W czasach, gdy nie było jeszcze sondy wykrywającej płeć noworodka, krążył taki żydowski dowcip: „Pewien lekarz-położnik w Wiedniu, był znany z tego, że płeć wykrywał w oczach przyszłej matki. Pacjentce mówił „chłopiec”, a w zeszycie pisał „dziewczynka” i w ten sposób nigdy się nie mylił”.
Moja przepowiednia o losach Donalda Trumpa nie jest oparta na oszustwie, a raczej na niezłej wiedzy politycznej i odrobinie znawstwa psychologicznego: przed końcem roku Trump przestanie być prezydentem Stanów Zjednoczonych.
Stanie się to dzięki byłemu republikańskiemu kandydatowi na prezydenta, a obecnemu senatorowi ze stanu Utah (Mitch Romney), który namówi dostateczną liczbę republikańskich senatorów na glosowanie przeciwko Trumpowi, a wtedy, jak to się stało z Nixonem, odezwie się telefon z Senatu: – Panie prezydencie, nie mamy głosów.
Gdy po histerycznych telefonach do senatorów, którzy zdradzili, wciąż zabraknie uniewinniających głosów, Trump powie coś mniej więcej takiego: „Byłem najlepszym prezydentem w historii Stanów Zjednoczonych, zabrakło patriotów, żeby mnie bronić, zostałem zdradzony”.
Jeżeli to, co dotąd napisałem, wygląda na humoreskę, to spróbuje być przez chwilę poważny. Na długo przed głosowaniem w Senacie Trump został zdradzony przez grupę amerykańskich dyplomatów i doradców z Białego Domu, którzy, jak w szpiegowskiej powieści, przed komisją śledczą Izby Reprezentantów, opisali go jako mafijnego szefa, realizującego swoje „quid pro quo”: dolary na zbrojenie — w zamian za oświadczenie prezydenta Ukrainy o wyssanej z palca korupcji swego konkurenta w wyborach prezydenckich 2020. Co prawda, nikt nie złapał prezydenta na gorącym uczynku, w angielskim idiomie „smoking gun” (dymiący pistolet), ale czy nie na tym polega mafijność?
Chronić bossa, doskonale wiedząc o co mu chodzi.
Dlaczego republikańscy senatorzy, pyta mnie Maciek, mieliby obrócić się przeciwko swoim wyborcom, tym samym, którzy wybrali Trumpa, a teraz go bronią?
Wracając do humoreski opowiem o rozmowie jaka miała miejsce przy stole śniadaniowym w naszym Bed and Breakfast w Bostonie z republikańskim małżeństwem z Cincinnati, konserwatywnej części elektoratu w Ohio:
Ja: Czy nie czujecie tego smrodu wokół Trumpa?
Oni: Czujemy.
Ja: Czy nie obraża to waszych zasad moralnych i waszej inteligencji?
Oni: Obraża.
Ja: To jak możecie iść do urny wyborczej i głosować na tego śmierdziela?
Oni: Z zatkanymi nosami, bo nie jesteśmy w stanie głosować na żadnego Demokratę, wszyscy zagrażają kapitalizmowi, bez którego nie ma postępu.
Szanuję konserwatyzm naszych republikańskich gości, ale teraz po rewelacjach kongresowych mam wrażenie, że w dniu wyborów zostaną w domu.
Kategorie: Polityka
Pisze Jasnowidz: ” przed końcem roku Trump przestanie być prezydentem Stanów Zjednoczonych”.
Zostaly 4 tygodnie do konca roku.
Zobaczymy, czy ta pelna pewnosci przepowiednia sie sprawdzi.
Ten artykul nie zasluguje na komentarz. Nie rozumiem skąd się bierze ta dzika nagonka na prezydenta Trumpa, jednego z najleoszych prezydentów w historii Ameryki i lojalnego sojusznika Izraela. A fakt ze nagonka ta jest rozkrecana przez Żydów napawa mnie głębokim smutkiem i niesmakiem
Jestem zachwycona komentarzami Jurka H., Stefci, Jozka, Marka, Michala i Alex’a. Dziekuje Wam.
Teresa
Jeżęli coś faktycznie może zagrozić ponownemu wyborowi D. Trumpa to niewątpliwie blog REUNION 69, z którego amerykańscy wyborcy, jak wiadomo, garściami czerpią wiedzę o świecie. Wiec apel do wszystkich: ”Piszcie kochani dobrze o Trumpie – to dobre dla Izraela, a złe dla antysemitów.”
Kto to jest jasnowidz? To ten, co widzi w ciemno. Może ma rację. Zło zawsze zwycięża, dlatego amerykańskie filmy wszystkie kończą się tak, byśmy spali spokojnie.
Rysiu: Pan Bóg jest konserwatystą i woli Trumpa.
Z calym szacunkiem dla etycznych przekazow naszych tanachicznych prorokow,to czesc ich proroctw ,w swieltle dzisiejszej psychologii mozna zakwalifikowac jako lekko psychotyczne.Chrzescijanskie proroctwa z ewangelii Jana nosza wyrazne cechy schizofrenicznej psychozy.Tym niemniej proroctwa i postacie prorokow zaplodnily kulture zarowno zydowska jak i chrzescijanska,przez tysiacjecia.Proroctwa przy stole sniadaniowym wywoluja tylko krotkoczasowy niesmak,zawierajac tylko przekazy niecnawisci do Trumpa wynikajacej ze zmorfowanych przekazow dziadzi Marxa.
Po Hebrajsku to sie mowi ” Me ha pe shelcha le Elohim” co znaczy aby słowa twoje dotarły prosto do Pana Boga. No, moze dotra a moze nie, może proroctwo się zrealizuje a może nie, modle sie ze sie zrealizuje ale również zdaje sobie sprawę że moja modlitwa to nie taka silna, na kolację mieliśmy dzisiaj krewetki w sosie białym…Pan Bog prawdopodobnie nie taki zadowolony i nie pochlebi…
Widze, ze nie dajesz spokojnie zjesc gosciom sniadania w Twoim Bed and Breakfast.
Juz raz slyszelismy podobne opowiadanko.
Na ich miejscu poszla bym na sniadanie do pobliskiej restauracji.
Brzmi jak „self delusion and wishful thinking”. Jasnowidza?
Proroctwa zarezerwujemy dla proroków. Przepowiednie są te które tylko się urzeczywistniły. Ten artykuł prezentuje tę samą logikę i poziom przedstawiony przez kongresmenów partii demokratycznej na niedawno zakończonej kompromitacji partii demokratycznej w czasie przesłuchań komisji o domniemanych przestępstwach Trumpa, twierdząc ze senat większością 2/3 wyślę Trumpa do swego domu z białego domu.
Zapisuję w kalendarzu pod 01.01.2020 ”sprawdzić stan Trumpa”. Zobaczymy. Proroctwo musi być 100% dokładne, aby było godne miana proroctwa.