraj pękł na pół. Premier Netanjahu ogłosił zwycięstwo. Jak tak wygląda zwycięstwo, to jak wygląda klęska?
O ile nie dojdzie do eskalacji przemocy w tłumieniu demonstracji protestacyjnych, to w najbliższych dniach nic się dramatycznego nie wydarzy – z wyjątkiem, rzecz jasna, czwartkowych nabożeństw żałobnych z okazji Tisza be-Aw, rocznicy zburzenia pierwszej i drugiej Świątyni Jerozolimskiej. Zburzyli je wrogowie, lecz – naucza żydowska tradycja – stało się to możliwe z powodu „bezrozumnej nienawiści” między samymi Żydami. Trudno więc o bardziej aktualny temat niż ta rocznica wydarzeń sprzed tysiącleci.
Przeforsowując ustawę o zniesieniu wymogu roztropności, rząd zdecydował, że nie będzie już w ogóle się liczył z głosami sprzeciwu – choć sondaże świadczą, że dwie trzecie Izraelczyków jest przeciwnych jego programowi zamachu na niezawisłość sądownictwa. To oznacza, że będzie chciał też przegłosować prawo Knesetu do odrzucania wyroków Sądu Najwyższego oraz przyznanie rządowi większości miejsc w komisji mianującej sędziów; wszak cena polityczna została właśnie już zapłacona. Wówczas zwycięstwo, o którym mówi Netanjahu, będzie kompletne – ale nie dojdzie do tego wcześniej niż w październiku, kiedy Kneset wznowi obrady, po długiej przerwie na wakacje i święta żydowskie.
Przestępcy w rządzie, Sąd w odwrocie
Być może jednak rząd zdymisjonuje teraz niezależną prokurator generalną Gali Baharaw-Miarę, co pozwoliłoby na dłuższą metę ukręcić łeb procesowi przeciwko premierowi o oszustwa, korupcję i nadużycie władzy. Trudno zresztą przewidzieć, co władza, zwolniona z obowiązku roztropności, może jeszcze wymyślić.
Ale póki co, wyroki Sądu należy respektować. Ten zaś może uznać, że zniesienie wymogu roztropności jest sprzeczne z izraelskimi ustawami zasadniczymi. Takie miano nadaje się, w pozbawionym konstytucji Izraelu, ustawom, które Kneset uznaje za fundamentalne, i tak też określił ustawę odrzucająca roztropność. Zgodnie z wcześniejszym orzecznictwem Sądu, wszystkie inne ustawy muszą być z zasadniczymi zgodne.
Jeżeli Sąd odrzuciłby ustawę o roztropności, oznaczałoby to istotnie wojnę domową między władzami państwa. Kneset niewątpliwie w odpowiedzi przyznałby sobie prawo do odrzucania jego wyroków, pozostawiając obywatelom – oraz wojsku, Mosadowi i innym instytucjom państwa – decyzję, po której stronie się opowiedzieć.
Władza Netanjahu zależy od faszystów
Ale Sąd do tej pory odrzucał ustawy bardzo wstrzemięźliwie, i z tego powodu, oraz z troski, by nie przyczynić się do wywołania pełnej już wojny domowej, może on ograniczyć się jedynie do przyjęcia interpretacji radykalnie zawężającej zakres przegłosowanej ustawy, licząc na to, że rząd także ograniczy swój atak na sądownictwo.
Może się przeliczyć: w koalicji to już nie Netanjahu gra pierwsze skrzypce, lecz faszyści z Żydowskiej Potęgi oraz radykałowie z Likudu. Gdyby doszło do wyborów, Likud straciłby jedną trzecią głosów, mówią sondaże, i zapewne pozbyłby się Netanjahu jako winnego tej klęski przywódcy; nikt wówczas nie przejmowałby się jego procesem, który najpewniej zakończyłby się wyrokiem skazującym.
Zastąpiłby go wówczas najprawdopodobniej przywódca radykałów i autor zamachu na sądy, minister sprawiedliwości Jair Lewin. Poparcie wyborców dla faszystów za to nie słabnie, a na jego fali i radykałowie z Likudu zyskują. Jedni i drudzy mogą szantażować premiera groźbą rozpadu koalicji i przyspieszonych wyborów.
By przetrwać, i uniknąć wyroku, Netanjahu musi więc realizować ich cele, nawet jeśli sam ich może i nie podziela. Tylko na takie zwycięstwo może liczyć, okupione klęską kraju, który może na jego zwycięstwie stracić wszystko.
Kategorie: Uncategorized
Victor
LS zna troche hebrajski, i jesli czytales uwaznie , to LS wlasnie krytykuje fakt ze Kho tak uwaza.
Jesli prawo do pogladow byloby uzaleznione od kraju w ktorym sie mieszka mozna by smialo zlikwidowac
m in Ministerstwa Spraw Zagranicznych wszystkich panstw , nie wspominajac juz o serwisach zagranicznych masmediow , analitykach , roznych specach od polityki itd.
Moze tak by bylo lepiej , a napewno taniej dla podatnika !
gdyby LS znal choc odrobine j. hebrajski lub posluzyl sie tlumaczem komputerowym to zauwazylby ,ze alias Kobi Ha Oleh sugeruje ,ze autor jest mieszkancem Izraela i dlatego ma wieksze prawo do wypowiedzi niz on .
w Izraelupodobnie jak w Polsce rzad, choc demokratycznie wybrany, nie moze robic wszystkiego. W szczegolnosci musi przstrzegac podzialu wladz. W szczegolnisci nie powinien ingerowac w dzialanie wymiaru sprawiedliwosci. Przyznanie Knesetowi mozliwosci uchylania wyrokow SN byloby naduzyciem i powinno spotkac sie ze sprzeciwem. Pytanie, kto sabotuje swoj kraj? Obroncy SN czy rzad ktory chce mies sady pod kontola?
Kobi ho
To ze dzisiaj jest poniedzialek to tez fakt, ale nie o to Ci chodzi, Ty wyciagasz te fakty jako zarzut , zeby pokazac ze opinie mieszkajacych poza Izraelem sa mniej warte.
Jednoczesnie sam sie obsesyjnie wypowiadasz na temat sytuacji w kraju , w ktorym nie mieszkasz.
Cos tu nie gra z logika.
Na tym zamykam ta „ dyskusje”.
@LS,
Ja stwierdziłem fakt:
Większość ludzi na tym blogu którzy wyrażają (bardzo mocne!) opinię na tym blogu przeciwko reformie/obecnego rządu, mieszkają poza Izraelem.
To jest tak zwany kurios lub “dziwna” gra okoliczności.
Skoro reszta twoich wypowiedzi nic nie mają z tą dyskusją wspólnego to je nie będę tutaj komentował.
Andrzej Koraszewski w post scriptum swojego komentarza do artykulu Konstantego Geberta zarzuca autorowi pominiecie faktu, ze tekst w izraelskich gazetach ”Czarny dzien izraelskiej demokracji” jest to platna reklama.
Jednakze w pierwszym akapicie artykulu Konstantego Geberta jest napisane: ” Okladki dziennikow nie byly efektem uzgodnionego ich stanowiska, lecz platnym ogloszeniem sfinansowanym przez biznesowy ruch protestu Hi-Tech Protest”.
Przydaloby sie sprostowanie.
Aniu Popiel, w moim komentarzu wyraziłam opinie na jawnie stronniczy artykuł Geberta który to pan nie zasługuje na miano obiektywnego eksperta od Izraela. Nie każdy komentarz musi być pełna faktografią i doglebna analiza w punktach gdyz zrobiłby się dłuższy od samego artykułu.
Z faktami łatwo się zapoznasz czytając komentarze MEF i Andrzeja Koraszewskiego ktorzy swietnie orientują się w temacie i już wielokrotnie zadali sobie trud dogłębnej argumentacji i polemiki z podobnymi artykułami oraz ich komentatorami. Polecam takze gorąco doskonaly tekst Melani Philips na tym blogu który obnaża ciemne manipulacje lewicy. Natomiast jeśli ty sama masz argumenty na obronę Geberta i masz ochote się nimi podzielić, to chetnie je przeczytam, chociaz inni na tym blogu już wielokrotnie i gorąco go bronili.
Mam nadzieje ze mogłabyś dodać cos nowego do naszej dyskusji bo ciagle powtórki tych samych twierdzeń nie maja wielkiego sensu. Zachęcam Cie również do krytycznej analizy ostatniego artykułu Melani Philips jeśli masz argumenty i chec wyrażenia ich.
Z pozdrowieniami
Ewa
Kobi ha oleh
Dziwna i niezrozumiala zasada , ze wg Ciebie wolno miec poglad na sytuacje w danym kraju , tylko jesli sie w nim mieszka.
O ile sie nie myle ,( a nawet wiem ze sie nie myle ) , to ty sam masz bardzo stanowcze poglady , ktore czesto i bez wahania wyrazasz , na temat sytuacji w kraju , w ktorym nie mieszkasz , a Twoj krewny dal ostatnio dlugi wywiad o sytuacji w innych krajach.
Czy jemu tez chcesz zabronic mozliwosci wypowiadania sie ?
Reading a number of the comments, the predominant conclusion as I understand it seems to be as follows: any right wing opinion or interpretation of the current situation in Israel is 100% correct and should be unconditionally supported by all, and conversely all opposing views, especially those from the left-of-centre are deemed 100% wrong and should be condemned by all.
Whatever happened to the adage “We agree to disagree”, but let’s sit down and find common grounds, so that both sides do not collectively loose everything. Or are we too far gone for that?
Pisze Ania Popiel
Wpis Ewy Korulskiej o artykule Konstantego Geberta
Ewa Korulska krytykuje artykul Konstantego Geberta uzywajac duzej ilosci przymiotnikow, jak “ oburzajacy, nieuczciwy, przewrotny, demagogiczny, pelen wypaczen” bez podania zadnego przykladu na zadne z tych okreslen z tresci artykulu. Co mianowicie w artykule jest “bezwstydnie przeklamane” nieuczciwe, czy wypaczone?
Rzucanie epitetami bez pokrycia jest manipulowaniem czytelnika i nie spelnia warunku rzeczowej krytyki. Jest goloslownym i bezpodstawnym atakowaniem autora artykulu, nieuzasadnionym ani jednym konkretnym przykladem.
Nie jest to wartosciowa ocena, z ktora trudno rzeczowo polemizowac.
Przeczytałem artykuły i komentarze. Jeden z komentatorów stwierdził, że nie ma w Izraelu lewicy. Kto inny napisał “miliony wyborcow, ktorzy demonstrują, bo czuja sie oszukani” Oni rzeczywiście czują się duped (angielski odpowiednik słowa oszukany), i fakrtycznie są duped przez “nieistniejącą” w Izraelu lewicę. Lewica jest bardzo skuteczna w praniu mózgów. Tak było zawsze i zawsze będzie. A kto jeśli nie lewica oczernia Israel całkowicie niezależnnie od rodzaju rządu w Izraelu. I to też sa miliony. Dlaczego tyle ludzi jest duped? Bo ludzie lubią bajki. A bajki idą od bezwstydnych karierowiczów i troche od tych żyjących w świecie bajek. W żadnym demokratycznym państwie sąd nie powinen meć władzy ustawodawczej bo jesli ma to w takim państwie są dwa rządy. Przy tym sąd nie odpowiada za swoje postępowanie przed wyborcami i własciwie przed nikim. Czy to trudno zrozumieć, że tak nie powinno być?
A obecna sytuacja mi przypomina jedną starą piosnke:
Panowie wybierają panie,
Panów wybiera milicja
gdzie “panowie” to rząd wybrany przez naród, a milicja to sądownictwo.
A oto żarcik o milionach: “Ludzie! Jedcie drek, miliony much nie mogą się mylić”
@AE,
Nie szukaj logiky, masowa psychoza przeciwników reformy (nie tylko na tym blogu) jest za mocna żeby słuchać prawdy i przyjmować argumenty
@MEF,
Dziękuję za bardzo dobre uwagi.
Proszę zauważyć że “dziwnym” trafem ci którzy najwięcej krzyczą przeciwko reformie na tym blogu(Yossi ha Yored, Izhak “Ha Yored” Walfish i LS) wogule nie mieszkają w Izraelu….
Tak jak i “experta” polityki Izraelskiej Konstanty Gebert.
Tyle tu mądrych komentarzy więc ja mam tylko jedno proste pytanie. Czy decyzja Knessetu zwalniała rząd z klauzuli rozsądku w swoich decyzjach czy przypadkiem tylko zabroniła Sądowi Najwyższemu używania tej klauzuli jako jedynego argumentu w podejmowaniu wyroków?
@ml
“Zarzucanie ze ” faszysci rzadza Izraelem” , kon by sie usmial.
Gerbert pisze z kraju gdzie rzadzi PIS, partia ” Polacy uber alles”, wybielajaca a nawet wielbiaca nazistow z NSZ, jak wiekszosc Polakow , Ben Gvir moglby byc wlasciwie honorowym Polakiem, ale on tylko marzy o tym co Polacy zrobili : wypedzili Niemcow z Breslau, nieskonczenie mniej polskim niz Jerozolima zydowska, ukraincow z Bieszczad..
Nie mowiac juz o Zydach, ktorych niektore dobitki medrkuja , razem z Eu czy Blinkenem.
Powinni medkowac o Polsce, ktora jakos nic nie stacila.”
—
Jesli dobrze zrozumialem co chciales powiedziec, to ze Smotritz ktory chcial aby izraelskie wojsko znioslo z powierzchni ziemi arabska wioske, Ben Gwir ktory trzymal w domu portret mordecy kilkudziesieciu niewinnych Arabow nie sa faszystami, bo w Polsce rzadzi PiS,
a polscy Zydzi powinni pisac tylko o Polsce. Ale czy Zydzi izraelscy maja prawo pisac tylko o Izraelu?
@Ewa Korulska
”Lewica wymyśla skomplikowane koncepty i nowe terminologie aby zamydlic ludziom oczy i tym skuteczniej wyprac im mózgi.
Obawiam sie ze padles tego ofiara.”
—
Tez sie obawiam ze padlem ofiara Lewicowej propagandy i mam nadzieje ze pomozesz mi sie z niej wyplatac.
Lewica przekonala mnie ze demokracja jest obecnie najlepszym system – tak czy nie?
Lewica przekonala mnie ze w demokracji powinny byc ‘check and balances” – tak czy nie?
Lewica przekonala mnie ze obalenie ‘klauzuli rozsadku’ zezwoli ministrom mianowac kochankow, kochanki, rodzine na cieple posadki rzadowe – tak czy nie?
Lewica przekonala mnie ze nie powinno sie dyskriminowac ludzi ze wzgledu na pochodzenie etniczne – tak czy nie?
Lewica przekonala mnie ze nie powinno sie karac niewinnych ludzi za przestepstwa czlonow rodziny lub czlonkow tej samej grupy etnicznej – tak czy nie?
Jestem sklonny ulegac nie tylko propagandzie Lewicowej, np Bibi przekonal mnie ze premier przeciwko ktoremu toczy sie sledztwo nie moze byc glowa panstwa – tak czy nie?
Kto wie, moze potrafisz mnie przekonac ze Lewica sie myli.
Excellent ! Bravo Monsieur Gerbert 👍
Olmert, ktory blaga Bidena by ” zerwal z Izraelem” gwiazda przewodnia Geberta.
Zarzucanie ze ” faszysci rzadza Izraelem” , kon by sie usmial.
, Gerbert pisze z kraju gdzie rzadzi PIS, partia ” Polacy uber alles”, wybielajaca a nawet wielbiaca nazistow z NSZ, jak wiekszosc Polakow ,
Ben Gvir moglby byc wlasciwie honorowym Polakiem, ale on tylko marzy o tym co Polacy zrobili : wypedzili Niemcow z Breslau, nieskonczenie mniej polskim niz Jerozolima zydowska, ukraincow z Bieszczad..
Nie mowiac juz o Zydach, ktorych niektore dobitki medrkuja , razem z Eu czy Blinkenem.
Powinni medkowac o Polsce, ktora jakos nic nie stacila.
MEF
1000 pilotow i 10000 rezerwistow.
Niemalo , i co wazniejsze , pierwszy raz w histori Izraela.
Czy tez zwariowali i nie wiedza co dla nich dobre , tak jak te 2 miliony demonstrantow ?
@MEF
Tak, czytam hebrajski i dosc czesto ogladam izraelska TV. Ale najpierw sami sobie zdefiniujmy co to jest ‘rozsadek’. Podstawowe pytanie jest czy Zydzi i Goje maja rozne ‘rozsadki’? Ja uwazam ze nie, Zydzi i Goje maja podobne rozsadki i jesli cos jest rozsadne w stosunku do Zydow, jest takze rozsadne w stosunku do Goi.
Inna rzecz ktora nie moge zrozumiec – ludzie z Prawicy twierdza ze zrobiono ‘tzimtzum’ – ogranicznie – klauzuli rozsadku, ludzie Lewicy twierdza ze zlikwidowano klauzule rozsadku, moglbys wytlumaczyc co naprawde sie zdarzylo?
A teraz do przypadkow z artykulu ktory zacytowales:
1. 7015/02. Sad uznal ze wyrzucenie niewinnego czlowieka do Gazy na 2 lata tylko dlatego ze jego brat byl terrorysta za ‘lo savir’. Czy to ma sense? Dla wielu Izraelczykow ma sense, ale gdyby rosyjski rzad wydal polecenie wyrzucenie z Moskwy rodziny brata zydowskiego kryminalisty – czy to mialoby sense? Prosze odpowiedziec.
2. 5040/18 Azyl dla emigrantki ktora obawiala sie ze zrobia jej ‘zenskie obrzezanie’. Nie czytalem raportu z tego procesu, nie wiem co adwokat emigrantki mowil, nie wiem jak adwokat rzadu uzasadnial odmowe azylu wiec trudno mi sie ustaosunkowac to tego kto ma racje. ale…Zydzi tradycyjne sie skarza ze nikt nam nie udzielal azylu przed i podczas WWII, wiec czy to ‘lo savir’ ze panstwo zydowskie udziela takiej kobiecie azyl?
3. 2199/21 Zmuszenie ministra edukacji do przyznania nagrody Izraela Izraelowi Goldrich gdyz tak chciala komisja od przyznawania nagrod. Komisja od przyznawania nagrod uznala ze Izrael Goldrichna na nagrode zasluguje, minister edukacji uznal ze nie, sad uznal ze to jest ‘lo savir’. Jesli minister edukacji ma prawo odmawiac nadawania nagrody wedlug swojego ‘widzimisie’ pomimo ze komisja od nadawania nagrod uwaza ze nagrode ktos powinien dostac – to rzeczywiscie sad nie mial racji.
4. 7216/18 – Zakaz wjazdu studentki Lara Al-Kasem wydane przez ministra bo popierala BDS. Jesli ta studentka jest obywatelka USA to zakaz wjazdu (IMHO) jest moze ‘savir’, ale glupi. Czy ‘savir’? Sad uzasadnil tym ze przez rok przed przyjazdem nie brala udzialu w BDS, wiec moze zmienila zdanie. Savir? Nie wiem.
5. 316/03 Zakaz wyswietlania filmu ‘Jenin, Jenin’. Czy to ‘savir’ wprowadzac cenzure polityczna w Izraelu? IMHO – nie.
6. 2964/18 Zakaz wejscia rodzin z Autonomii w Dniu Pamieci Izraelsko-Palestynskim. Savir? Jak bysmy zareagowali gdyby w Polsce zabroniono Zydom uczcic rocznice w Jedwabne czy na Ukrainie Babi Yar?
7. 244/00 Rzad Ehuda Baraka postanowil kupic od kibutzow i moshawow ziemie aby zbudowac wiecej mieszkan. Rozne organizacje (nie pisze jakie) sprzeciwily sie mowiac ‘dlaczego tylko kibuce i moshawy maja na tym zarabiac’? Sad uznal ze to ‘lo savir’ gdy rzad daje wylacznie kibicom i moszawom zarabiac. Savir?
8. 2144/20 Sad zmusil glowe Knesset Yuri Adelshtajn aby zebrac Kneset to wyboru nowego ‘yoshev rosh’, pomimo ze prawnie mmogl dalej sam urzedowac jako ‘yoshev rosh’. Savir? Nie mam pojecia.
9. 5769/18 Zmuszenie ministra nauki do mianowania profesor do komisji badawczej izraelsko-niemieckiej pomimo ze profesor popierala izraelskich zolnierzy ktorzy odmawiali sluzby na terytoriach. Savir? Czy ludziom powinno sie odmawiac posad dlatego ze maja niepoprawne poglady polityczne?
10. 8410/19 Zakaz mianowanie Orly Ben-Ari na tymczasowa pozycje prokuratora krajowego. Nie pisze dlaczego uznano te nianowanie za ‘lo savir’, pisze ze Mandenblit uznal ze jedyny wybor ‘savir’ to Mumi Lamburger, bez uzsadnienia dlaczego. Ale w wikipedii pisze tak:
https://he.wikipedia.org/wiki/%D7%90%D7%95%D7%A8%D7%9C%D7%99_%D7%91%D7%9F-%D7%90%D7%A8%D7%99
פרשת מינויה לממלא מקום פרקליט המדינה
בתחילת דצמבר 2019, לקראת סיום כהונת פרקליט המדינה שי ניצן, ביקש שר המשפטים אמיר אוחנה למנות ממלא מקום לתפקיד ובחן חמישה מועמדים. במקביל לכך הודיע היועץ המשפטי לממשלה אביחי מנדלבליט כי לדעתו שלמה למברגר הוא המועמד הראוי לתפקיד, זאת בשים לב לניסיונו העשיר ויכולותיו הגבוהות.[11][12] ב-17 בדצמבר הודיע אוחנה כי ימנה את אורלי בן-ארי לממלאת מקום פרקליט המדינה.[13]
מנדלבליט הגיב להודעת המינוי וקבע כי קיימת מניעה משפטית למנות את בן ארי לתפקיד וכי המינוי חורג באופן קיצוני ממתחם הסבירות.[14] נציב שירות המדינה, דניאל הרשקוביץ, אף הזהיר מפני פגיעה בתפקוד הפרקליטות, עקב מינויה של מי שאינה בכירה מספיק לטעמו בהיררכיה הארגונית.[15]
ב-19 בדצמבר, דקות ספורות לפני תחילת טקס החלפת פרקליט המדינה[16] בעקבות עתירת התנועה לאיכות השלטון לבג”ץ נגד המינוי, הוציא השופט מני מזוז צו ארעי המעכב את המינוי.[17] יום לאחר מכן הודיעה בן ארי כי עקב האווירה שנוצרה סביב מינויה היא חוזרת בה מהסכמתה למינוי.[18][19] בהמשך שימש עורך הדין דן אלדד בתפקיד לתקופה של שלושה חודשים.
Savir?
11. 3132/15 Czy premier moze byc rowniez ministrem?
Bibi byl premierem i ministrem zdrowia i jako minister zdrowia mianowal sobie zastepce ministra zdrowia. Sad uznal to za ‘lo savir’ i zagrozil jesli tak dalej bedzie to uzna to za ‘lo savir’.
12. 3094/93 Zakaz bycia ministrem jesli oskarzono go o korupcje. Savir? Bibi uwaza ze to bardzo, bardzo ‘savir’:
13. 5657/09 Mianowanie Shalom Jebri dyrektorem urzedu nauki.
Sad uznal ze nie ma on wystaczajacego doswiadczenia zawodowego. Savir?
14. 6163/92 Uniewaznienie mianowania Yossi Ginosaur dyrektorem biura budowania poniewaz probowal cos tam ukryc w komisji ktora badala ‘Kav 300’ – to byl atak terrorystow na izraelski autobus w ktorym terrorysci ‘zmarli’ po tym jak ich sfotografowano zywych. Savir?
15. 4646/08 uniewaznienie kandydata Yoel Levi jako dyraktoraZiemi Izrael, poniewaz powiedzial:
“אם זה לא מוצא חן בעיניהם, שילכו לגור בג’לג’וליה שזה שם ערבי. מה קרה, מה? למה שאני אחליף את השם בגלל שאיזה ג’מאל או איזה מוחמד רוצים שאשנה את השם. שיחליף את האלוהים שלו. מה קרה
Savir?
—
Niektore wyroki uwazam za ‘savir’, niektore za nie, ale z tego co widze problem jest ze wiele sytuacji nie jest ustalone prawnie – czyje ‘widzi mi sie’ nalezy uznac, sadu czy rzadu? Na pewno nalezy klauzule rozsadku lepiej zdefiniowac, ale calkowicie z niej rezygnowac, to wyrzucanie dziecka razem z wanna.
A tutaj inne zdanie o rewolucji prawnej (po hebrajsku):
https://fb.watch/m2snQL8UXf
Yossi Ha Yored zazdrosc to brzydka cecha i wypacza charakter. Zamiast wszystkim zazdrościć zrob wysiłek i sprobuj zrozumiec proste fakty. Lewica wymyśla skomplikowane koncepty i nowe terminologie aby zamydlic ludziom oczy i tym skuteczniej wyprac im mózgi.
Obawiam sie ze padles tego ofiara.
Poczytaj Orwella, to bardzo pouczająca i nader aktualna lektura. Odzyskaj zdrowy rozsądek i samodzielne myślenie a może cos zrozumiesz z tej sztucznie skomplikowanej rzeczywistości.
To naprawdę jest dużo prostsze niż ci sie wydaje.
I dużo smutniejsze, niestety..
YhaY:
Czytasz jeszcze po hebrajsku? Mój wpis zanudziłby Cię. Zamiast tego masz artykuł o 15 przypadkach klauzuli rozsądku w Izraelu napisanego przez prawnika. Ja znam więcej przypadków, ale nie w takich szczegółach, a fakty przecież najważniejsze.https://www.makorrishon.co.il/opinion/638307/.
Ta klauzula stała się narzędziem terroru w wykonaniu Sądu Najwyższego. Bo jak sama nazwa wskazuje, w tych wypadkach rozsądek sędziego stał się prawodawcą.
W każdym z tych 15 przypadkach Sąd Najwyższy napisał nowe prawo według widzimisię sędziów. A to pod nieobecnością prawa jeszcze nie napisanego przez widzimisię prawodawcy, Knesset.
A czemu widzimisię prawodawcy jest legalne a sędziego nie? A bo tak wymaga demokracja parlamentarna:
Parlament uchwala prawa i sądy je interpretują aby osiągnąć maksimum możliwej sprawiedliwości. Idylla, prawda?
A czego sędziom nie wolno w demokracji parlamentarnej? Nie wolno im ustalać nowych praw według ich widzimisię.
To denerwujące ograniczenie, bo przecież sędziowie rozumieją się na prawie dużo lepiej niż ci głupi i wrzaskliwie posłowie w Knesset. Aby jednak dać im prawo prawodawstwa, trzeba kompletnie zmienić system i nawet nazwać go całkiem inaczej.
Czarne strony tytułowe czterech gazet i ożywione reportaże w setkach innych. Dokładnie jak podział społeczeństwa izraelskiego – na dwie nierówne części. To samo z telewizją. 4 kulawe kanały z patetycznymi procentami widzów, wobec setek kanałów prywatnych na Internecie, niektóre z nich z większą liczbą codziennych wglądów od tych kanałów ”oficjalnych”.
Te 4 gazety są zaangażowane politycznie i wiernie donoszą co powinni czytelnicy przeczytać. Jak ”Prawda” i CNN. Inne gazety to samo, każda z nich ze swoją klienturą. I tak u tych 4 politruków dowiadujemy się codziennie że jeszcze jeden pilot czy inny komandos, z okazji 70 urodzin, zdecydował się nie stawić na ochotniczą służbę rezerwową. A to albo koledzy wykruszyli się z wiekiem i nie ma już z kim pić piwa ani opowiadać dowcipy rasistowskie i antysemickie, albo z innych powodów osobistych. Razem tych ” dezerterów” naliczono około 1000. W tym samym czasie 80 tysięcy czynnych rezerwistów podpisało petycję potępiającą tych ”dezerterów”. Ani słowa o tych 80k w zaangażowanych gazetach izraelskich. Nie pasuje do narracji.
Organizatorzy tej petycji planowali tylko 80k podpisów i nie więcej z powodów finansowych. Wypełnili tą normę w ciągu kilku godzin i zamknęli listę. Mogło być dużo więcej podpisów. gdyby mieli więcej pieniędzy na opłacenie serwisu witryny: https://www.drove.com/campaign/64b51729177a5b735bc15fa1
Takie są też proporcje na skalę krajową. Na każdego krzykacza fanatyka jest wielokrotnie więcej spokojnych patriotów izraelskich. Niekoniecznie na prawicy. W każdej partii izraelskiej, z wyjątkiem może partii Pracy, Meretz i muzułmanów sunnickich ci spokojni patrioci są większością.
@Andrzej Koraszewski
“Konstanty Gebert, jak sam przyznaje nie zajmuje się światem arabskim tylko Izraelem, więc powtarza różne ciekawe opinie o grozie wiejącej z powodu zniesienia klauzuli rozsądności, które to zniesienie doprowadzi do tego, że sędzia będzie się musiał powołać na jakąś podstawę prawną swojej decyzji i nie wystarczy już jego widzi mi się.”
—
Demonstracje zaczely sie w Izraelu przed kilkoma miesiacami, nie jako reakcja na “zniesienia klauzuli rozsądności”, ale na plan koalicji zrewolucjowania legalnego systemu, a zniesienie klauzuli rozsadnosci koalicja wybrala jako pierwszy atak. W Izraelu nazywa sie to ‘system salami’, gdy podgryza sie demokracje kawalek po kawalku. Po zniesieniu ‘klazuli rozsadnosci’ Izrael bedzie dalej demokracja, ale koalicja ma w rekawie plany dalszego podgryzania, np system wyboru sedziow.
Piszesz – “sędzia będzie się musiał powołać na jakąś podstawę prawną swojej decyzji i nie wystarczy już jego widzi mi się”. Czy znasz przypadek gdy izraelski sedzia powolal sie na swoje “widzi mi się” aby sprzeciwic sie rzadowi?
@Ewa Korulska
”A Gebert traci caly swoj prestiż poważnego dziennikarza wypaczajac fakty, ich przyczyny i robiąc stronnicze analizy. Zamienia sie w tube lewicowej propagandy, dokładnie tej samej ktora ogłupila Izraelczyków i kazala im działać na szkodę własnego narodu.”
[…]
”Dzieje sie naprawdę zle i niebezpiecznie dla przyszłości naszego kraju. Ale jak mogłoby byc inaczej skoro lewica od wielu miesięcy sabotuje własny kraj na wielka skale?”
—
Zawsze zazdroscilem ludziom ktorzy nie maja zadnych watpliwosci, ktorzy maja proste, nieskomplikowane spojrzenie na swiat i doskonale lekarstwo jak swiat uzdrowic.
Zazroscilem antysemitom – swiat ma problemy z powodu Zydow – pozbyc sie Zydow i swiat bedzie lepszy.
Zazroscilem komunistom – swiat ma problemy z powodu kapitalistow – pozbyc sie kapitalitow i swiat bedzie lepszy.
A teraz zazdroszcze Prawicy – Izrael ma problemy z powodu Lewicy – miliony Izraelczykow protestuje, bo sa za glupi aby zrozumiec ze izraelska Prawica wie jak zrobic Izrael potega. Zdradziecka Lewica przekonala wyksztalciochow, lotnikow, zolnierzy z Sayeret Matkal i miliony innych protestowac przeciwko wspanialym zmianom prawnym jakie przygotowala Prawica.
W artykule z 25 lipca 2023 r. w palestyńskiej gazecie „Al-Quds” Hamdi Faradż odniósł się do sposobu relacjonowania przez arabskie media protestów w Izraelu, opisując te relacje jako graniczące z euforią i wyrażające nadzieję, że sytuacja w kraju stoczy się do wojny domowej. Wezwał arabskich dziennikarzy do zbadania systemów sądowniczych we własnych krajach, zamiast powtarzania doniesień o izraelskim systemie sądowniczym. Zasugerował również, aby zastanowili się nad tym, że w ciągu 30 tygodni demonstracji w Izraelu nie zginął ani jeden protestujący, podczas gdy w demonstracjach w krajach arabskich giną dziesiątki, jeśli nie setki, i dlaczego w świecie arabskim ani jeden przywódca ani krewny przywódcy nigdy nie stanął przed sądem za korupcję, jak to się dzieje w Izraelu.
Konstanty Gebert, jak sam przyznaje nie zajmuje się światem arabskim tylko Izraelem, więc powtarza różne ciekawe opinie o grozie wiejącej z powodu zniesienia klauzuli rozsądności, które to zniesienie doprowadzi do tego, że sędzia będzie się musiał powołać na jakąś podstawę prawną swojej decyzji i nie wystarczy już jego widzi mi się. Rozumiem zaniepokojenie Konstantego Geberta, Nie wiem tylko, czy nie należy w obliczu tego zaniepokojenia przypomnieć ostrzeżenia: Nigdy nie przypisuj złej woli, temu, co najprawdopodobniej wynika ze zwykłej głupoty. (Przynajmniej te jego mądrości pojawiają się na właściwym forum, czyli w „Krytyce Politycznej”.)
P.S. Konstanty informuje o tym, że w czterech największych dzienniukach izraelskich pojawił sie dziś tekst: „25/7/2023 Czarny dzień izraelskiej demokracji”. (Zapomniał dodać, że jest to płatna reklama. Vivat dziennikarstwo głównego ścieku.)
Niesmaczny, nieuczciwy, oburzajacy artykul. Przewrotna, demagogiczna i pełna wypaczeń interpretacja tego co się dzieje w Izraelu. A dzieje sie niestety bardzo zle i to jest jedyna prawda w tym tekscie.
Cała reszta jest bezwstydnie przekłamana.
Izrael jest faktycznie bardzo zagrożony – to oczywisty fakt widoczny gołym okiem.
A Gebert traci caly swoj prestiż poważnego dziennikarza wypaczajac fakty, ich przyczyny i robiąc stronnicze analizy. Zamienia sie w tube lewicowej propagandy, dokładnie tej samej ktora ogłupila Izraelczyków i kazala im działać na szkodę własnego narodu. A teraz wylewa krokodyle łzy ze w Izraelu zle się dzieje i obwinia za to prawice. A jak ma sie dziać dobrze ? Trzeba było nie rozniecać nienawisci, nie manipulować strachem, nie robić demonstracji, burd i strajków, nie przeszkadzać w rządach demokratycznie wybranemu rządowi, nie mobilizować emerytów i dzieci do wychodzenia na ulice. A wszystko to za pieniądze wrogów Izraela. Dzieje sie naprawdę zle i niebezpiecznie dla przyszłości naszego kraju. Ale jak mogłoby byc inaczej skoro lewica od wielu miesięcy sabotuje własny kraj na wielka skale ?
I dlaczego pan Gebert nie wspomina o tym ani słowa w swoich „uczonych analizach „ ? Będzie sie cieszył ze „ miał racje „ i „ wszystko przewidział „. I tryumfował na gruzach Izraela, gdyz jedyne co sie dla niego liczy to własna kariera, a nie dobro narodu. Byłoby dużo lepiej gdyby tem madry pan zajął sie innymi tematami. Polecam gender, LGBT i ocieplanie klimatu, rownie łatwo tam zrobić karierę i zasłużyć na miano eksperta.
Boże bron Izrael przed takimi zydowskimi dziennikarzami !