.Ludwik Janion mieszka w Warszawie. Poza poezją i prozą dla starszych czytelników, autor książek rozwijających dziecięcą wyobraźnię: ”Adaś i słoń” (4 tomy, przygotowywane wznowienia) „Siła wyobraźni”, „Paca (sic! Nie praca a Paca LJ) i podróż dokoła świata”, także słuchowisk dla dzieci.  Od wielu lat zajmuje się debiutami młodych autorów w czasopismach „Cogito” i „Victor”, co zaowocowało czterema antologiami poezji, w których debiutowało wielu uznanych dziś poetów i ludzi zajmujących się literaturą. Przed laty sekretarz programowy II Polskiego Radia, gdzie także prowadził audycje dla debiutantów. Wiersze publikował ostatnio przede wszystkim we wrocławskiej „Odrze”. Na co dzień współpracuje z wieloma wybitnymi pisarzami jako redaktor od wszystkiego. Ex belfer z własnym programem nauczania, współpracownik Prezydenta Bronisława Komorowskiego od młodości do lat prezydentury. Pierwsze kroki w publicystyce stawiał w miesięczniku „Szachy” i „Fantastyce”, ostatnie w Internecie. Ma sławną ciotkę i trzy córki.

Już jest w sprzedaży! Malutki nakład, ale piękne wydanie, egzemplarze numerowane, papier czerpany, a na okładce “figura niemożliwa”. Sześćdziesiąt sześć stron druku, kilka lat pisania, kilkadziesiąt lat życia. Wydawało się, że będzie drożej, ale jak na bibliofilskie wydanie jest zupełnie tanio. Słowo/obraz terytoria – o tym wydawcy marzyłem i tak mam.
Kupić można tylko od wydawcy:

https://terytoria.com.pl/1826-a-jednak.html

Moi starzy przyjaciele

Moi starzy przyjaciele Żydzi
Bardzo starzy
Z Hadasą Rubin
Kołyszą kości w kołyskach
Pod żółtą łatą księżyca
Poznali ludzi złych i bardzo złych
I tych których imienia wymówić nie można
Zbierają dziecięce uśmiechy
Zza wielkiej nieskończonej wody
Zza wielkiej nieskończonej mgły
Wiedzą jak żyć
Żeby mieć szczęście
Ale na nic to im
Ani tym którzy przyjdą po nich

Moi starzy przyjaciele Żydzi
Bardzo starzy
Z Paltielem Cybulskim
Bębnią palcami po stole
Zrywając świat do apelu
Położyli wszystkie kamienie
Wytrzepali ostatni proch z zamkniętych oczu
Dzielą kartki swoich wspomnień
Prawdą wielkich liczb Bernoulliego
Prawem grawitacji gwiazd i dusz
Ale na nic to im
Ani tym którzy przyjdą po nich

Moi starzy przyjaciele Żydzi
Bardzo starzy
Wiedzą jak spać
Żeby nie zasnąć

Ale na nic to im
Ani tym którzy przyjdą po nich