Marek Edelman wspólnie z Paulą Sawicką napisali ongi książkę pt.”I była miłość w getcie”. Stała się ona kanwą spektaklu Teatru Żydowskiego. Wkrótce premiera w Warszawie, w rocznicę wybuchu powstania w warszawskim getcie.

Miłość! Marek Edelman przed śmiercią pytał: „ Dlaczego mnie nikt nie pyta czy w getcie była miłość?” Była ! W najczarniejszym miejscu na świecie pięknie kwitła: w obliczu lada dzień mordu, śmierci istniało piękno miłości. Piękno miłości wobec ludobójstwa, wobec zbrodni na narodzie żydowskim.

Była to miłość co prawda zrodzona często ze strachu, z rozpaczy,  ze śmiertelnej samotności. Ale była!

Spektakl tak jak książka to niejako fantazja, to obraz duchowej wielkości Żydów. A zarazem za oknem śmierć. To obraz męstwa Żydów, jakich świat nie widział.

JERZY KLECHTA

Wszystkie wpisy Jerzego TUTAJ