Toast w kipach w Cafe Foksal
Wspólne toasty wódką w Cafe Foksal. Niektórzy goście pili w kipach. To finał nieprzyjemnej sprawy z sylwestrowej nocy, kiedy barmanka tego lokalu miała dopuścić się antysemickich wypowiedzi. Właścicielka zaprzecza temu. Dołączyła do toastu i postawiła kolejkę.
– Stawiam pierwszą kolejką – rzucił jeszcze przed pubem Cafe Foksal Ryszard Schnepf, były polski ambasador w USA.
– Ja drugą – odparł Mikołaj Lizut, dziennikarz Radia TOK FM.
– To ja trzecią – dodała Anna Żelezik, właścicielka pubu. I weszliśmy do środka.
Przyjdźmy do pubu w kipach
To była spontaniczna akcja zainicjowana przez Ryszarda Schnepfa i Mikołaja Lizuta. Na portalach społecznościowych zaproponowali, by w czwartek o godz. 20 stawić się w kipach na głowie w Cafe Foksal. To miała być odpowiedź na incydent z sylwestrowej nocy.
O incydecie z sylwestrowej nocy TUTAJ
Calosc TUTAJ
Kategorie: Uncategorized