Natan Gurfinkiel
patologiczne zjawiska w funkcjonowaniu mechanizmów społecznych na styku państwo- obywatel przestają być zauważalne. zbyt długotrwała i nadmiernie rozpowszechnione wynaturzenia w jakimś momencie zaczynają uchodzić za normę.
widać to wyraźnie gdy czytamy uwagi zmarłego przed kilkoma dniami profesora wiktora osiatyńskiego o dziesięciu bolączkach naszego bytu społecznego. autor jest zbyt wnikliwym obserwatorem, by dał dał się ponieść schematowi ukazywania okrutnej władzy vs. uciskane przez tę władzę wspaniałe społeczeństwo. mówi on z rzadko spotykaną otwartością o powszechnej niemal akceptacji nadmiernie surowych przepisów kodeksu karnego i niepokojąco wysokim odsetku zwolenników kary śmierci.
wystarczy odrobina wyobraźni, by zrozumieć, że wynaturzenia pisowskiego reżimu nie wyrosły w próżni. bez takich nastrojów społecznych nigdy nie zajaśniałby na firmamencie politycznym fenomen pod nazwiskiem ziobro.
zjawisko banalizacji patologii zyskało taki zasięg, że nawet autor omawianych tu rozważań wpadł w pułapkę.
w punkcie 8, dotyczącej służby zdrowia, tuż pod nader słusznymi uwagami, że lekarz nie powinien nawet wiedzieć z jakiego źródła ma wpływać honorarium za wizytę pacjenta, kończy swe przemyślenia uwagą:
ratowanie i przedłużanie życia, także już nieodwracalnie gasnącego, za wszelką cenę i ogromnym kosztem, który mógłby dać zdrowie wielu potrzebującym.
aż trudno uwierzyć, że ktoś tak mądry i prawy stawiałby kalkulację ekonomiczną ponad etykę lekarską, umocowaną w przysiędze hipokratesa.
można by posłużyć się dowolnym innym argumentem, na przykład o nieprzedłużaniu cierpień pacjenta. nie wolno jednak dawać politykom broni do ręki. nie można pozwalać im twierdzić, iż zdaniem autorytetów moralnych, lekarz winien być sędzią, ferującym wyroki o życiu lub śmierci chorego.
oni tylko na to czekają i przebierają nogami z niecierpliwości
Wszystkie wpisy Natana
TUTAJ
http://studioopinii.pl/natan-gurfinkiel-normalnosc-patologii/
No comments yet... Be the first to leave a reply!