Nadeslal

Sergiusz Kowalski

B’nai B’rith Polin, polski oddział międzynarodowej organizacji, nie chce wikłać się w instytucjonalne spory i autodefinicje – patrzy na życie żydowskie z niezależnej perspektywy. Niezależność, ale też ogólnożydowską wspólnotowość uzyskuje zapraszając osoby religijne, świeckie i ateistów. Łączy nas zainteresowanie żydowskim losem, miłą i przykrą wspólnotą ponad podziałami.
O sprawach ważnych dla Żydów i Polaków chcemy dyskutować możliwie mądrze i swobodnie, nie przejmując się zanadto żydowskimi ani polskimi konwenansami. Zresztą już zaczęliśmy – debatami o „Pokłosiu” i o brunatnym zagrożeniu. Chcemy je kontynuować w nadziei na dobre skutki rozmawiania i samą radość rozmowy. Miejscem rozmów pod patronatem B’nai B’rith Polin będzie Nowy Klub Babel. Nie kontynuujemy, rzecz jasna, dawnej instytucji – chcemy ją tylko z szacunkiem przypomnieć, bo a nuż i w nowych czasach i realiach uda się ciekawie podyskutować.
Spotkania są z zasady otwarte – przyjść może każdy, ale reklamujemy je głównie na stronach żydowskich, o co zresztą są one proszone. Gmina, Muzeum, ŻIH, Drugie Pokolenie są zaproszone i zapraszają w naszymi imieniu. Zasięg otwartości/reklamy, zwłaszcza w pozażydowskich kręgach, może zmieniać się zależnie od tematu.