Henryk M.Broder
Artykul z Achgut.com zostal przetlumaczony przy pomocy googla
W przemówieniu inauguracyjnym jako nowy minister spraw zagranicznych w marcu 2018 r. Heiko Maas powiedział, że towarzyszy mu od tamtej pory, podobnie jak jego legitymacja senatorska Lufthansy: „Poszedłem do polityki z powodu Auschwitz.” Nie może być nowego Auschwitz. Coś zupełnie innego jest planowane przez irańskich mułłów i ajatollahów: ostateczne rozwiązanie kwestii izraelskiej na Bliskim Wschodzie. Ale to nie leży w gestii niemieckiego ministra spraw zagranicznych. Woli mówić o ostatnim Holokauście – io „rasistowskim zabójstwie George’a Floyda” w USA.
Pozdrowienia od ministra spraw zagranicznych Heiko Maasa na posiedzeniu plenarnym Międzynarodowego Sojuszu na rzecz Pamięci o Holokauście w Berlinie
Kiedy rozmawiam z ocalałymi z Holokaustu lub ich potomkami, jedno słowo przyprawia mnie o dreszcze. Słowo, które wstrzasa i przeraza do głębi. Jest to słowo „ponownie”, gdy ocaleni i ich potomkowie używają go do opisania bieżących wydarzeń w polityce i społeczeństwie. Jak Sally Perel, „Hitlerjugend Salomon”, która dwa lata temu powiedziała: „Zaczyna się od nowa”.
Panie i panowie, to najgorsze zdanie, jakie mogę sobie wyobrazić. „Znowu” to słowo, którego po prostu nie możemy zaakceptować w tym kontekście. Zaprzecza wizji przyszłości, którą wszyscy dzielimy w IHRA: świata, który pamięta Holokaust. Świat bez ludobójstwa. Zaprzecza również jednej z naczelnych zasad niemieckiej polityki zagranicznej: Nigdy więcej!
A jednak nie możemy zaprzeczyć ocenie Sally Perel.
Ataki prawicowych ekstremistycznych terrorystów w niemieckich miastach, takich jak Hanau, Halle i Kassel, aż nazbyt jasno przedstawiają śmiertelną historię narastającego rasizmu i antysemityzmu.
Pandemia COVID-19 wywołała dzikie teorie spiskowe i nienawiść do mniejszości, przypominającą najciemniejsze średniowiecze.
Nawet sam Holokaust jest nadużywany do dokonywania złych porównań z obecną sytuacją.
Nie możemy tego zaakceptować. W naszej tegorocznej deklaracji ministerialnej zobowiązaliśmy się do zwalczania antysemityzmu, antygipsyzmu i wszelkich innych form rasizmu i dyskryminacji. Nadszedł czas, aby zamienić nasze słowa w czyn.
Kluczowym krokiem jest walka z korupcją Holokaustu we wszystkich jej formach. Aby przyspieszyć naszą wspólną pracę, w tym roku powołaliśmy Globalną Grupę Zadaniową ds. Zaprzeczania Holokaustowi i fałszowaniu.
Jest to ważne, ponieważ możemy zwalczać antysemityzm oraz negowanie i fałszowanie Holokaustu tylko wtedy, gdy jasno je stwierdzimy. IHRA osiągnęła wielkie rzeczy w tej dziedzinie, ustanawiając konkretne definicje robocze.
Powinniśmy również przyjąć taką roboczą definicję antygipsyzmu. Mam nadzieję, że wykonamy to ważne zadanie możliwie jak najwcześniej podczas prezydencji niemieckiej. Najwyższy czas zwrócić uwagę na bezbronność i bezbronność największej mniejszości w Europie.
Rok 2020 to rok pamięci. 75 lat po wyzwoleniu obozów koncentracyjnych i zagłady na nas, Niemcach, spoczywa szczególna odpowiedzialność za zachowanie pamięci o ocalałych. W kolejnych latach coraz mniej z nich będzie mogło opowiedzieć nam swoją historię.
Dlatego też miejsca nauki, takie jak muzea, miejsca pamięci i archiwa, będą zyskiwać na znaczeniu. Będziemy nadal wspierać kluczową pracę IHRA w tym zakresie.
Szanowni Państwo, prowadzimy naszą organizację przez ten rok pamięci z pokorą, ale iz wielką radością. Gdyby pandemia COVID-19 nie istniała, z radością powitalibyśmy Was w gronie naszych gości w Berlinie, mieście, w którym prawie każdy zakątek przypomina nam o tym, co się dzieje, gdy cały kraj podąża ścieżką nienawiści.
Zaczęło się od słów. Słowa, które budzą uprzedzenia i prowadzą do przemocy – wtedy jak teraz. Jedynym sposobem, aby temu przeciwdziałać, jest powstanie i wypowiedzenie się przeciwko dyskryminacji i nienawiści. Tak jak zrobiły to miliony ludzi na całym świecie, gdy gromadzili się na pokojowych protestach po rasistowskim zabójstwie George’a Floyda.
Ich protesty mogą przypomnieć nam wszystkim o potrzebie ożywienia naszych wyznań, zwłaszcza po to, aby słowo „znowu” nie występowało samo, gdy mówi się o największej zbrodni w historii ludzkości. Ale to staje się jasne i zdecydowane „Nigdy więcej!”. Nigdy więcej antysemityzmu, antycygaństwa, rasizmu i nienawiści!
Dziękujemy wszystkim za dołączenie do nas! Nie poddawaj się tak ważnej pracy! Życzę udanego i inspirującego spotkania.
https://www.achgut.com/artikel/heiko_maas_oder_die_liebe_zu_toten_juden
Kategorie: Polityka
Obs., mozesz nie odpowiadac, ale to typowe udawanie ze plucie w twarz to deszcz, to starsze niz Izrael I wyniesione z Gett, ktorych Izrael mial byc antyteza.
„Terrorysci dobrze wiedza..”, Naprawde ? Balony z ladunkami wybuchowmi laduja na chybil trafil, byl niedawno jeden obok przedszkola, teraz drugi wyladowal w Sderot.
Izraelscy peacenicy w mundurach generalskich czekaja ze Izraelczyk bedzie zamordowany aby odpowiedziec ? Dzieci w przedszkolu ? Za nie tez maja odpowiedzialnosc, nie tylko za „synow w mundurach”.
Nie mowiac juz o ogromnych wydatchach na prozne loty samolotow bombardujacych puste pola, przy ciaglym ryzyku ze jakis jenak spadnie ,stracon czy nie.
Genraloie usiluja przekupic Hamas, jak w Sredniowieczu Zydzi wykupowali sie Biskupom czy szlachcie.
Nie chce byc placzka babilonska, ale to ta sama sytuacja jak kiedys :
Bylo wtedy w „Jerusalem Post” Q&A: Mozna bylo zadawac pytania przez Internett jakiemus Generalowi izraelskiemu.
Zapytalem go dlaczego w niedawno zaistnialym zdarzeniu: IDF otoczylo grupe terrorystow po ich ataku- a ci sie wymkneli jakos ,bez wlasnych strat.
Odpowiedzial mniej wiecej jak ty , wlasne straty, „oni wiedza” itp., itd. ..
Ten General mial tytul ” Szef Szkolenia Piechoty IDF” czy cos takiego.
No I niedlugo przyszla Wojna w Libanie za Olmerta, gdzie IDF okazalo sie zalosnie nieprzygotowane I niewyszkolone do walki
Ta gornolotna gadka i „madrosc” Genralow izraelskich teraz moze pokrywac to samo.
To ich wina I tych co akceptuja ich wyjasnienia-a generalnie wina egoizmu spoleczenstwa izraelskiego ,nie chacago slychac o niszczeniu Negevu czy tez ciaglemu niebezpieczenstwu dla dzieci ze Sderot- I wolacemu oswietlac ratusz w Tel Avivie w kolorze Flagi Libanskiej,
W Polsce też kochają zmarłych Żydów. Tanio i bezpiecznie i nawet zyskowne.
Ml , myślę , że nie musisz sie wstydzić za Izraelczyków i ich generałów . Ci ostatni odpowiadają za życie każdego chłopaka i dziewczyny w mundurze a ci z kolei mają partnerów , rodziców , rodzeństwo , może nawet własne dzieci ….Może pierwszy raz w historii ludzkości ci generałowie nie widzą swego zadania jako „unicestwienie” wroga przy „nieuniknionych” stratach własnych. Może taktyką jes branie udziału w tej „grze” by pozwolić terrorystom „zachować twarz” bez własnych strat w ludziach , jak długo to tylko jest możliwe. I nie chodzi tu o UE lub kogokolwiek innego a o życie każdego izraelczyka. Wróg o tym wie i ….dobrze , że wie! Wie też bardzo dobrze ( i już wrzeszczy na temat likwidacji swoich przywódców , którzy chowają się po norach) , że po pierwszej śmiertelnej ofiarze na bombardowaniu „pustych pól i namiotów płóciennych” napewno się NIE skończy …. i to też bardzo dobrze , że wiedzą!
Ostatnie wydarzenia polityczne wskazują , że czasem powściągliwość daje więcej….. Patrzę pozytywnie na pewne zmiany w świecie arabskim , gdzie terrorystom i ich skorumpowanym przywódcom zaczyna już być trudniej uzasadniać swoje „święte” prawo do mordowania a to, że inaczej widzimy istniejącą sytuację nie oznacza , że musimy sie nawzajem przekonywać.
Konczę więc tą wymianę opinii i życzę Ci przyjemnego dnia!
Obserwator ,”proporcjonalnosc” to jest cos co EU wrzeszczy I narzuca Izraelowi, to nie istnieje kiedy sie chce wygrac wojne. Te „aktywy” Izrael bombarduje w Gazie to puste pola I namioty plocienne, nie waza sie zatakowac prawdziwych aktywow.
Wstyd mi za Izrael I za Izraelczykow ulegle stado nie mogace usunac riieudolnych Generalow majacych ich bronic
Ml, myślę , że widzisz wszystko w zbyt czarnych kolorach. Izrael jako kraj , gdzie życie ludzkie uważane jest za największy dar używa odwetu „proporcjonalnego”. Te pożary , jakkolwiek niszczące i groźne nie odebrały życia ani jednemu Izraelczykowi, więc w odwecie bombardowane są materialne „aktywy” Hamasu. Ale gdy jednak w końcu uznają , że „dość” i „czerwona linia” została przekroczona to mając EU i innych w „głębokim poważaniu” zrobią to co niedawno zrobili przywódcy „PIJ” , którym teraz w piekle delektuje sie 72 brodatych dziewic.
Observator, przesadne liczenie na Izrael ktory „nie ogladajac sie na innych …”.
Teraz Izrael np. zezwala Hamasowi na spalenie Negevu bo oglada sie na EU i wlasnych Quislingow, liczniejszych niz sie wydaje.
Zupelnie mozliwe ze wsrod zalog „Dolphin” okretow podwodnych majacych wystrzelic rakety na Iran sa tacy.
Chciałbym wlać trochę otuchy moim współbraciom na tym forum. Tak , antysemityzm , który nigdy nie zdechł , znów nabiera na sile po obu stronach politycznej skali , wsród skrajnej prawicy i skrajnej lewicy . Ale drugiego Holokostu nigdy już nie będzie i to całkiem niezależnie od wysiłków p. Haasa. Sytuacja , w której nie istniał żaden kraj , żadna struktura gotowa w tamtej sytuacji aktywnie i z determinacją działać (i mieć na resursy) według biblijnej zasady: „jeśli przyszedł by zabić ciebie – wstań i zabij go pierwszy!” po prostu już nie ma miejsca ! Te bohaterskie jednostki , które próbowały zapobiec tragedii Holokostu nie miały za sobą żadnej realnej siły , gotowej działać według powyższej biblijnej zasady . Spotykały sie z niedowierzaniem , obojętnością lub wręcz pasywną aprobatą. I pewnie tak samo byłoby i dziś (!) gdyby historia mogla sie powtórzyć. Widać to już teraz , gdy agresywny , bestialski i fanatyczny reżim dużego kraju na blizkim wschodzie pozwala sobie na niesłychaną retorykę (i mordowanie , choć nie Żydów a „na razie” własnych obywateli i innych ludzi w regionie) i robi to bezkarnie od dziesięcioleci , i gdyby nie jego upór w sprawie broni atomowej to wogole był by ulubieńcem niektórych demokracji zachodnich….. Ale Holokost jako zjawisko bezkarnego mordowania już sie NIE może powtórzyć. Dziś sytuacja jest zgoła inna. Istnieje bowiem małe państwo na bliskim wschodzie , które ma zdolność , a przede wszystkim determinację , by dosłownie „odparować” takiego wroga z powierzchni ziemi jeśli sobie na to „zasłuży” . Co najmniej 2 okręty podwodne , uzbrojone w rakiety z ładunkiem nuklearnym zawsze dyżurują niewidzialni gdzieś w pobliżu kraju ajatollahów i oni o tym dobrze wiedzą….W izraelskiej strategi nazwane to jest „second strike capability” i jest zupełnie niezależne od ewentualnych strat poniesionych na terytorium Izraela . To by była zaiste zemsta Armagdeonu….
A historia pokazała , że antysemita morduje ochoczo pod warunkiem własnej bezkarności , ale gdy sam może być za to unicestwiony to chęć mordowania szybko znika !….
Co sie tyczy diasory to i tutaj Izrael zawsze i bez wahania mówi i działa nie oglądając sie na innych , jeśli Żydom dzieje sie krzywda, stając sie „niewygodnym” głosem sumienia innych, którzy już nie mogą udawać , że „nie wiedzieli”
Dlatego – bez żadnego patosu – stwierdzam , że ci sposród Żydów , którzy mają podłosc działać w rożnych organizacjach i na rożne sposoby , by osłabić ten mały kraj , są najgorszym rodzajem zdrajców , jaki sobie można wyobrazić . Powinni być na zawsze wyrzuceni z naszej wspólnoty – niech szukają obrony od antysemitów u obcych . A tamci pomogą im tak jak pomogli naszym współbraciom w czasie drugiej wojny światowej. Oni wpełni na to zasługują.