Juz na lotnisku bylo slychac calusy i sciskusy . w samolocie czulo sie jakby to byl samolot tylko dla nas.Potem autobus i dojechalismy do hotelu. Wieczorem zbiorka i informacja. Przewodnicy rozdali karty na wyciagi a Ewa uroczyscie wreczyla Teresie eksemplarz nowo wydanej kiazki z Ewy wierszami. Nikt nie mial pytan bo wszyscy sie spieszyli sprawdzic bufet:-))
A bufet byl taki ze personel musial nas wyrzucic po 3 godzinach 🙂)
Pierwszy dzien i snieg sypie jak cholera. Ale na zbiorke wszyscy sie zebrali.Podzial na grupy i w droge.Do lunchu wiekszosc wytrzymala. Potem juz tylko spacer . Zapowiadaja lepsza pogode na nastepny dzien
Narty nartami ale after ski bylo toppen
Duzo gadania , duza spiewow, duzo smiechow i duzo drinkow
Jednego dnia Ola i Iwona zorganizowaly after ski w pobliskim hotelu gdzie bylo pianino. Jacek jak zwykle zasiadl do pianina i zaczely sie wspolne spiewy.Po poltorej godzinie musielismy wyjsc ale to nie byl koniec….Po wyjsciu z hotelu tuz obok byl pub gdzie puszczano muzyke na zewnatrz i bylo ognisko.Coz nam wiecej bylo potrzebne:-))
Mielismy dwa wieczory brydzowe.Rozegrany zostal jeden turniej ktory wygrali Julek i Marek
Jeden wieczor byl poswiecony nowej ksiazce Ewy Herbst.Czytala wstep i pare wierszy . Dyskusje musialem przerwac po godzinie bo czekala na nas niespodzianka..
Lunche , narty i sloneczna pogoda. Czy widac jakas smutna mine??
Ostatniego wieczoru zebralismy napiwek dla personalu i Jakub ktory znal wloski wyglosil “przemowienie “. Ostania kolacja nie chciala sie skonczyc. A potem juz byly tylko pozegnania. Czesc wyjezdzla wczesnie rano inni pozno wieczorem. Jakby byla propozycja na przyszly rok to by juz nie bylo miejsc:-)). W miedzyczasie dostalismy propozycje.W ciagu 4 dni zglosilo sie 86 osob. www.misio.one
Ponizej dwa krotkie filmy z after ski
Wszystkie moje zdjecia i filmy
TUTAJ
Ponizej film Leszka Wosinskiego
Kategorie: Uncategorized