
To prawda, że wielu ukraińskich nacjonalistów początkowo witało niemieckich najeźdźców jako wyzwolicieli podczas II wojny światowej. Ale Ukraina bardziej niż Rosja ucierpiała z powodu nazizmu, a podczas wojny zginęło więcej jej ludności niż w jakikolwiek innym kraju.

Atak na Ukrainę prezydenta Rosji Władimira Putina to straszliwa tragedia dla wszystkich Ukraińców, a także kryzys Europy i Zachodu w ogóle. Niemniej jednak dla narodu żydowskiego ma szczególny i głęboko niepokojący oddźwięk.
Szacuje się, że podczas Holokaustu zamordowano od 1,2 miliona do 1,4 miliona ukraińskich Żydów. Wołodymyr Zełenski, bohaterski prezydent kraju, który wzbudza jego opór, jest Żydem, który stracił w tym kotle krewnych.
Teraz społeczność żydowska Ukrainy, która nosi w sobie długą historię traumy wywołanej falami pogromów na przestrzeni wieków, znów jest przerażona. Żydzi ukrywają się w synagogach i bunkrach, podczas gdy niektórzy uciekli do Izraela.
Po raz kolejny antysemityzm krąży po ich ziemi. Rabin Jonathan Markovitch i jego żona Inna schronili dziesiątki osób w piwnicy swojego powiązanego z Chabad Kijowskiego Centrum Żydowskiego, które zaopatrywali w żywność, wodę i paliwo.
Ale opuścili Ukrainę w ciągu 24 godzin od ostrzeżeń urzędników bezpieczeństwa, że ich życie jest zagrożone. „Powiedzieli, że to bezpieczniej dla społeczności, dla mnie i dla nich” – powiedział rabin.
Bomby Putina spadły na miejsce Babyn Jar, gdzie naziści zabili dziesiątki tysięcy Żydów w jednej z najgorszych pojedynczych masakr Holokaustu. Jak emocjonalnie zapytał Zełenski: „Jaki jest sens mówienia „nigdy więcej” przez 80 lat, jeśli świat milczy, gdy bomba spada na to samo miejsce, w Babinie Jarze?”
Symbolika była rzeczywiście potężna. Ale skojarzenia tej napaści z żydowskimi doświadczeniami są jeszcze bardziej złowrogie.
Putin pod pretekstem „denazyfikacji” użył niedorzecznie swojej agresji. Oskarżając Ukraińców, że są nazistami i narkomanami, twierdził, że jego inwazja miała „ochronić ludzi, którzy od ośmiu lat stoją w obliczu upokorzeń i ludobójstwa popełnianego przez reżim kijowski”.
To jest oczywiście niedorzeczne. Żydem jest nie tylko Zełenski, ale i były premier Ukrainy Wołodymyr Hrojsman. W wyborach powszechnych w 2019 r. Zełenski zyskał poparcie około 70% wyborców.
Jedyną zbrodnią popełnioną przez demokratyczną Ukrainę jest uniezależnienie się od Putinowskiej Rosji.
Putin posługuje się narracją, która wypacza historię Ukrainy. To prawda, że wielu ukraińskich nacjonalistów początkowo witało niemieckich najeźdźców jako wyzwolicieli podczas II wojny światowej i współpracowało z okupacją. Ukraińskich antysemitów uważano za szczególnie dzikich.
Ale Ukraina bardziej niż Rosja ucierpiała z powodu nazizmu, a podczas wojny zginęło więcej jej ludności niż w jakikolwiek innym kraju.
Putin od dawna przedstawia to kłamliwe usprawiedliwienie dla swojej agresji. Wykorzystał go podczas inwazji na Krym i kampanii wojskowej w Donbasie osiem lat temu, kiedy twierdził, że jego głównym zmartwieniem jest „orgia nacjonalistów, ekstremistów i antysemitów na ulicach Kijowa”.
Zostało to publicznie odrzucone przez ukraińskich żydowskich przywódców religijnych i obywatelskich. W marcu 2014 r. rabin Yaakov Dov Bleich (jeden z dwóch, którzy twierdzą, że są naczelnym rabinem) powiedział , że incydenty antysemickie na Ukrainie zdarzają się rzadko, a pierwszy akt antyżydowskiego wandalizmu na Krymie miał miejsce dwa dni po zajęciu wojsk rosyjskich.
Ostatnie twierdzenia Putina o „denazyfikacji” wywołały przerażenie wśród ekspertów ds. Holokaustu. Setki historyków podpisało list potępiający „cyniczne nadużywanie przez rosyjski rząd terminu ludobójstwo, pamięć o II wojnie światowej i Holokauście oraz zrównywanie państwa ukraińskiego z reżimem nazistowskim w celu uzasadnienia jego niesprowokowanej agresji”.
W rzeczywistości to sam Putin rozpętał neonazizm na Ukrainie za pomocą Grupy Wagnera. To prywatna armia najemników finansowana przez prokremlowskich oligarchów. Kieruje nim Dmitry Utkin, były oficer rosyjskiego wywiadu wojskowego noszący tatuaże Waffen-SS, który rzekomo nazwał swój strój imieniem ulubionego kompozytora Hitlera.
Skrajnie prawicowi ekstremiści stanowią trzon tej grupy, która popełniła straszliwe okrucieństwa w Afryce, na Bliskim Wschodzie i na Ukrainie jako front dla rosyjskiej polityki imperialnej. A teraz podobno został poinstruowany przez Putina, by zamordował Zełenskiego.
Co więcej, jak pisze Oved Lobel dla Australijsko-Izraelskiej Rady ds. Żydów, Grupa Wagnera jest daleka od jedynego skrajnie prawicowego aktywnosi Putina.
Niemal każda licząca się obecnie na świecie nacjonalistyczna i rasistowska grupa ekstremistów stosująca przemoc, mówi Lobel, wywodzi się z forum neonazistowskiego Marszu Żelaza, założonego przez Aliszera Muchitdinowa w Rosji w 2011 roku.
Muchitdinov nagle zniknął w 2017 r., ale został zidentyfikowany przez rosyjski serwis BBC w 2020 r. i okazało się, że żyje w spokoju w moskiewskim mieszkaniu – co więcej niż sugeruje związek z rosyjskimi służbami bezpieczeństwa.
Rosyjski Ruch Imperialny, który walczył na Ukrainie, został w 2020 roku uznany przez USA za organizację terrorystyczną do szkolenia i finansowania neonazistowskich terrorystów na całym świecie w swoich obozach wojskowych, które działają pod okiem rosyjskich służb bezpieczeństwa.
Niektórzy terroryści wyszkoleni przez tę grupę są powiązani z atakami w Europie, takimi jak zamach bombowy Nordyckiego Ruchu Oporu w Szwecji w 2017 roku. Rosyjski wywiad jest również powiązany z węgierskimi neonazistami.
Putin stara się odwrócić tożsamość neonazistów i ich ofiar, skanalizując mit sowieckiej walki z niemieckim nazizmem. Ale to również jest zbudowane na zniekształceniu historii.
W końcu Związek Radziecki był początkowo sojusznikiem nazistowskich Niemiec poprzez pakt Ribbentrop-Mołotow. Druga wojna światowa została wszczęta przeciwko Europie w 1939 roku wspólnie przez Związek Radziecki i nazistowskie Niemcy.
Następnie Rosja zorganizowała bohaterską obronę przed Niemcami, która pomogła wygrać wojnę. Putin manipuluje tym faktem, aby przedstawić oszałamiającą inwersję rzeczywistości, aby usprawiedliwić swoją niesprowokowaną agresję i brutalność.
Gdzie słyszeliśmy to wcześniej, gdzie ofiary próby wymazania ich z mapy są fałszywie oskarżane o ludobójstwo?
Oczywiście, to jest dokładnie to, co „Palestyńczycy” zrobili Izraelowi. Przez dziesięciolecia promowali wielkie kłamstwo, że są rdzennymi mieszkańcami tej ziemi, że Żydzi byli kolonizatorami, którzy pozbawili ich praw i że Izraelczycy nadal uciskają i praktykują „ludobójstwo” przeciwko nim.
Każda część tego jest nie tylko nieprawdziwa, ale to „Palestyńczycy” szukają agresywnych podbojów, a Izraelczycy są ofiarami ich terroru.
To wielkie kłamstwo na temat Izraela powstało w latach 60. XX wieku, kiedy „palestyński” przywódca terrorystów Jaser Arafat wspólnie ze Związkiem Radzieckim pisał historię na nowo, demonizował państwo żydowskie i podkopywał Zachód, wypaczając jego zbiorowy umysł i niszcząc jego moralny kompas.
Zostało to przedstawione przez generała Iona Pacepę , byłego szefa rumuńskiego wywiadu zagranicznego, który odegrał znaczącą rolę w operacjach bloku sowieckiego skierowanych przeciwko Izraelowi i USA który uciekł na zachód w 1978 roku.
Według Pacepy, przewodniczący KGB Jurij Andropow powiedział mu: „Musieliśmy zaszczepić nazistowską nienawiść do Żydów w całym islamskim świecie i zmienić tę broń emocji w terrorystyczny krwawą łaźnię przeciwko Izraelowi i jego głównym zwolennikiem, Stany Zjednoczone”.
To naginanie umysłu spowodowało demonizację Izraela na Zachodzie. A teraz tę samą strategię stosuje wobec Ukrainy były oficer KGB Putin.
W poście w języku hebrajskim na swojej stronie na Facebooku Zełenski wezwał Żydów na całym świecie do wypowiedzenia się przeciwko rosyjskiej próbie „wymazania” Ukraińców, ich kraju i ich historii.
„Zwracam się teraz do wszystkich Żydów na świecie” – napisał. „Nie widzisz, co się dzieje? Dlatego bardzo ważne jest, aby miliony Żydów na całym świecie nie milczały teraz”.
Zełenski zawołał do Żydów, aby zabrali głos, ponieważ widzi, jak historia powtarza się w jego kraju. Dla narodu żydowskiego, gdziekolwiek są, zawsze dzieje się historia.
Melanie Phillips, brytyjska dziennikarka, prezenterka i pisarka
Dla Żydów historia powtarza się na Ukrainie
Kategorie: Uncategorized
Pisze Joanna J
Akurat ukraińscy Żydzi teraz mają bardzo dobrze zorganizowaną pomoc. Joint razem z Sochnutem przygotawał dla nich miejsca noclegowe w Warszawie a potem samoloty do Izraela. Mają przede wszystkim korytarze humanitarne do szybiej ewakuacji. Sytuacja jest straszna dla wszystkich ludzi którzy tam się znaleźli.Nie ma (na szczęście) polowania tylko na. Żydów .A prezydent Zelenski jest bohaterem , nie uciekł choć było już kilka udaremnionych zamachów na niego.
Jek Ukraina wydala znaczek pocztowa ze Stefanem Bandera to mi sie to nie podoba.