Uncategorized

Dziękujemy Hamasowi za pokazanie nam prawdziwego zła

DOUGLAS ALTABEF


Ich niewyobrażalna brutalność musi być sygnałem ostrzegawczym dla całego świata.

Żydowska tradycja zawsze radzi nam szukać dobra w złu, aby znaleźć coś, co wybawi nas ze okropnej sytuacji. Można to dostrzec w rodzinach ofiar terroru, które biorą swój koszmar i zamieniają go w błogosławieństwo, aby pomagać innym lub w inny sposób tworzyć dobro na świecie.

Być może 7 października, izraelski Czarny Sabat, jest wyjątkiem potwierdzającym regułę. Być może wśród zła nie można znaleźć żadnej zbawiennej cechy. Jednak sama skala tego nikczemnego horroru może doprowadzić do czegoś lepszego.

Być może potrzeba było aktu tak surowego, tak ekstremalnego, tak wyraźnie nieludzkiego, aby nas rozwścieczyć, przyciągnąć naszą uwagę, być policzkiem w naszą twarz istnienia, który zmusiłby nas do zatrzymania się i zapytania: co się z nami stało, z nami wszystkimi? z nami?

Przesłuchanie zaczyna się tutaj, w Izraelu, chociaż dobrze nam radzi, aby odłożyć je na bok, dopóki jesteśmy w środku wojny. Ale bądźcie pewni, że nastąpi masowe kwestionowanie założeń politycznych i bezpieczeństwa. Nastąpi ponowna ocena rzeczywistości sąsiedztwa, w którym żyjemy oraz prawdziwych celów i aspiracji naszych wrogów.

Ale to przebudzenie musi mieć znacznie szerszy wpływ. Międzynarodowa reakcja na masakry, wybielanie, usprawiedliwianie i, co gorsza, wspieranie Hamasu muszą być postrzegane jako wyraźny dowód na rosnące oburzenie świata.

Nie wiadomo, od czego zacząć ponowną ocenę stanu naszej cywilizacji. Za obecny stan rzeczy w dużej mierze należy winić wokeizm, czyli upieranie się, że istnieją ciemiężcy i ciemiężeni, i że ci pierwsi nie zasługują na litość, a ci drudzy nie muszą brać na siebie odpowiedzialności.

Nauczyliśmy nowe pokolenie, że kryteria, których nikt z nas nie wybiera, ale które są nam dane przy urodzeniu – nasza rasa, płeć, pochodzenie etniczne itp. – determinują sposób, w jaki przechodzimy przez życie.

Z radością powielamy segregację, systemy kastowe i najgorsze postawy wobec siebie nawzajem w imię… czego? Przeciwko rasizmowi? Narzucania?

Dla wielu z nas najbardziej bolesne było zobaczenie całkowitego upokorzenia – ba, zdrady – młodych Żydów, którzy pomagają, pocieszają i kryją antysemitów, angażując się w ich sprawę oczerniania, delegitymizacji i ostatecznie zniszczenia państwa Izrael.

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, co zmotywowało naszych dawnych rabinów do dodania modlitwy przeciwko heretykom do Osiemnastu Błogosławieństw, które stanowią rdzeń naszych modlitw trzy razy dziennie, nie szukaj dalej niż grupy takie jak If Not Now, Jewish Voice for Peace i indywidualni “jako Żydzi” podżegający do nienawiści wobec Żydów.

Co szokujące, wydaje się, że w zachodnim społeczeństwie istnieje głęboki podział pokoleniowy. Starsi ludzie są przesiąknięci klasycznymi liberalnymi wartościami, takimi jak tolerancja i wzajemny szacunek. Mają jasność co do tego, co jest nikczemnie niedopuszczalne, niezależnie od tego, kto jest sprawcą. Stoją jednak w bezpośredniej opozycji do młodszego pokolenia przepojonego wyznacznikami i chęcią potępiania w oparciu o przyjęte przez siebie kryteria dobra i zła.

Czy możemy zmienić panujący koszmar? Czy możemy powstrzymać sposób myślenia, który będzie tolerował, a nawet wspierał ludobójstwo, jeśli jest to ludobójstwo popełnione przez “właściwych ludzi”?

Jesteśmy świadkami wszechobecności wypaczonych i przerażających wartości i polityk, którym niezwykle trudno będzie przeciwdziałać, nie mówiąc już o ich wykorzenieniu.

Ale jeśli zło nie może być ostatecznie postrzegane jako to, czym jest; jeśli nie może być odrzucone, pogardzane i nienawidzone po prostu dlatego, że jest złe; wtedy nasz kompas moralny jest nie tylko zepsuty, ale nie istnieje.

Hamas zmusił nas do uznania, że najgorsze cechy ludzkości mogą być dla wielu usprawiedliwione. Nie ma już żadnych moralnych czerwonych linii. Ma to potencjał do odtworzenia najgorszych społeczeństw totalitarnych – jakobinów, bolszewików, nazistów, maoistów – w których to, co niedopuszczalne, mogło zmieniać się z godziny na godzinę, a ostatecznie życie było po prostu brutalnym sprawowaniem władzy.

Rozliczenie Izraela będzie miało charakter strategiczny, a nie moralny. Reakcja izraelskiej opinii publicznej na okrucieństwa z 7 października wyraźnie pokazała, że nasz kompas moralny jest nienaruszony. Odłożyliśmy na bok wszelkie różnice, aby zjednoczyć się w oburzeniu i determinacji.

Tego samego nie można powiedzieć o ważnych sektorach Zachodu. Nadszedł czas, aby ci, którzy troszczą się o przyszłość swoich społeczeństw, uznali, że otrzymali sygnał alarmowy. Nadszedł czas, aby wstać i nazwać nie tylko nienawiść, ale także system wartości, który ją promuje.

Czas nie działa na korzyść tych, którzy odrzucają wypaczoną nienawiść. Godzina jest późna. Jednak dzięki Hamasowi wiemy teraz, że potrzeba moralnego rozliczenia jest bliska. Miejmy nadzieję, że wyzwanie zostanie podjęte.

Dziękujemy Hamasowi za pokazanie nam prawdziwego zła

Kategorie: Uncategorized

2 odpowiedzi »

  1. I bedzie dalej leczenie chorych dzieci z Gazy w Izraelu. Ich matki, nie mogace wrocic teraz do Gazy, az zieja nienawiscia do Izraela ” Wy macie naszych ludzi, my wzielizmy waszych ” o porwanych dzieciach izraelskich.
    Jak to zdradziecka Lewica izraelska i ohydne konowaly izraelskie nalegaly na ta medyczna turystyke smiertelnych wrogow.
    I zdradzieccy, tak zdradzieccy Szefowie ” Sluzb” Izraela, zatwierdzajacy ich wstep do kraju.
    ‘Lizusostwo tych ” Zydow” jest bezgraniczne, zniszcza i usilowali teraz prawie skutecznie zniszczyc Izrael zeby zaspokoic swoij unizony masochizm

  2. Może nie warto dziękować Hamasowi za nic, ale jasne że lepsza wojna z wrogiem z zewnątrz niż wojna domowa. A tą Izrael uniknął bo wybuchła ta wojna z Hamasem.

    Ale to stan przejściowy. Nawet jeśli tą wojnę wygramy, a wątpię, wojna domowa wróci. Jeśli ją przegramy, wojna domowa też wróci, w gorszej sytuacji gospodarczej i politycznej Izraela niż przed wojną.
    Bo niewielu zmieniło poglądy w czasie tej wojny i nic nie zmieniło się w podziale sił w Izraelu. Prawica syjonistyczna ma dalej większość wyborców, ale lewica post syjonistyczna ma dalej całą resztę: Przemysł technologiczny, wojsko, gospodarkę i sądy.
    Co było to będzie, ewentualnie.

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.