Pisal i robil zdjecia Misiu

Dzien 17
Dzisiaj rano po sniadaniu wyruszylismy na wedrowki.Najpierw autobus potem marsz. Gniazdo tygrysie bylo celem. Jadac autobusem to kazdy myslal ze to tylko ogladanie z daleka. swiatynia byla tak polozona ze wydawalo sie zeniemozliwe tam wejsc. A jednak zaczelismy isc. Jak mowi legenda to Guru Rinpocha okolo roku 700 przylecial tam na tygrysicy ktora miala skrzydla uciekajac przed wrogami i schowal sie w grocie gdzie z czasem wybudowano klasztor.a wlasciwie pare klasztorow.Sliczna wspinaczka ktora zajela okolo 2 godzin . Sliczne klasztory i niepojete jak oni je zbudowali.
Sa one na liscie jednych z cudow swiata.

Wszystkie zdjecia z wedrowki

KLIKNIJ TUTAJ

Pozniej “spacer” w dol i zdazylismy ogladnac to co bylo zaplanowane na dzien wczesniej ale samolot….
Muzeum Ta dzong i klasztor ktory funkcjonowal jako ratusz. Klasztor i ratusz byly niezwykle. Slowami trudno opisac a zdjecia to roznie.Widoki na cala doline.
Na koniec dnia zdazylismy zwiedzic swiatyniektora zostala zalozona na czesc krola Sonsten Gambo ktory to przybyl z tybetu aby wprowadzic buddyzm

Wszystkie zdjecia

KLIKNIJ TUTAJ