Justyna Grochal

Agnieszka Holland (Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.pl)Agnieszka Holland otrzyma nagrodę za osiągnięcia w karierze od Stowarzyszenia Krytyków Filmowych w Los Angeles. “Jej twórczość obnaża szkody, jakie opresyjne reżimy i konflikty społeczno-polityczne wyrządzają zwykłym ludziom” – czytamy w uzasadnieniu decyzji.

Stowarzyszenie Krytyków Filmowych z Los Angeles wybrało reżyserkę Agnieszkę Holland na tegoroczną laureatkę nagrody za całokształt dokonań.

“Niewielu reżyserów było tak nieustraszenie konfrontacyjnych ze swoim spojrzeniem na historię, jak przez dziesięciolecia Agnieszka Holland. Jesteśmy podekscytowani, że możemy uhonorować ją w tym roku” – napisał w oświadczeniu prezes LAFCA Robert Abele.

“Dzięki moralnej przejrzystości, głębokiej empatii i robieniu ożywczego kina jej twórczość obnaża szkody, jakie opresyjne reżimy i konflikty społeczno-polityczne wyrządzają zwykłym ludziom. W czasach narastających niepokojów na całym świecie, z rosnącym autorytaryzmem, zaciekle humanitarne filmy Holland przypominają nam, że historia nie jest całkowicie za nami, a tętniące życiem kino polityczne jest teraz ważniejsze niż kiedykolwiek” – dodał Abele.

Tegoroczni zwycięzcy nagród LAFCA zostaną uhonorowani podczas ceremonii 13 stycznia.

700 tys. widzów “Zielonej granicy”

Agnieszka Holland jest wielokrotnie nagradzaną i docenianą na arenie międzynarodowej artystą. Trzy filmy – „Gorzkie żniwa”, „Europa, Europa” i „W ciemności” – przyniosły jej nominację do Oscara. Na koncie ma również takie nagrody jak Srebrny Niedźwiedź czy Złoty Glob. Jest wielokrotną laureatką gdyńskich Złotych Lwów, a w 2021 roku odebrała statuetkę Platynowych Lwów przyznawaną przez Festiwal Polskich Filmów Fabularnych za całokształt twórczości.

Najnowszy film Holland, powstała w międzynarodowej koprodukcji “Zielona granica”, dotyczy kryzysu na polsko-białoruskiej granicy i jest opowieścią ukazaną z czterech perspektyw: uchodźców, strażnika, aktywistów i mieszkanki Podlasia. Po raz pierwszy zaprezentowano go na Festiwalu Filmowym w Wenecji, gdzie wywołał ogromne poruszenie i otrzymał nagrodę specjalną jury.

Obraz jeszcze przed premierą (i w środku kampanii przedwyborczej) stał się obiektem politycznych ataków ze strony polskiej prawicy, która promowała narrację o jego „antypolskości”. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro na platformie X (dawniej Twitter) napisał: “W III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland…”.

W odpowiedzi na jego słowa reżyserka podjęła kroki prawne. W oświadczeniu napisała: “Pan Zbigniew Ziobro w sposób oczywisty narusza moje dobra osobiste i stanowi zniesławienie. Nie mogę pozostać obojętna na tak otwarty i brutalny atak ze strony osoby piastującej w Polsce konstytucyjną funkcję ministra sprawiedliwości i jednocześnie prokuratora generalnego. (…) W naszym kraju, doświadczonym śmiercią, okrucieństwem i cierpieniem milionów podczas II wojny światowej, porównanie do sprawców tych zdarzeń jest wyjątkowo bolesne i wymaga odpowiedniej reakcji. Stawianie mnie w jednym szeregu z propagandystami III Rzeszy jest tak nikczemne, że pozostawia zero przestrzeni na jakąkolwiek polemikę”.

Publiczność nie dała się jednak zniechęcić – „Zieloną granicę”, która polską premierę miała 22 września, zobaczyło w kinach 700 tys. widzów, a przez pierwsze trzy tygodnie wyświetlania była numerem 1 w polskim box offisie.

W obsadzie filmu wystąpili m.in.: Maja Ostaszewska, Tomasz Włosok, Piotr Stramowski, Jaśmina Polak, Marta Stalmierska, Agata Kulesza, Maciej Stuhr i Magdalena Popławska oraz zagraniczni aktorzy – Jalal Altawil, Behi Djanati Atai, Mohamad Al Rashi, Dalia Naous i Joely Mbundu. Scenariusz filmu jest wspólnym dziełem Agnieszki Holland, reżyserki Gabrieli Łazarkiewicz-Sieczko oraz pisarza Macieja Pisuka. Za zdjęcia do filmu odpowiada ceniony operator Tomasz Naumiuk. Agnieszkę Holland wsparły także dwie młode reżyserki: Katarzyna Warzecha oraz Kamila Tarabura.

Justyna Grochal

Agnieszka Holland odbierze specjalną nagrodę za całokształt dokonań od krytyków z Los Angeles