Uncategorized

Ożeniony ze szlachcianką (1)

Marian Marzynski


Jedno wiedziałem: panna Grażyna Jankowska, z którą 9 marca 1963 roku, w Pałacu Branickich, siedzibie Urzędu Stanu Cywilnego Warszawa — Śródmieście, inaczej zwanym Pałacem Ślubów, zawarłem związek małżeński — była szlachcianką.

Foto: Konrad Pollesch

Po latach tuż przed naszą emigracją trafiły do nas kaligraficznie sporządzone przez ojca Grażyny — Alfreda Jankowskiego jej szlacheckie papiery. Najważniejszym z nich był rodziny Jankowskich — herb szlachecki „Ogończyk”:

Mam zamiłowanie do bazgrolenia gdzie popadnie, ale skąd na wizerunku herbu szlachcianki Grażyny — wziął się ten mój zapisek? : Wola Profecka pod Puławami. Musiało to być wtedy, gdy po długich latach świadomego chyba zapomnienia nagle wróciła do mnie nazwa wsi, w której po ucieczce z getta warszawskiego, zamordowano mojego ojca Borysa, (potem nazwanego Bolesławem) Kusznera. Czy nie było innego papieru, żeby to zapisać? Podświadomość? A może był to zalążek myśli, które później wyraziłem tak w książce „Sennik Polsko-żydowski”?

Nasze połączone polsko — żydowskie rodziny wywodzą się z Kusznerów (piekarnia w Stołpcach), Hermanów (drukarnia i handel win i wódek w Łęczycy), Przedborskich ( dziedzic), Marzyńskich ( sklep z zabawkami w Pabianicach rodziców mojego ojczyma), Jankowskich (nadleśniczy carski) i Mackiewiczów, obie rodziny wysiedlono na Syberię po Powstaniu Styczniowym), z tego wszystkiego staliśmy się bezbożni. W mojej rodzinie pomysł na bezbożność dał pradziadek Marcus Przedborski, żydowski dziedzic, który pod staropolskim wąsem, w szlacheckim kontuszu, powoził bryczkę na swoich włościach w Kucharach. Potem chłopi podpalili mu dziedzicówkę. Umarł w żydowskim domu starców w Warszawie, jak mówi rodzinna legenda, „na kobiecie”, która nie była jego żoną. W domu moich dziadków świece szabasowe paliły się w oknach, żeby nie urazić „naszych Żydów”, ale w środku odbywała się bezbożna kolacja u pana radcy miasta Łęczyca, Henryka Przedborskiego. Skład win i wódek Hermanów dostarczał napitków. Rodzinna drukarnia dostawała zamówienia na druk sprawozdań Rady Miejskiej. Dziadek Przedborski uważał, że Żyd wchodzi do polskiego towarzystwa przy pomocy bezbożności. Ale ponieważ nawet wychrzczenie się nie robiło z Żyda Polaka, w obliczu nadchodzącej wojny, mój ojciec, zamiast dać mi tradycyjne imię po dziadku Moshe, nazwał mnie po Najświętszej Marii Pannie i nie pozwolił obrzezać, dzięki czemu żyję.

Od tej książki znów minęły lata. Grażyna otworzyła dwa pudła rodzinnych papierów i zdjęć, do których przedtem rzadko zaglądała. Wyszperała w nich nazwisko dalekiego kuzyna Jacka Jankowskiego w Krakowie i tak mu napisała:


Drogi Jacku, jestem córką Alfreda Jankowskiego i Zofii z Mackiewiczów, mam rodowód Jankowskich od 1750 roku i dużo zdjęć, ale trudno mi się w nich rozeznać. Posyłam ci zdjęcie ślubne moich rodziców z roku 1935.

Grażyna.


Droga Grażyno, dobrze trafiałaś; siedzę po uszy w genealogii Jankowskich. Mieliśmy wspólnego prapradziadka, Tomasza Jankowskiego, który był ożeniony z Różą z Tołkaczów. Twoja linia jest od jego syna Bartłomieja Jankowskiego, moja od drugiego syna Napoleona Jankowskiego.

Obaj nasi pradziadkowie, bracia Jankowscy, ożenili się z bliźniaczkami z rodu szlacheckiego Józefa i Emilii Okołów (1802-1879). Masz tu ich portrety.

Maria Okołów wyszła za mojego pradziadka Napoleona, a Ewelina Okołów za twojego pradziadka Bartłomieja w carskim mundurze wojskowym.

Mój pradziadek Napoleon był ziemianinem, miał na kresach ponad 3 tysiące hektarów, ziemię pod Bobrujskiem kupił od Niemczynowicza w roku 1858. Badam, skąd wziął na to pieniądze. Napoleon Jankowski nie brał udziału w Powstaniu Styczniowym 1963 i dlatego utrzymał ziemię. Za to jego brat, twój pradziadek Bartłomiej Jankowski, był powstańcem zesłanym na Syberię, do Jekateterynburga. Jego majątek Porzecze w widłach rzek Płycz i Oresa, został skonfiskowany. Na razie tyle.

Jacek.


Drogi Jacku, kim był pradziadek Bartłomiej? Mój ojciec mówił, że był nadleśniczym, ale jego zdjęcie jest w mundurze wojskowym. A jeżeli był wojskowym to w jakiej randze i jakie miał medale? Nadleśniczym w Kazaniu miał być również według mojego ojca, syn Bartłomieja, mój dziadek Witalis. Moja linia Jankowskich obracała się wokół miernictwa i lasu. Grażyna.

Jacku, to ja, Marian Marzyński, mąż Grażyny, honorowy kuzyn Jankowski, który chciałby napisać historię waszych rodów polskiej szlachty kresowej i mojego własnego polsko-żydowskiego rodu Kusznerów – Hermanów – Przedborskich- Marzyńskich. Wyobrażam sobie, że urodzonemu w roku 1814 twojemu pradziadkowi dano rzadkie w Polsce imię Napoleon z sympatii do Księstwa Warszawskiego (1807-1816), powstałego po napoleońskiej inwazji. Później, za czasów carskiego Królestwa Polskiego (1832 -1918) , mogłoby mu nie być łatwo z tym imieniem. Drzewo sporządzone przez ojca Grażyny sięga roku 1770, ale w górę od braci Napoleona i Bartłomieja Jankowskich. – bardzo rzednie. Czekamy na twoje odkrycia. Marian.

Droga Grażyno, twój pradziadek Bartłomiej Jankowski, był najbardziej płodny w historii naszego rodu. Miał dwanaścioro dzieci: córki Maria (Mieczysław Niemczynowicz), Emilia (Jan Zarębski), Ewelina (Henryk Bułhak) i Leonia (Mateusz Rzeczycki) oraz synowie: twój dziadek Witalis-Bronislaw (Karolina Løve, zm 1908 – Aleksandra Jawszyc, zm. w Radomiu)Bohdan, Władyslaw, Antoni, Robert (Maria Dufour), Adolf (Maria, która była Greczynką), Leopold (Stanisława Kiersnowska) i Jan Czesław (Łucja Pieńkowska). Dalszy ciąg nastąpi.

Jacek.


Drogi Jacku, przyjrzyj się temu zdjęciu zrobionemu w Kazaniu w roku 1911. Jest tam mój dziadek Witalis Jankowski w mundurze nadleśniczego, jego pierwsza żona Karolina Løve, która kilka lat później zmarła na szkarlatynę razem z kilkumiesięcznym synem Jurkiem) oraz ich dzieci: mój ojciec Alfred i jego rodzeństwo MarynaCzesław i Stanisław. Kiedy i jak znaleźli się w Kazaniu?, pisałeś, że przedtem Witalis był w Odessie, kiedy?, na studiach?,

Grażyna.


A tu jest zdjęcie rodziny zrobione z drugą żoną Witalisa, Aleksandrą Jawszyc. Jest tam pięcioro dzieci. Aleksandra urodziła Henryka, który jak mój ojciec został geodetą — mierniczym. Jego syn Adam Jankowski, umarł niedawno w Warszawie. Na tym zdjęciu, po prawej stronie, siedzi starsza kobieta, która wygląda na moją prababcię Ewelinę Okołów — Jankowską. A więc obie rodziny mieszkały w Kazaniu. Czy tam umarli pradziadkowie? Chciałabym wiedzieć kiedy. Witalis Jankowski z rodziną wrócił do Polski po Niepodległości. Coraz ciekawiej.

Grażyna.


Grażyna, mam dla ciebie coś z archiwum wojskowego:

Jan Czesław Jankowski, na zdjęciu w roku 1889. młodszy brat twojego dziadka Witalisa Jankowskiego, urodził się 2 sierpnia 1863 roku w Nowych Dorochach, powiat Bobrujski. Zesłany był z Polski do Jekateryńska jako niemowlę z jego rodzicami, a twoimi pradziadkami Bartłomiejem i Eweliną Jankowskimi. roku 1875 odesłano go do Polski, gdzie w Wilnie uczęszczał do szkoły realnej. Przypadło to na okres największej walki o polszczyznę, gdy każdy uczeń musiał zobowiązać się, że po polsku ani w szkole, ani w domu nie będzie rozmawiał. W roku 1885 pojechał do Moskwy, żeby skończyć studia miernicze. Do pracy został wysłany na granicę perską, gdzie zgrupował wokół siebie polską młodzież niepodległościową urządzając koncerty i zbiórki pieniężne na wygnańców politycznych. Po aresztowaniu, tylko malaria pomogła mu uniknąć deportacji. W 1914 roku działał w Towarzystwie Pomocy Ofiarom Wojny, pomagając wywieźć dwa wagony cieplej bielizny i ubrań dla poszkodowanych na froncie rosyjsko- austriackim w Tarnowie. W 1916 roku wyjechał z rodziną do Aszhabadu gdzie był prezesem kolonii polskiej i należał do Związku Wojskowego Polskiego. Stamtąd próbował zaciągnąć się do armii 1-go Korpusu Polskiego, ale nie przyjęto go ze względu na dużą rodzinę i podeszły wiek. Aresztowano go w czasie nielegalnego powrotu do Polski. Zamieszkał w Wilnie gdzie brał czynny udział w życiu społecznym. Niepodległości nie doczekał. Inaczej byłaby o tym wzmianka. Na razie tyle,

Jacek.


Ożeniony ze szlachcianką (1)

Cdn


Wszystkie wpisy Mariana

TUTAJ

Kategorie: Uncategorized

1 odpowiedź »

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.