Statkiem do Nacka Strand i wzdloz brzegu wedrowac do miasta. Bylo nas 10 osob mimo ze pogoda byla super. 14 stopni ciepla i slonecznie
I tak wedrojac alejami wzdloz morza ogladalismy stare domy az z patrzenia pomylilem trase. Wyladowalismy w koncu w miescie ale wedrowke nalezy powtorzyc:-)))
No i juz w miescie i zwawym krokiem powedrowalismy na tradycyjny lunch. Tym razem byly ciastaka do kawy w ilosci ” ile dusza zapragnie” to siedzielismy tam godzine dluzej niz normalnie )
Kategorie: Uncategorized