ogloszenia

Poszukiwania i ogloszenia

Te i inne ogloszenia znajdziesz na stronach ” ogloszenia i poszukiwania ” TUTAJ

 

Poszukiwana Wiesława Kłobuszyńska z Ząbkowic Śląskich. Emigrowała do Izraela (prawdopodobnie) w 1968 roku.

Poszukuje ją córka jej szkolnej koleżanki, Zofii Kubickiej-Pająk.
Załączam zdjęcie (wykonane w październiku 1965 roku)
Na zdjęciu :

 

_Wiesława trzyma na kolanach dziecko (córkę Zofii)
_Zofia stoi nad Wiesławą (urodzone w 1947 roku)
_ obok stoi mama Wiesławy z jej małą siostrą
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
Info proszę do Aleksander Moldauer
E-mail: aleksander.moldauer@gmail.com lub telefon +972 54 98 274 89

 

Znalazlam te opaske na straganie ze starociami w Montreux ( Szwajcaria).
Czy  ktos z was potrafi rozpoznsc z jakiego Ghetta pochodzi ?
Wyglada na autentyk..

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ewa Korulska

Piapka22@yahoo.com


Kategorie: ogloszenia

2 odpowiedzi »

  1. Jestem z zawodu zlotnikiem.Przy dzisiejszym stanie techniki sporzadzenie falszywych punc do wybijania znakow probierczych jest fraszka.mozna je zrobic albo technika grawerowania laserowego albo drukarki 3D.Gdy do dyspozycji sa stare lecz niskowartosciowe ,standartowe wyroby srebne,np. wytarte sztucce.fraszka jest wyciecie starych stempli i wstawienie ich bez sladu w nowy wyrob przy pomocy spawarki laserowej.

  2. Zalecam dużą ostrożność w kupowaniu pamiątek. Jeszcze na Stadionie Dziesięciolecia w Warszawie widziałem rzekomo ”autentyczne” opaski z getta (najprawdopodobniej pochodziły z planu filmu ”Pianista”, kręconego w stolicy). Podobnie z targiem staroci na warszawskim Kole. Są tam ”prawdziwe” jady oraz inne judaika ze ”srebra” (nawet ze znakami probierczymi z carskiej Rosji, np. dwugłowym orłem). Istnieje kilka różnych technik fałszowania takich wyrobów (są podobno całe manufaktury pod Łodzią, które się tym zajmują). W dużym skrócie: jeden sposób to zakup od Rosjan oryginalnego, dawnego narzędzia do stemplowania (kiedyś był to koszt ok. 2 tys. zł), a inna metoda to np. wykrawanie oryginalnych znaków probierczych np. ze starych, srebrnych łyżeczek i wtapianie ich do przygotowywanych, metalowych jadów lub innych przedmiotów. W ten sposób fałszowane są także np. ”pierścienie ślubne”, ”solniczki”, ”balsamika”, ”kubki kiduszowe” i inne przedmioty. Ich sprzedawcy zawsze zasłaniają się, że to ”od znajomego”, ”starego wujka, babci, cioci” i że ”nie wiedzą, czy to oryginał, ale najprawdopodobniej” – pokazują wtedy znak probierczy – ”to jeszcze z carskiej Rosji”. Jest popyt to jest i podaż. W tej chwili fałszowane jest dokładnie wszystko, podobno nawet stare słupy graniczne również uległy cudownemu rozmnożeniu i można je nabyć jako cenne ”eksponaty” z przeszłości.

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.