
Wysiłki organizacji pozarządowych mające na celu osłabienie i zastąpienie obowiązującej definicji IHRA – najskuteczniejszego środka przeciwdziałania współczesnemu antysemityzmowi – muszą być skutecznie zwalczane, zanim staną się dominujące.
Podczas gdy znaczna część żydowskiego świata jest skupiona i pochłonięta wewnętrznymi wydarzeniami politycznymi w Izraelu, szkodliwe kampanie demonizacji i antysemityzmu nadal się rozwijają, nie napotykając znaczącej lub wystarczającej siły przeciwdziałania. Na wielu kampusach uniwersyteckich każdy, kto ma jeszcze dość odwagi, by być kojarzonym z Izraelem i syjonizmem, jest prześladowany, zastraszany i coraz częściej staje się celem ataków fizycznych. Żydowscy studenci i wykładowcy boją się otwarcie wyrażać swoje powinowactwo z Izraelem jako centralną częścią ich tożsamości.
Równolegle potężne grupy twierdzące, że promują zasady etyczne, w tym urzędnicy Rady Praw Człowieka ONZ, przyspieszają ataki na Izrael i syjonizm. Wypaczają wnioski, które powinny zostać wyciągnięte z Holokaustu, aby propagować nienawiść do narodu żydowskiego w zuchwałej formie moralnej inwersji. Sieć radykałów obsesyjnie antyizraelskich i antysyjonistycznych oraz ich darczyńców napotyka zbyt mały opór, podczas gdy żydowscy przywódcy w Izraelu i diasporze są w inny sposób zaangażowani.
Odzwierciedlając brak reakcji, ataki te nie próbują już ukrywać swojej nienawiści jako zwykłego “sprzeciwu wobec okupacji po 1967 r.” lub uzasadnionej krytyki polityki Izraela – ich cel wyeliminowania Izraela jest bezpośrednio określony, w tym poprzez etykiety takie jak “apartheid”. Klasyczne antysemickie motywy podstępnej żydowskiej władzy, które były tabu od czasów Holokaustu, są otwarcie rozpowszechniane.
Zmiany te znajdują odzwierciedlenie w wielu wydarzeniach na kampusie, takich jak “Palestine Writes Literature Festival” na Uniwersytecie Pensylwanii – propagandowe wydarzenie pod bardzo cienką fasadą akademicką. Sponsorowany przez oficjalne wydziały uniwersyteckie, w tym Języków i Cywilizacji Bliskiego Wschodu oraz Kina i Mediów, wśród zaproszonych “ekspertów” znalazł się Roger Waters – notoryczny antysemita i najwyraźniej nie palestyński pisarz – który podczas niedawnego występu w Niemczech nosił mundur w stylu nazistowskim. (W ostatniej chwili, po protestach, Waters nie został zaproszony).
Wielu mówców nazywa syjonistów nazistami, odnosi się do Izraela jako “jednego wielkiego nowotworu”, publikuje hasła “Śmierć dla Izraela” w mediach społecznościowych i nazywa Izrael “demonicznym, chorym projektem” – deklarując, że “nie możemy się doczekać dnia, w którym upamiętnimy jego koniec”. Co najmniej jeden z mówców otwarcie identyfikuje się jako członek PFLP (Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny), który jest oficjalnie uznawany za organizację terrorystyczną przez Stany Zjednoczone, Izrael i inne rządy.
Władze uniwersyteckie przymykają na to wszystko oko, jak zwykle ukrywając się za wolnością akademicką i innymi hasłami. Porównywanie Izraela do nazistowskich Niemiec i odmawianie narodowi żydowskiemu prawa do samostanowienia to przykłady antysemityzmu w roboczej definicji kompromisu opublikowanej przez International Holocaust Remembrance Alliance (IHRA). Oczywiście podobne przejawy nienawiści skierowane do innych grup mniejszościowych nie byłyby tolerowane ani przez chwilę. Demonstrując związek między mową nienawiści a przemocą antysemicką, kampus Hillel w Penn został zdewastowany, a sprawca wykrzykiwał antysemickie obelgi.
Innym przykładem jest konferencja założycielska samozwańczego Instytutu Krytycznego Badania Syjonizmu, którego celem jest oddzielenie “badania syjonizmu od studiów żydowskich” i “odzyskanie środowiska akademickiego i dyskursu publicznego dla badania syjonizmu”. Wydarzenie, skupiające się na atakowaniu definicji IHRA, ma odbyć się “w przestrzeni intelektualnej” UC Santa Cruz i NYU.
To połączenie delegitymizacji i antysemityzmu jest napędzane przez rażące kampanie prowadzone przez potężne organizacje pozarządowe (NGO) ściśle współpracujące z sojusznikami w ONZ. Dwie najbardziej wpływowe polityczne organizacje pozarządowe działające pod fałszywą flagą praw człowieka – Amnesty International (350 milionów dolarów rocznego budżetu) i Human Rights Watch (100 milionów dolarów) – nadal pompują “apartheidową” agitację, przedstawianą jako raporty badawcze i analizy. Obie organizacje mają długą historię wytykania Izraela i stosowania podwójnych standardów (kolejny przykład antysemityzmu wymieniony w definicji roboczej IHRA).
Amnesty zaczęła również atakować izraelskich protestujących przeciwko reformom sądownictwa poprzez kampanię atakującą izraelskie sądy, które oskarża o podtrzymywanie “praw, strategii i praktyk, które pomagają utrzymać i egzekwować izraelski system apartheidu wobec Palestyńczyków – Sąd Najwyższy podpisał się pod wieloma naruszeniami, które stanowią podstawę systemu apartheidu”.
(Aby zyskać poparcie izraelskich oficerów rezerwy i byłych funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa, przywódcy protestów twierdzą, że reforma rządu Netanjahu zagrozi niezależności sądownictwa i narazi personel IDF na ataki “lawfare” prowadzone przez organizacje pozarządowe, w tym ściganie przez Międzynarodowy Trybunał Karny). Jak pokazuje Amnesty, manipulacja argumentami prawnymi ma charakter polityczny, a rzeczywiste procesy sądowe w Izraelu są w dużej mierze ignorowane).
Zamiast koncentrować się na ujawnianiu i zwalczaniu tych i wielu innych zjadliwych form demagogii i antysemityzmu, Izrael i społeczności żydowskie na całym świecie są rozproszone i podzielone. Uwaga i energia nieudolnego izraelskiego rządu i opozycji, a także pisarzy, naukowców, liderów zaawansowanych technologii, a nawet lekarzy, poświęcona jest głównie wewnętrznej walce politycznej. Żydzi, szczególnie na kampusach uniwersyteckich, są narażeni i zmuszeni do walki o przetrwanie z falą nienawiści.
Nie możemy sobie pozwolić na czekanie, aż wewnętrzny kryzys Izraela zostanie rozwiązany (lub zatuszowany) przed podjęciem walki. Wysiłki organizacji pozarządowych mające na celu osłabienie i zastąpienie roboczej definicji IHRA – najskuteczniejszego środka przeciwdziałania współczesnemu antysemityzmowi – muszą być skutecznie zwalczane, zanim staną się dominujące. Fałszywe wysiłki zmierzające do przekręcenia zasad wolności słowa w celu uczynienia antysemityzmu akceptowalnym muszą być systematycznie odrzucane. Żydowscy studenci muszą wiedzieć, że nie zostaną porzuceni przez siły nienawiści.
Przeciwdziałanie antysemityzmowi nie może czekać, aż kryzys w Izraelu zostanie rozwiązany
Kategorie: Uncategorized