Uncategorized

PA zużyła 280 milionów dolarów wysłanych przez Izrael na opłacenie terrorystów



W ramach prowadzonej przez Autonomię Palestyńską polityki „płać za zabijanie”, Ramallah wypłaca comiesięczne pensje terrorystom i ich rodzinom.

Mahmoud Abbas 

Prawie miliard szekli (278 milionów dolarów) rocznych wpływów podatkowych, które Izrael pobiera w imieniu Autonomii Palestyńskiej (AP), idzie na politykę Ramallah „płacenia za zabijanie”, w ramach której wypłaca miesięczne pensje terrorystom i ich rodzinom, wynika z dokumentów prawnych ujawnionych w niedzielę.

Informacje te zostały ujawnione podczas rozprawy wniesionej przez rodziców Dalii Lemkus, która prawie 10 lat temu została śmiertelnie pchnięta nożem przez palestyńskiego terrorystę na przystanku autobusowym w pobliżu miasta Alon Shvut w Judei.

Terrorysta, członek palestyńskiego Islamskiego Dżihadu z Hebronu, został skazany w 2015 r. na dwa wyroki dożywocia, a także zapłacił cztery miliony szekli (1,1 miliona dolarów) odszkodowania rodzinie ofiary.

Rodzice Lemkusa podjęli następnie działania egzekucyjne przeciwko P.A., Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP) i izraelskiemu Ministerstwu Finansów, zauważając, że terrorysta Maher al-Hashlamoun otrzymuje miesięczną „pensję” w wysokości 12 000 szekli (3300 dolarów) od Ramallah za morderstwo.

Jerozolima pobiera co miesiąc od 600 do 700 milionów szekli (166-194 milionów dolarów) z podatków w imieniu P.A. zgodnie z warunkami porozumień z Oslo, podpisanych z terrorystą OWP Jaserem Arafatem w latach 90-tych.

„Jak wynika z materiałów przedłożonych sądowi i jak zostało udowodnione, Autonomia Palestyńska płaci terrorystom i ich rodzinom ogromne sumy każdego miesiąca; prawdopodobnie blisko miliard NIS rocznie” – powiedział w niedzielę izraelski Urząd Egzekucji i Windykacji, to organ którego zadaniem jest wdrażanie orzeczeń sądowych.

Decyzja organizacji potwierdziła również, że „Fundusz Męczenników” jest zapisany w prawie USA, przyznając skazanym terrorystom lub ich rodzinom „prawo” do otrzymywania płatności od Ramallah.

Urząd Egzekucji i Windykacji nakazał prokuraturze wypłacić rodzicom Lemkusa 276 000 szekli (76 500 USD) w postaci zajętych „pensji” za okres od sierpnia 2021 r. do czerwca 2023 r., podały lokalne media.

Od czasu masakry dokonanej przez Hamas 7 października w izraelskich społecznościach w pobliżu Strefy Gazy, PA dodała tysiące Palestyńczyków do swojej listy osób, które kwalifikują się do otrzymywania stypendiów terrorystycznych, poinformował w zeszłym miesiącu izraelski organ nadzorczy.

Urzędnicy PA ogłosili, że 3550 terrorystów uwięzionych w Izraelu otrzyma wypłaty, podobnie jak rodziny ponad 20 000 zabitych „męczenników”, podała organizacja Palestine Media Watch (PMW) z siedzibą w Jerozolimie.

Liczba więźniów została ogłoszona na kanale Telegram finansowanego przez P.A. Klubu Więźniów. Liczba „męczenników”, która obejmuje terrorystów zabitych podczas przeprowadzania ataków, została podana w Al-Hayat Al-Jadida, oficjalnej palestyńskiej gazecie i opublikowana 10 stycznia.

Spośród 3550 terrorystów, którzy mają otrzymać wypłaty, 661 to terroryści Hamasu ze Strefy Gazy. Pozostali to Palestyńczycy aresztowani w niemal codziennych izraelskich operacjach antyterrorystycznych w Judei i Samarii.

„Wzrost liczby więźniów o prawie 67% będzie początkowo kosztował PA dodatkowe 1.331.000 dolarów miesięcznie (4.970.000 szekli), dodając 16 milionów dolarów do zeszłorocznych wydatków w wysokości 161 milionów dolarów (600.000.000 szekli) na wynagrodzenia dla terrorystów” – podała PMW.

Premier Palestyny Mohammad Shtayyeh powiedział w niedzielę, że międzynarodowi przywódcy zebrani w Niemczech na 60. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa są zbyt skoncentrowani na okrucieństwach Hamasu z 7 października.

„Palestyńskie cierpienie nie zaczęło się 7 października. Palestyńczycy cierpią od 75 lat… Potrzebujemy zakończenia walki. Nie zajmuj się kosmetyką, powinieneś zająć się korzeniami problemu, którym jest izraelska okupacja” – powiedział Shtayyeh.

PA zużyła 280 milionów dolarów wysłanych przez Izrael na opłacenie terrorystów

Kategorie: Uncategorized

5 odpowiedzi »

  1. @MEF
    „Oligarchia lewicowców rządzi dalej, z nowymi hasłami i z tym samym wrogiem. Naród wybiera prawicę, ale rządzi lewica.”

    Oczywiscie, co prawica rzadzi w Izraelu z przerwami od 1977 roku, tutaj lista z datami:
    https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_prime_ministers_of_Israel
    ale tak naprawde rządzi lewica.
    Przyznam ze mylilem sie – gdy na przeroznych grupach twierdzono ze Zydzi rzadza swiatem (a Polska przede wszystkim), zawsze zadawalem glupie pytanie jak to jest ze demokratycznie wybrane rzady to same fajtulapy ktore nie potrafia rzadzic krajem i pozwalaja Zydom sie szarogesic, ale teraz zrozumialem: narody wybieraja rzady, Zydzi rzadza wybranymi rzadami, a Zydami ktorzy rzadza swiatem rzadzi izraelska lewica.

  2. TP:
    Te umowy dalej obowiązują i długie lata były korzystne dla obu stron. Izrael wzmocnił się demograficznie, przez silną dzietność i rosnącą imigrację żydowską a AP zbudowała tożsamość narodowo – wyzwoleńczą. W ponad 30 latach od ich podpisania demografia wewnątrz zielonej linii poprawiła się na korzyść Żydów i poprawia się dalej.
    Umowy Oslo umożliwiają Izraelowi kontrolę ponad 60% Judei i Samarii. Nie zdziwię się nawet jeśli Izrael zażąda formalnego potwierdzenie podobnej kontroli w Gazie.
    Wątpię czy ta wojna skłoni jedną lub obie strony do formalnego wycofania się z ram Umów Oslo.

  3. @MEF
    „To po prostu umowa między Izraelem i AP której bazą prawną są Umowy Oslo.”
    To Umowy z Oslo („Oslo Accords”) nadal obowiazuja? Wydawalo mi sie, ze jedna z umawiajacych sie stron zlamala te umowy jeszcze pod koniec lat 90-tych, dokonujac dlugiej serii zamachow bombowych oraz zamachow z uzyciem broni palnej. Czyzbym sie mylil? A moze to jeszcze jedna „umowa” tego typu, ze jedna strona moze te „umowe” w dowolny sposob lamac, a druga ma obowiazej jej przestrzegac?

  4. TP:
    To po prostu umowa między Izraelem i AP której bazą prawną są Umowy Oslo. Tam też nie ma wskazówek co AP nie może robić z pieniędzmi których źródłem są podatki z zarobków Arabów z AP w Izraelu.
    Od wielu lat krążą w Izraelu propozycje jak nie zatrudniać poddanych Abbasa w Izraelu i tak też wyeliminować ten zwrot podatków w ręce morderców Żydów albo ich rodzin.
    Ale ja wierzę że ta wojna nie zmieniła zasad gry z AP i oczywiście nie zmieniła zasad gry w samym Izraelu.
    Oligarchia lewicowców rządzi dalej, z nowymi hasłami i z tym samym wrogiem. Naród wybiera prawicę, ale rządzi lewica. Arabowie Ap będą dalej pracowali w Izraelu i izraelski urząd podatkowy będzie dalej przekazywał podatki z ich pracy w ręce gangu Abbasa.
    Co było to będzie, ale na gorszych warunkach niż przed tą wojną. Bo bojkot międzynarodowy zdecydowanie popiera lewicę izraelską, a ten potężnieje z dnia na dzień.

  5. @

    Istotny błąd w tłumaczeniu, zmieniający sens artykułu!

    W angielskim oryginale:

    ”The organization’s decision also confirmed that the “Martyrs’ Fund” is enshrined in P.A. law, granting convicted terrorists or their families a “right” to receive payment from Ramallah”

    W polskim tłumaczeniu:

    ”Decyzja organizacji potwierdziła również, że „Fundusz Męczenników” jest zapisany w prawie USA, przyznając skazanym terrorystom lub ich rodzinom „prawo” do otrzymywania płatności od Ramallah.”

    Wzmiankowany fundusz jak na razie NIE JEST ”zapisany w prawie USA”, tylko w prawie (??) Autonomii Palestyńskiej.

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.