14 października 2015 r. prezydent Indii Pranab Mukherjee rozpoczął swoją pierwszą wizytę w Izraelu. Podczas spotkania z prezydentem Reuvenem Rivlinem rozmawiali o współpracy między oboma krajami. Podczas spotkania Netanjahu powiedział: „Istnieje cena jaką Izrael i Indie płacą za to, że dwa pluralistyczne demokracje z dumną przeszłością otwarcie dążą do przyszłości. Nasze dwa kraje są atakowane przez radykalnych terrorystów, którzy uważają, że nasze wolności grożą im i ich światopoglądom. Plaga terroryzmu jest wyzwaniem dla twojego kraju, i nasz kraj boryka się z tym od wielu lat. Stoimy w obliczu tego zagrożenia razem, tak jak wtedy, gdy siedem lat temu miał miejsce przerażający atak terrorystyczny w Bombaju, a jednym z celów był Chabad House. Morderczy terroryzm, który atakuje niewinnych, nie ma moralnego uzasadnienia. Należy z nim walczyć ze wszystkich sił, i to robimy w obecnym czasie, gdy obywatele Izraela są atakowani przez uczestników zamieszek. Chciałbym powiedzieć, że my dążymy do pokojowego współżycia, i chcemy zapewnienia o pokojowym współistnieniu. Musimy jednak uświadomić naszych wrogów, że terroryzm nas nie pokona. On się nie opłaca, nawet samobójczy terroryzm. Dlatego wczoraj na posiedzeniu gabinetu postanowiliśmy, że oprócz wyburzania domów terrorystów, nie pozwolimy, aby w miejscu wyburzonych mogły być budowane nowe domy. Będziemy konfiskować majątek terrorystów, którzy przeprowadzili ataki. Będziemy cofać prawo stałego pobytu terrorystom i użyjemy żołnierzy Sił Obronnych Izraela w celu wzmocnienia sił policyjnych w miastach i wzdłuż dróg. Jest to nasz obowiązek jako odpowiedzialnego przywództwa: stać mocno w obliczu terrorystów, którzy nie mają skrupułów pozbawiać ludzkiego życie. Terroryści starają się robić wszystko, aby pokrzyżować wszystkie nasze wysiłki, aby osiągnąć pojednanie i ponownie wznowić proces pokojowy. Mówię wam: Izrael chce pokoju. Chcę spokoju. Chcę natychmiastowego wznowienia rozmów pokojowych z naszymi palestyńskimi sąsiadami, bez warunków wstępnych. I to będą trudne negocjacje, ponieważ, aby osiągnąć pokój, należy zatrzymać terroryzm. Musimy także mieć zagwarantowane realne bezpieczeństwo. Przede wszystkim, aby osiągnąć pokój, Palestyńczycy będą musieli w końcu uznać prawo narodu żydowskiego do państwa narodowego. Chcą abyśmy uznali ich państwo narodowe, to równie dobrze byłoby, aby uznali nasze. Pragniemy pokoju, ale musi to być prawdziwy pokój, bezpieczny pokój i wieczny pokój.”
    14 października 2015 r. Siły Obronne Izraela poinformowały, że około 30 tys. żołnierzy (6 jednostek operacyjnych) zostanie skierowanych do działań wsparcia sił policyjnych w całym kraju. Znaczna część tych żołnierzy należy do poza bojowych formacji, takich jak np. żandarmeria wojskowa. Dwa operacyjne bataliony przerzucono do Judei i Samarii. Trzy bataliony wzmocniły ochronę zielonej linii, obsadzając „barierę bezpieczeństwa”. Równocześnie policja poinformowała, że po południem zostaną utworzone policyjne posterunki kontrolne przy wyjściach ze wszystkich arabskich dzielnic we Wschodniej Jerozolimie, w ten sposób je zamykając. Jako pierwsza zamknięta została dzielnica Jabel Mukaber. Zatwierdzono także mobilizację kolejnych 1400 rezerwistów z policji granicznej – wcześniej powołano 850 rezerwistów tej formacji.
    14 października 2015 r. palestyński terrorysta przebrany za izraelskiego policjanta usiłował po południem przeprowadzić atak nożem na Starym Mieście w Jerozolimie. Zaatakował zbliżających się policjantów, jednak ci wcześniej go zastrzelili. Wieczorem palestyński terrorysta zaatakował nożem osoby czekające na dworcu autobusowym w Jerozolimie. Zranił 1 Izraelkę. Zaalarmowani policjanci zastrzelili napastnika.

14 października 2015 r. przy osiedlu żydowskim Itzchar w Samarii doszło rano do starć pomiędzy osadnikami a Palestyńczykami, którzy wcześniej obrzucili kamieniami żydowskie samochody. Przybyli na miejsce żołnierze rozdzielili obie strony. Aresztowano 4 osadników.
   14 października 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas w telewizyjnym przemówieniu oskarżył Izrael o „egzekucję” 13-letniego Palestyńczyka, który przeprowadził w ostatnich dniach atak z użyciem noża na ulicy w Jerozolimie. „Z zimną krwią zabili Ahmeda Mansara, tak jak zabijają inne dzieci w Jerozolimie i na palestyńskich terytoriach. [Co ciekawe, Ahmed Mansar żyje – w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala Hadassah Ein Kerem, gdzie jest leczony pod policyjnym nadzorem. Jego 15-letni wspólnik rzeczywiście został zastrzelony przez policjantów.] Izrael stara się rozpalić wojnę religijną zmieniając status quo meczetu Al-Aksa … Eskalacja może doprowadzić do wybuchu świętej wojny, która będzie miała wpływ na cały świat … Jestem zainteresowany pokojem i wzywałem Palestyńczyków do przyłączenia się do pokojowego, narodowego oporu.„

14 października 2015 r. palestyński wysłannik do ONZ, Rijad Mansour wezwał Radę Bezpieczeństwa ONZ do rozmieszczenia w Jerozolimie „międzynarodowych sił w celu zapewnienia ochrony Palestyńczykom.” Działania Izraela nazwał pociąganiem Palestyńczyków do „odpowiedzialności zbiorowej” za kilka chuligańskich ataków.
    14 października 2015 r. przywódca libańskiego Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah powiedział: „Chcę podkreślić nasze całkowite poparcie dla praw narodu palestyńskiego i ich Intifady. Obowiązkiem nas wszystkich jest stać przez Palestyńczykach i pomóc im we wszystkim, co możemy. Uznajemy fakt, że Palestyńczycy nie mają wyboru, i wybrali opór i Intifadę. Jest to odpowiedź na prowokacje Izraelczyków i ich starania judaizacji meczetu Al-Aksa.”

15 października 2015 r. rano do portu w Hajfie zawinął olbrzymi kontenerowiec linii Maersk. Jest to największy statek, jaki kiedykolwiek przypłynął do Izraela. Rozłądunek kontenerów prowadzi 6 żurawi.
    15 października 2015 r. rano do Izraela przyleciała grupa 65 nowych imigrantów ze Stanów Zjednoczonych i Kanady. Przylot zorganizowała organizacja Nefesh B’Nefesh.

15 października 2015 r. kilkuset Palestyńczyków wszczęło wieczorem zamieszki przy barierze granicznej w Strefie Gazy. Doszło do prób naruszenia płotu. Izraelscy żołnierze unikali używania ostrej amunicji, i próbowali rozproszyć tłum gazem łzawiącym. W kilku miejscach doszło do przeniknięcia przez granicę, i wówczas żołnierze użyli gumowej amunicji.

16 października 2015 r. policja graniczna wystawiła w nocy posterunki kontrolne przy wjazdach do arabskich dzielnic Umm Tuba i Sur Baher we Wschodniej Jerozolimie. W ten sposób już cztery arabskie dzielnice miasta zostały zamknięte, a wszystkie osoby wychodzące poddawane są kontroli osobistej. Od rana w całej Jerozolimie trwały przygotowania na zapowiedziany kolejny arabski „Dzień Gniewu„. Poza wzmocnieniem sił bezpieczeństwa, wprowadzono ograniczenie wstępu na Wzgórze Świątynne – mężczyźni powyżej 40 roku życia i wszystkie kobiety.
 16 października 2015 r. minister rolnictwa Uri Ariel wezwał do przywrócenia izraelskiej kontroli nad grobowcem Józefa na przedmieściach Nablusu. Powiedział: „Podpalenie jednego z najświętszych miejsc dla narodu żydowskiego jest wynikiem palestyńskiego podżegania. Palestyńczycy bezczelnie kłamią, że Izrael narusza status quo na Wzgórzu Świątynnym, a sami podpalają i bezczeszczą święte miejsce Izraela. Tego nie można im wybaczyć. Wzywam premiera do przywrócenia kontroli nad grobem Józefa w ręce Izraela.” Zgodnie z Porozumieniem z Oslo z 1994 r. grób Józefa miał pozostawać pod kontrolą Izraela, jednak podczas Intifady w 2000 r. Palestyńczycy spądrowali i spalili grobowiec. Później ogłoszono go jako meczet. Aby unikać wzrostu napięcia, Siły Obronne Izraela ograniczyły żydowskie wizyty w grobowcu do jednej w miesiącu. Palestyńskie władze były zobowiązane zapewnić bezpieczeństwo grobowca oraz umożliwić bezpieczny dojazd żydowskim pielgrzymom. Pomimo to, regularnie dochodziło do licznych incydentów.

16 października 2015 r. około 150 Palestyńczyków zgromadziło się w nocy przy grobowcu patriarchy Józefa na przedmieściach Nablusu. Palestyńscy policjanci usiłowali podobno rozpędzić tłum i oddali ostrzegawcze strzały w powietrze, grobowiec został jednak obrzucony bombami zapalającymi i stanął w ogniu. Pożar gasiła palestyńska straż pożarna. Izraelscy żołnierze, którzy przybyli na miejsce, zostali obrzuceni kamieniami i bombami zapalającymi.
    16 października 2015 r. palestyńscy terroryści podłożyli nad ranem improwizowany ładunek wybuchowy przy drodze do miasta Ma’aleh Adumim w Judei. Bombę wykryły psy z patrolu policji granicznej. Saperzy zdetonowali bombę.
  16 października 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas potępił nocne podpalenie grobowca patriarchy Józefa na przedmieściach Nablusu. Nazwał je nieodpowiedzialnym aktem przemocy i zapowiedział powołanie komisji śledczej.

16 października 2015 r. Palestyńczycy złożyli wniosek do UNESCO o uznanie Zachodniego Muru jako część kompleksu meczetu Al-Aksa w Jerozolimie. Wniosek potępia Izrael za noszenie broni przez Izraelczyków przy Zachodnim Murze, który powinien znajdować się pod muzułmańską jurysdykcją. Wniosek w imieniu Autonomii Palestyńskiej złożyły Algieria, Egipt, Kuwejt, Maroko, Tunezja i Zjednoczone Emiraty Arabskie.