Tym razem nie jako czytelnik wpisów i dyskusji. Dawno zresztą nie zabierałem głosu. Nawiedzonych przekonać nie można. To samo w Izraelu.
Otrzymałem dziś pocztą książkę A. Koraszewskiego: Idź i wróć człowiekiem.
Zacząłem czytać i wpadłem na pomysł. Nim właśnie chcę podzielić się z Tobą.
Myślę, że można, nawet należałoby zgłosić w Jad waSzem kandydaturę Koraszewskiego do przyznania mu medalu Sprawiedliwych. To, co on robi w tym morzu światowego antysemityzmu – narażając się tym, czyniłoby uhonorowanie go rzeczą jak najbardziej słuszną.
W obecnych czasach nie ma już komu przyznać medalu, nie ma komu zasadzić drzewka w Jerozolimie. Tamci bohaterowie już nie żyją. Ale dziś znów obrona (sprawiedliwa) Żydów jest bohaterstwem.
Piszę do Ciebie, bo do kogóż, inicjując (może nie ja jeden) ruch na rzecz udekorowania tego wspaniałego człowieka medalem dużo ważniejszym, niż nagroda Nobla (nie chodzi o pokojową, która już dawno skompromitowała się, nawet w oczach tych, którzy co roku ją przyznają), medalem serca. Niech stworzy to nową tradycję.
Będę Ci wdzięczny, jeśli uznasz za słuszne opublikowanie tego apelu.
Pozdrawiam serdecznie,
Szana Towa i Gmar Chatima Towa!.
Józek
Blog Andrzeja Koraszewskiego TUTAJ
Jesli masz jakis pomysl jak to przeprowadzic daj znac do Jozka yoskelb@gmail.com
Kategorie: Uncategorized
Czy ktokolwiek z naszej grupy ma kontakt z Yad Vashem i zna się na ich procedurach ?
Mnie sie wydaje się ze tytuł Sprawiedliwego może być przyznany wyłącznie osobom ratującym Żydów w czasach Shoah. Ale może się mylę ?
Kto z nas mieszka w Izraelu i mógłby sie dowiedzieć ?
Pani Ewo, cieszy mnie, że pomysł przypadł do gustu. Wiem, według wielu z nas taka nagroda dla pana Koraszewskiego byłaby zadośćuczynieniem, byłaby manifestacją naszej wdzięczności i uznania dla tego wspaniałego czlowieka.
O fundacji Jony Danielsie niewiele wiem.
Kandydatura pana Koraszewskiego, w związku z kunkursem ogłoszonym przez muzeum Polin, ze wszech miar godna jest poparcia. To jednak nie powinno stanowić przeszkody w staraniach o przyznanie medalu.
Sądzę, że my, polscy Żydzi, jako ”cibur”, jako ci, którzy ucierpieli, nawet sporo lat po wojnie i wielkiej zagładzie, powinniśmy wystąpić z tą inicjatywą. Zwrócic się do Jad waSzem. Tam bedą wiedzieli jak to zrobić.
Powinien to być ruch społeczny na światową (dosłownie) skalę.
Szanownego pana Andrzeja nie musimy prosić o zgodę. Innych Sprawiedliwych też nie pytano.
Można napisać oficjalny list do Jad waShem, z pełnym uzasadnieniem inicjatywy. Technicznie i logistycznie zbieranie podpisów chyba nie ma zbytniego uzasadnienia. Wydaje mi się, że zabrać głos powinni uczestnicy naszego Forum. Zbiór tych wypowiedzi, załączony do listu mógłby urealnić rzecz. Można też zainteresować tym także inne organizacje reprezentujące naszą społeczność.
Powinno to być zrobione szybko, by doszło do aktu udekorowania w odpowiednim dniu, w dniu poświęconym pamięci pomordowanych w Szoah. To by dodało symboliki, zyskałoby stosowny wymiar międzynarodowy.
Tak ja to widzę.
Niestety, organizatorem jestem kiepskim i nie mam odpowiednich kontaktów, a na codzień zajmuję się czymś zupełnie odrębnym.
Panie Józku, to świetny pomysł !
jestem całkowicie za zandydatura Andrzeja Koraszewskiego chociaz jego nowej książki jeszcze nie czytałam, ale nawet przed jej wydaniem pan Andrzej był fantastycznym autorem i publicysta, człowiekiem o głębokiej, uczciwej i jasnej mysli wyrażanej z wielka elegancja.
Z tego co wiem, muzeum Polin wlasnie ogłosiło konkurs na nagrodę dla człowieka kub zespołu promującego stosunki polsko- żydowskie. Czy pan Korszewski z Żona kwalifikowaliby by się do zgłoszenia ich kandydatury ? Wydaje mi się ze jak najbardziej !
Proszę przejrzec regulamin konkursu w załączonym linku. Ja jestem bardzo pozytywnie nastawiona do tego projektu.
Jeśli podpiszemy jego kandydaturę zbiorowo jako Żydzi z emigracji (roznych roczników, nie tylko marcowych) to może uda się dołączyć również Hili ? 😉
https://polin.pl/pl/nagroda?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=nagroda-polin-2023-informacje&utm_source=SARE&utm_medium=email&utm_campaign=POLIN-PL-30082023
Myślałam również o fundacji „ From the Depth) i jej założycielu Jony Danielsie jako kandydatach, ale zbyt mało wiem o ich konkretnej działalności a ostatnio chyba całkiem zamilkli. Ciekawa jestem Pana zdania na ich temat. Czy w ogóle jeszcze istnieja ?
Z pozdrowieniami i podziękowaniem za swietna inicjatywę.